Quantcast
Channel: Żydzi i Holocaust – Monitor Polski
Viewing all 113 articles
Browse latest View live

Wielka klęska chazarów na Ukrainie staje się faktem – major GRU

$
0
0

Radykalna sekta syjonistów chabad pragnie przenieść się na Ukrainę z USA, które oskubała już do ostatniego piórka. Chcą budować dla siebie „miasto na górze”, niszcząc miejscową ludność na wszelki wypadek oczywiście… 6.5.2014 r. wiceszef Dniepropietrowska, B. Filatow ogłosił projekt „Żydowski Kijów”:

Co zrobić z tymi, którzy szczerze pragną śmierci mojego kraju — z rosyjskimi idiotami naprawdę nierozumiejącymi, dlaczego jesteśmy gotowi ich zabijać? Co zrobić z podłymi rosyjskimi dziennikarzami, których nie można nazwać ludźmi? Z tym wszystkim złem? Jutro jest nowy dzień i Słońce wzejdzie. A co zrobi wszystko to zło? Będziemy musieli zbudować nowe państwo. „Miasto na wzgórzu”, Nowy Syjon. Ziemię Obiecaną.

Oligarcha Kolomojski przez swego podwładnego wyraził ostateczny cel swój i chabadu w Dniepropietrowsku: Na Ukrainie zbudować nowe państwo, ziemię obiecaną, nowy Syjon. Czy Bóg obiecał nową ziemię obiecaną? Ona już istnieje – Izrael; innej ziemi obiecanej być nie może, lecz próbują ją zrobić z Ukrainy sekta chabad Dniepropietrowsk i Kolomojski, który finansuje i przewodzi (a nie szef bezpieki SBU, Naliwajczenko) faszystowską karną kampanią w regionach Donieck i Ługańsk.

Ponadto, w Purim 16.3.2014 r. podczas referendum na Krymie ws. autonomii (data wybrana, aby uderzyć w ukraińską sektę chabad), rabin Dniepropietrowska Szmuel Kaminiecki powiedział: Żyjemy razem z Ukraińcami już 1000 lat. Ukraina – nasza Ziemia. Dziś czytamy księgę Estery, jak już tysiące lat na Purim. A dziś czytanie ma szczególne znaczenie — nowy Aman, nasz wspólny wróg z Ukraińcami, jest bardzo blisko.

Zabawna wzmianka o życiu z Ukraińcami od 1000 lat blaknie przy wzmiance o Amanie. W szerokim znaczeniu, Aman to Rosja i Rosjanie, a konkretnie – prezydent Putin interweniujący w plany sekty lubawiczerów chabadzkich ustanowienia Nowej Chazarii na Ukrainie. Strata Krymu zabolała Kolomojskiego i jego zwolenników w USA — znaną i najbardziej wpływową wspólnotą chabad-lubawicz w Nowym Jorku. Jeszcze bardziej bolesny jest proces separacji republik Donieck i Ługańsk, a następnie całej płd.-wsch. Ukrainy. Słaby dom, „miasto na wzgórzu”, nowa Jerozolima zaczęła się rozpadać, bo od początku budowniczowie kłamią i zdradzają, szokująco poświęcając Ukraińców z okrucieństwem niebywałym na XXI wiek. Budowniczowie nowej Chazarii rozpętali całą swą nienawiść do Rosji i Rosjan, do Putina i jego zespołu, nazywając prezydenta Rosji nowym Amanem. Tym samym podkreślili jego patriotyzm i jego zrozumienie ogromnego zagrożenia planami Kolomojskiego i ukraińskiego chabadu.

Jeszcze ważniejsze dla zrozumienia głębokich przyczyn rewolucji kijowskiej Kolomojskiego było uznanie przez rabina Kaminieckiego wspólnych 1000 lat, bez znajomości historii Rusi Kijowskiej i jej ludu. Rabin mówi o zupełnie innej historii – dotyczącej kaganatu chazarskiego. W IX w. Chazarzy zajmowali ogromny obszar, od Astrachania i M. Kaspijskiego po Dniepr, w tym Krym, od północnego posterunku Biała Wieża (stąd nazwa Puszczy Białowieskiej), dokąd przenieśli się żydzi uchodzący w X w. po klęsce Chazarii. Obecne odrodzenie Chazarów przesunęło centrum do Dniepropietrowska. Ukraina ma dać miejsce „miastu na wzgórzu” – Nowej Jerozolimie, tzn. lubawiczery chcą się przenieść z Nowego Jorku do nowej stolicy, Dniepropietrowska. Naruszają tym samym naturalny bieg historii, ponieważ w Jerozolimie w w państwie Izrael należy odbudować Trzecią Świątynię na tron króla, którego przyjścia tak oczekują żydzi na całym świecie.

Ale lubawiczery mają własną perspektywę historyczną. Ich rabin zmarły w Nowym Jorku w 1994 r., Menachem Mendel Schneerson jest uznawany za Mosziacha [Mesjasza – PB] , który zmartwychwstanie w swoim czasie. W Dniepropietrowsku jest świątynia Shneersona, gdzie powinien zasiąść na tronie, jest też największy w Europie kompleks chabadu „Menora”. Lubawiczery już nieoczekują na Mosziacha w Izraelu, tylko na ukraińskiej ziemi i nie chcą nic wspólnego mieć z prawdziwą Ziemią Obiecaną.

W pracy Zygza historik, akademik Rosyjskiej Akademii Nauk Naturalnych L.N. Gumilew dokładnie przewidział wydarzenia na Ukrainie. W przewrocie w Chazarii na początku IX w., drugi człowiek po kaganie (książę, król) był żyd Abadiasz, syn dagestańskiego wodza wojskowego, Bulana, który przeszedł na judaizm. Kolejny zamach Gumilew opisuje tak:

1. Okoliczności przewrotu nie były tak religijne, jak polityczne. Jednak pokryto je licznymi legendami w celu ukrycia prawdziwej historii. To samo mamy dziś na Ukrainie, gdy zwycięstwo Majdanu 22.2.2014 r. wykorzystali ci, którzy wywołali gniew ludu do prezydenta Janukowycza i jego skorumpowanej kliki. Wszyscy, którzy wezwali ukraiński lud do buntu, do działań przeciw policji i Berkutowi, przejęli władzę prawem zwycięzcy. Wszyscy oni należą do chabad-lubawicz, mają dużo wsparcia w USA i UE. Rewolucję na Ukrainie wygrał chabad, jego cele były głęboko ukryte, a wyszły tylko dzięki błyskawicznej akcji na Krymie okazało się, którzy nie są obojętni na los narodu ukraińskiego. Cele te to odtworzenie na Ukrainie nowej Chazarii z tronem Schneersona.

2. Abadiasz był inteligentny, powiązany z żydowską diasporą. „Mędrcom Izraela” niepożałował chazarskiego „srebra ni złota”, żeby tylko zgodzili się [na jego plan? – PB]. Do przewrotu politycznego potrzeba pieniędzy i organizacji, więc jest oczywiste, z jakimi kręgami połączył się Abadiasz. Na przewrocie wygrali nie Chazarzy ani żydzi chazarscy, tylko przyjezdni judejczycy i żydostwo jako całość. To oni zorganizowali zamach stanu, zachowując zasadę: wszystkie urzędy przypadły Żydom. Abadiasz dostał tytuł Bej — w jęz. arabskim malik tj. król. Czyli stanął na czele rządu przy nominalnym Chanie (Kaganie, tj. władcy) przebywającym pod strażą i pokazywanym ludowi raz w roku. Niewątpliwie, Kolomojski pretendujący do tytułu króla nowej Chazarii kieruje rządem w Kijowie, zmuszając ich do wykonania zleceń chabada, zwłaszcza jego nowojorskiej części, mającej ogromny wpływ na administrację Obamy. Turczynow, Jaceniuk, Awakow i Naliwajczenko to tylko zbiorowy „nominalny chan” w służbie Kolomojskiego, który rozdziela role i mianuje swych przedstawicieli na urząd publiczny. Pieniądze i wpływy polityczne chabad-lubawicz pomogły rewolucji Majdanu no i planowaniu transformacji Ukrainy dla bogatych Żydów, wypatrywanej dla przesiedlenia do nowej Chazarii po krachu USA i wobec zbliżającej się wojny na Bliskim Wschodzie. Ale zwykłe gminy żydowskie (inne niż chabad) nie chcą tego potwora polityki międzynarodowej, bo ich biznes nieuchronnie pokonanają „profesjonalne” działania MFW i EBC, wycelowane w zmianę stref wpływów w gospodarce Ukrainy. Wygrają oligarchowie, od dawna członkowie chabadu, zainwestowawszy w Majdan.

3. W l. 20-ych IX wieku, nowy porządek Chazarii zwyciężył, z niewielką stratą terytorium. Prawosławny Krym dołączył do Bizancjum.
Przyłączenie Krymu do Rosji było wywołane ogromnym wpływem półwyspu na całą Ukrainę, na cały naród ukraiński. Ponadto, Krym ma ogromne znaczenie geostrategiczne w regionie M. Czarnego i na Bliskim Wschodzie. Doskonale wiedzą to organizatorzy neo-Chazarów w Waszyngtonie i Dniepropietrowsku, ale Putin wszystkich błyskawicznie wybiegł, nie pozostawiając żadnych szans kijowskiej juncie Kołomojskiego ani przywództwu chabadu. Utratę Krymu musiały zaakceptować Ukraina jak i USA, lecz wynikła konfrontacja dwóch ideologii „niepodległości”. Stosunek do Rosji i Rosjan stał się papierkiem lakmusowym dla dziesiątków milionów obywateli Ukrainy. Ci, co uważali się za Rosjan, zrozumieli cel junty i przeciwstawili się niemu. Ci, co uważają się za „szarych” Ukraińców nienawidzących Rosji i Rosjan, bronią faszyzmu junty, nawet wbrew własnemu dobru; jako zakładnicy zgodzili się na ożywienie Chazarii, w przeciwieństwie do tych, co sprzeciwili się Nowej Chazarii. Z tej konfrontacji wynikła wojna domowa.

4. Przewrót Abadiasza wymierzył w plemienną arystokrację wszystkich grup etnicznych w Chazarskim Chanacie [przyjaznych? – PB] tureckiej dynastii, wywołując wojnę domową, w której po stronie rebelii walczyli Węgrzy, a po stronie Żydów najemnicy Pieczyngowie. Ta wojna była bezwzględna, ponieważ, zgodnie z Talmudem babilońskim nie-Żyd wyrządzający zło Żydowi robi to samemu Panu […] zasługując na śmierć. Zagłada wszystkich przeciwników była częsta w starożytności. Abdiasz tak zrobił.

Junta kijowska wysłała na płd. wschód Ukrainy wojska z zach. Ukrainy i desantową brygadę z Dniepropietrowska, ale nie ufała, że będą strzelać do swoich. W tylnej formacji Kolomojski umieścił więc bandytów Prawego Sektora Jarosza — członka chabadu, i własne wojska szturmowe, najęte jak Prawy Sektor za spore pieniądze. Oczywiście, kosztów nie poniósł Kolomojski, tylko podporządkowany jemu rząd Jaceniuka, walcząc z narodem za pieniądze tegoż narodu. Zdrada jest w duchu chabadu, który tłumi ekspresję obywateli Ukrainy pragnących wolności — od junty, od dyktatu oligarchów chabadu, od oszołomów Majdanu bezkarnie dla pieniędzy mordujących starców i młodzież, kobiety i dzieci. To krwiożerstwo upadłych nie-ludzi, podgrzewane nienawistną propagandą chabadu, doprowadziło do strasznej tragedii w Odessie 2-go maja.

871334_original

Ta kobieta została najpierw zgwałcona, a potem podpalona

Ponad setkę osób spalono żywcem i zastrzelono w Domu Związków Zawodowych. Bandyci z zimną krwią wylewali napalm na głowy ofiar i podpalali je, żeby następnie sfilmować pędzące korytarzami żywe pochodnie — epilog faszyzmu Kołomojskiego, po którym Ukraina stała się inna. Od tej chwili ci, którzy podzielili radość oprawców ze spalonych ludzie, nie mogą być obywatelami wolnego kraju, lecz stali się niewolnikami chabadu.

5. Po tej wojnie, której początku ni końca nie da się dokładnie określić, Chazaria zmieniła swój wizerunek. Z systemowej integralności przekształciła się w nienaturalne połączenie amorficznej masy poddanych z klasą rządzącą, obcą narodowi krwią i religią. Wynikłej sytuacji nie można nazwać feudalizmem. Bo nie można skalsyfikować etnospołecznej chimery.

Zaiste, po 2 maja 2014 r. Ukraina utraciła swą państwowość w uprzedniej formie, nawet z rządem anty-narodowym. Całopalenie w Odessie złożył chabad na ołtarzu, tak jak rozstrzelanie milicjantów w Mariupolu 9 maja 2014 r., za odmowę strzelania do cywilów pokojowo obchodzących Dzień Zwycięstwa. W końcu zniszczone nazwę „Ukraina” i kulturę ukraińską, która teraz stała się uosobieniem horror-faszyzmu, wyrosłego z przymusowej ukrainizacji populacji „Nieńków” [? – PB].

Nie dziw, że po referendum ws. niepodległości regionów Donieck i Ługańsk, których wyniki zdumiały wielu analityków, samoobrona „Noworosji” zaczęła operacje na całkowite zniszczenie faszystowskich odziałów szturmowych Kolomojskiego. Walka o wolność, wspierana przez miliony współobywateli na Ukrainie, teraz już nie zatrzyma się w granicach Donbasu, ale przeniesie się na zachód kraju, do Kijowa. Pomny tego, Kolomojski zaczął pompować strategiczne rezerwy ropy naftowej Ukrainy i sprzedawać do krajów UE. Pierwsza transza kredytu MFW nie poszła na opłacenie rosyjskiego gazu, — niemożliwość w świetle antyrosyjskiej retoryki junty, tylko została podzielona między wierchuszkę chabadu Dniepropietrowska i oligarchami Ukrainy. Amorficzna Ukraina wali się, przekazując swój los w ręce Nowej Rosji i jej zagorzałych zwolenników i obrońców.

Tak to próby wskrzeszenia Chazarii na Ukrainie zawiodły całkowicie, i stało się jasne, że powrotu do dawnego życia nie będzie, a junta drży przed ucieczką jak Janukowycz, tylko że na Zachód. Chabadnicy w Kijowie tworzą jednostki samoobrony, ale nie dla ochrony junty Kolomojskiego, tylko dla zapewnienia sobie ucieczki i kupienia czasu potrzebnego na wywóz swoich oszczędności za granicę.

Zbiry faszystowskie, oddziały karne nadal represjonują niezależny Donbas, strzelając w plecy do żołnierzy z Kijowa i wykańczając rannych, ale to już nie jest tak niebezpieczne, jak tydzień temu. Rubikon został przekroczony, a obrońcy wolnych republik słusznie planują marsz na Kijów i Dniepropietrowsk, by ostatecznie zniszczyć legowiska faszystowskich zdrajców i ciemiężycieli wolnych ludzi – teraz już Noworosji.

Pamięć o ofiarach w Odessie nie pozwoli pułkom wolnościowców zatrzymać się na granicy Donbasu. Poprowadzi je dalej, większając szeregi o tych, którzy nigdy nie zapomną, nigdy nie wybaczą. Upadek reżimu Kolomojskiego i chabadu blisko — co dalej? Na jakich warunkach będą budować nową państwowość zwycięzcy nad faszyzmem Dniepropietrowska i Kijowa?

To jest główne pytanie, na które należy odpowiedzieć dziś, inaczej protest przeciw obecnej władzy w Kijowie będzie wyglądać jak zmiana warty. Na czym ma się oprzeć gospodarka Noworosji, głównego właściciela ogromnego majątku, w tym ziemi i zasobów naturalnych?

Należy rozważyć, że regiony zachodnie znacznie różnią się od wschodnich co do własności i kolektywizacji pracy. Toteż trzeba opracować zasadę, że przedsiębiorstwa strategiczne staną się własnością narodu, ziemia przechodzi na wieczność w budownictwie i rolnictwie do tych, którzy nie są pośrednikami, ale chcą ją używać. Zasobów naturalnych nie można dać w ręce prywatne, skoncesjonować ani powierzyć kartelom obywateli, tylko uczynić własnością narodową. System polityczny należy zmienić z list partyjnych na powiaty, miasta i regiony w utworzonej Wierchownej Radzie jako organie przedstawicielskim wszystkich grup ludności Nowej Rosji. Te i wiele innych kwestii ustroju politycznego należy rozpatrzyć natychmiast, żeby cały naród ukraiński zrozumiał cele Noworosji. A oznajmić te cele powinnien lider antychazarskiej rewolucji narodowej!

K.F. Ipatiew (major GRU w stanie spoczynku)

Źródło: Żydowska sekta chabad-lubawicz chce zbudować nową Chazarię na Ukrainie http://mayoripatiev.ru/1400319172
Przekład dr Piotr Bein

Zob też (uwaga, bardzo drastyczne zdjęcia):



Aleksander Dugin: Żydzi wypowiedzieli wojnę Rosji

$
0
0

Aleksandr DuginZnakomita analiza sytuacji w jakiej znalazł się obecnie świat autorstwa prof. Aleksandra Dugina. Tekst skopiowałem z bloga Wierni Polsce, sądzę, że wart jest nagłośnienia. Krótko i treściwie tłumaczy to co się dzieje na Ukrainie, ale także przepowiada nadchodzący wielki konflikt, który jest inspirowany przez te same siły, które doprowadziły do I i II Wojny Światowej. Tłumaczy na czym polega zdawało by się absurdalna akceptacja nazizmu przez „poprawne politycznie” siły, zresztą analogicznie do akceptacji muzułmańskiego terroryzmu (Al Kaida), jeśli tylko jest przydatny tymże siłom (syjonistom). Trafnie identyfikuje źródło zła.

=========================================

PODCZAS KRYZYSU UKRAIŃSKIEGO z CIENIA WYSZLI NOWI AKTORZY: JAWNY NAZIZM oraz EUROPEJSKIE ŻYDOSTWO (…) Obecnie, EUROPEJSCY ŻYDZI WYPOWIEDZIELI WOJNĘ ROSJI” !!!

  1. Potwierdza się, że najważniejsza jest geopolityka. Wszystko inne ma znaczenie drugorzędne – demokracja, prawo, prawa człowieka, rynek, nacjonalizm, ideologia, religia i tak dalej. Nie liczy się nic, oprócz geopolityki. Ten, kto temu zaprzecza, jest zwyczajnym ignorantem i nie pasuje do współczesności. Tak więc „Denken in Kontinenten 1”, jak zaproponował to Jordis von Lohausen, jest jedynym sposobem, by zrozumieć co się wokół nas dzieje. Rozumowanie geopolityczne, koncepcja wielkiej wojny kontynentów, to główne pole semantyczne.
  2. W tej perspektywie, wszystko jest jasne: eurazjatycka (potęga lądowa, tellurokracja) jest Rosja – to właśnie zaproszenie Janukowycza by dołączył do Unii Eurazjatyckiej było początkiem całego tego chaosu, atlantyckie (potęga morska, talassokracja) są USA, NATO, kijowska junta. Są też pewne siły, które są pomiędzy (Rimland) – wahająca się Europa (jak zawsze, rozdarta pomiędzy Lądem i Morzem), niezdecydowana w kwestii swojej tożsamości – kontynentalnej (niemieckiej/francuskiej), lub morskiej (brytyjskiej, amerykańskiej).
  3. Podczas kryzysu ukraińskiego z cienia wyszli nowi aktorzy: jawny nazizm (Prawy Sektor, Swoboda) oraz europejskie żydostwo (Kołomojski 2 jako szef Europejskiego Kongresu Żydowskiego – to wyjaśnia pojawienie się BHL 3). Kwestia tego, że obydwa te podmioty są po stronie atlantyzmu, wymaga wyjaśnienia.
    Jest jednak jeszcze jeden aspekt: REHABILITACJA ZINSTRUMENTALIZOWANEGO NAZIZMU przez USA i BEZPOŚREDNIE ZAANGAŻOWANIE ŻYDOWSKIE (Kołomojski nie tylko jako sponsor Prawego Sektora, ale również jako gubernator mianowany bezpośrednio przez juntę, który wprost, w otwartych groźbach, rzucił wyzwanie Putinowi i Rosji). EUROPEJSKIE ŻYDOSTWO (przynajmniej to uznające Kołomojskiego za swojego formalnego przywódcę) WYPOWIEDZIAŁO WOJNĘ ROSJI PUTINA. Tak więc NAZIŚCI i ŻYDOSTWO pojawili się na SCENIE bez MASEK, jako OKREŚLONE i ZDEFINIOWANE SIŁY POLITYCZNE. To prawdziwa rewolucja semantyczna.
  4. Tak więc, będąc nazistą, możesz zostać zaakceptowany przez rząd światowy, który wyłącza cię z kategorii politycznie niepoprawnych, jeśli jesteś atlantycki, antyrosyjski i proamerykański. Na lepsze lub na gorsze, NAZIZM znów TU JEST.
    Nawet nie będąc w żadnym stopniu nazistą, staniesz się nimi zostaniesz formalnie wykluczony z gatunku ludzkiego, jeśli jesteś sympatykiem Rosji lub krytykiem USA i NATO.
    Są zatem dobrzy naziści, którzy nie są nazistami ze względu na bycie proamerykańskimi, wszyscy inni są zaś złymi nazistami z przeciwnego powodu.  Sprawa Breivika wprowadza na tą ścieżkę: rehabilitacji nazizmu i ostatecznej utraty jakiegokolwiek spójnego znaczenia przez słowo „nazista”.
    Bardzo ważnym punktem jest, że obecnie możesz swobodnie być nazistą, jeśli chwalisz USA i ich globalną hegemonię. Zostaniesz uznany za liberalnego i za ważną oraz użyteczną niekiedy mniejszość społeczną. Jeśli jesteś przeciwko amerykańskiej hegemonii, masz tylko jedną możliwość (to, jaką ideologię wyznajesz naprawdę, nic nie znaczy – czy będzie to ideologia liberalna, komunistyczna, czy czwarta teoria polityczna) – bycie nazistą.Tak więc idea bycia nazistą staje się całkowicie postmodernistycza – ma tyle znaczeń, że całkowicie traci jakiekolwiek. Nazizm jest rodzajem diagnozy psychiatrycznej lub nowo wynalezionego gender– męskiego, żeńskiego, homoseksualnego, transseksualnego, nazistowskiego, LGBT i tak dalej. Dla pewnych przyczyn jest to dobra wiadomość, dla innych zła. W każdym razie jest to fakt.
  5. ŻYDOSTWO, wraz z Kołomojskim, GRA ROLĘ na SKALĘ EUROPEJSKĄ. Żydzi byli w przestrzeni europejskiej mniej lub bardziej dyskretni, obecnie – może na fali swoich mesjańskich nadziei – zdecydowali się otwarcie wziąć udział w walce. KOŁOMOJSKI to bardzo wiele mówiący czynnik – przywódca EUROPEJSKIEGO KONGRESU ŻYDOWSKIEGO grozi PRZYWÓDCY SUWERENNEGO PAŃSTWA. Zrobione to zostało otwarcie.
    Znaczy to, że nie możemy dłużej uważać Żydów za figurę teorii spisku. ŻYDZI ISTNIEJĄ, są ZJEDNOCZENI w ŻYDOWSKICH KONGRESACH i DZIAŁAJĄ na POZIOMIE MIĘDZYNARODOWYM na WŁASNĄ KORZYŚĆ. Zawsze było to JASNE i ZNANE, nie było JEDNAK PRZYZNANE, by NIE URAŻAĆ ich WRAŻLIWOŚCI po doświadczeniach prześladowań jakich doznali podczas II wojny światowej. Obecnie zregenerowali się, dostali własne państwo, a także znaczącą władzę polityczną, ekonomiczną i finansową, i powrócili na scenę światowej polityki. KOŁOMOJSKI jest PIERWSZYM ŻYDEM, zaangażowanym w międzynarodową aferę (NIEMAL WOJNĘ) jako GŁOWA ważnej MIĘDZYNARODOWEJ ORGANIZACJI ŻYDOWSKIEJ. WYPOWIADA on WOJNĘ PUTINOWI. EUROPEJSKIE ŻYDOSTWO WYPOWIEDZIAŁO WOJNĘ PUTINOWI – Kołomojski jest tego żydostwa oficjalnym przywódcą.
    Ten ważny fenomen stanowi potwierdzenie linii Alaina Sorala i Dieudonne Mbala Mbala we Francji, gdzie walczą oni o uznanie Żydów za rzeczywiście istniejącą siłę polityczną – posiadającą swoje interesy, instrumenty, idee, strategie i tak dalej. Nie ma w tym nic antysemickiego.
    ŻYDZI ISTNIEJĄ i DZIAŁAJĄ wedle SWOICH INTERESÓW. To zupełnie normalne. OBECNIE, EUROPEJSCY ŻYDZI (lub też ichczęść reprezentowana przez Europejski Kongres Żydowski) WYPOWIEDZIELI WOJNĘ ROSJI. Nic osobistego. Po prostu Żydzi. MAMY ZATEM po raz kolejny NAZISTÓW i MAMY po raz kolejny ŻYDÓW.
  6. Czy przypomina nam to coś z przeszłości? Oczywiście. Pierwszą i drugą wojnę światową. Światowy kryzys gospodarczy, koniec hegemonii USA, porażka Końca Historii i liberalnej globalizacji. NADCHODZĄCA NIEUCHRONNIE KATASTROFA. Pojawienie się NAZIZMU jest znakiem INSTRUMENTALIZACJI EUROPEJSKICH NACJONALIZMÓW, by JESZCZE RAZ WYWOŁAĆ WOJNĘ DOMOWĄ W EUROPIE. Dziś, UKRAIŃSCY NAZIŚCI, tak jak i EUROPEJSCY ŻYDZI (w osobach Kołomojskiego i BHL) WYPOWIEDZIELI ROSJANOM WOJNĘ. Jutro, coś podobnego zostanie SZTUCZNIE SPROWOKOWANE pomiędzy INNYMI EUROPEJSKIMI LUDAMI.
    Tak więc witajcie znowu, EUROPEJSCY NAZIŚCI.Waszym zadaniem jest obecnie uratować upadającą amerykańską hegemonię. Tak więc witajcie znowu, EUROPEJSCY ŻYDZI. Możecie swobodnie wrócić na scenę polityczną. ŻADNYCH WIĘCEJ TRAUM. Możecie jeszcze raz rozwinąć swoją SPRYTNĄ STRATEGIĘ.
  7. Wnioski dla zwolenników czwartej teorii politycznej. Musimy oprzeć naszą wizję na geopolityce. Istnieje wybór. Atlantyzm, eurazjatyzm, lub coś pomiędzy. Pozycja pomiędzy jest niedogodna. Wybierając potęgę lądową, wybieramy EUROPEJSKĄ REWOLUCJĘ. Wybierając potęgę morską, wybieramy jeszcze jedną PANEUROPEJSKĄ WOJNĘ DOMOWĄ. Jeśli nalegać będziemy, by nie dokonywać wyboru, ktoś inny zadecyduje za nas. W wyborze leżą więc nasza wolność i godność. Wybierzcie samodzielne.
    Wybierzcie niezależnie. Wybierzcie świadomie.

Aleksander Dugin,
tłumaczył z języka angielskiego i przypisami opatrzył: Ronald Lasecki

___________________________

1 „Myślenie Kontynentami”, tytuł wydanej w 1979 r. poświęconej geopolityce pracy barona Heinricha Jordisa von Hohausen (1907-2002).

2 Ihor Kołomojski (ur. 1963) – żydowski oligarcha i aferzysta z Ukrainy, posiada obywatelstwo ukraińskie i izraelskie. Przewodniczy Europejskiemu Kongresowi Żydowskiemu, finansuje Swobodę i Prawy Sektor. 2 marca mianowany został przez p.o. prezydenta w ukraińskiej juncie rewolucyjnej, Aleksandra Turczynowa gubernatorem obwodu dniepropietrowskiego.

3 Bernard-Henri Lévy (ur. 1948) – neokonserwatywny żydowski polityk i publicysta z Francji, jeden z animatorów środowiska „NouveaxPhilosophes”, doradca również będącego Żydem francuskiego prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego. Bernard-Henri Lévy uważany jest za architekta wojen w Libii i w Syrii, gdzie pośredniczył w nawiązaniu kontaktów pomiędzy rebeliantami a zachodnią klasa polityczną. Jego żoną jest tancerka porno i aktorka w filmach erotycznych, Arielle Dombasle.

Za: http://wiernipolsce.wordpress.com/2014/06/04/zydzi-wypowiedzieli-wojne-rosji/

Język żydowski oficjalnym językiem urzędowym w Polsce?

$
0
0

JudeopoloniaJęzyk żydowski oficjalnym językiem urzędowym w Polsce ! – Takie prowokacje propagandy antypolskiej promuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (nadesłane e-mailem)

To hańba !  Widać wyraźnie, kto nas Polaków niszczy ?!

Polska. Po przedstawieniu Państwu 12 czerwca 2014 roku sprawy propagowania antypolskiego filmu pt. „Żydowskie odrodzenie w Polsce – Antypolski film propaguje i promuje Ministerstwo III RP” – mamy kolejny antypolski film pt. „Język żydowski oficjalnym językiem urzędowym w Polsce !”, który propaguje i promuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jest to kolejny dowód na antypolskie działanie tam pracujących urzędników.

W ramach wyszukiwania tematów ważnych dla interesu Polaków natrafiliśmy na ten film. Będziemy poszukiwali kolejnych tego typu.
Przeczytaj koniecznie artykuł pt. „Minister promuje antypolskie filmy w Europie”  http://wolnapolska.pl/index.php/Antykultura/2011021313314/minister-promuje-antypolskie-filmy-w-europie/menu-id-232.html  

Zapraszamy Państwa do jego obejrzenia. Zobacz ten film natychmiast i podziel się informacją z innymi Polakami.  http://wtube.com/watch?v=QSWbClKxhhk

Z racji tej prosimy wszystkich Polaków o składnie Zawiadomień o przestępstwie do Prokuratury w tej sprawie – przez: osoby prywatne, stowarzyszenia i fundacje, ruch narodowy oraz wszelkie inicjatywy patriotyczne, nacjonalistyczne etc.  Wszelkie takie akty działań antypolskich należy zgłaszać do organów ścigania.
Nie możemy pozwalać na trwające bezprawie wobec narodu polskiego !

Polskie Media Niezależne
Historia – Edukacja – Informacja – Prawo
Zapis historycznej prawdy dla pokoleń
System Global Infoekspres 1998-20

Źródło informacji: http://www.infoekspres.pl/2014/06/30/jezyk-zydowski-oficjalnym-jezykiem-urzedowym-w-polsce-takie-prowokacje-propagandy-antypolskiej-promuje-ministerstwo-kultury-i-dziedzictwa-narodowego/

Podobnej prowokacji antypaństwowej dokonano 27 stycznia 2014 roku w Krakowie z udziałem polskich polityków: http://www.youtube.com/watch?v=FUJ43-cj1Eo
W temacie tym pisało też Stowarzyszenie Klub Inteligencji Polskiej do władz polskich – List Otwarty, który możemy zobaczyć w artykule pt. „Dlaczego obrady Knesetu w Polsce ?” na http://3obieg.pl/obrady-knesetu-polsce

Polskie Media Niezależne

Pocztę przesłano z alternatywnego adresu dla:
Portal Infoekspres.pl | Centrum Prasowe Info-24h | Niezależna Grupa Informacyjna

„Siłą najpotężniejszą narodu polskiego i jego niezniszczalność jest zawsze: nauczenie języka polskiego, prawdziwej historii, nauczanie kultury i tradycji, nauczanie chrześcijańskie. Naród polski nauczany od zarania dziejów w duchu patriotyzmu i nacjonalizmu, nadto o korzeniach chrześcijańskich – jest potęgą !”
„Media jako IV Władza – mają stać na straży porządku prawnego. Winne są zawsze działać dla dobra całej ludzkości !
Jeżeli media głównego nurtu lub inne występują przeciwko ludziom – ramię w ramię z politykami, kolaborantami i zdrajcami, to w kraju rządzi dyktatura. W ramach ogólnego bojkotu służalczych mediów i powrotu do normalności potrzeba: media służące władzy, reżimom, prywacie i innym układom – zdelegalizować, majątek ich skonfiskować, następnie w całości przekazać ludziom i podmiotom, którzy są godni działać w interesie narodu.” – Piotr Moskwa

=========================================================

Komentarz Monitor-Polski. To nie są żarty. Rasistowscy żydzi już niemal otwarcie realizują scenariusz opisany w książce Andrzeja Leszka Szcześniaka „Judeopolonia”. W sprawie języka hebrajskiego jako oficjalnego, Szcześniak powołuje się na Feliksa Konecznego:

(…)  na przełomie XIX i XX wieku żydowskie partie polityczne miały wobec Polski ten sam program, przedstawiony jasno i wyraźnie. Ponadto w programie Cejre Syjon zdecydowanie podkreślono „równorzędność języków żydowskich” w liczbie mnogiej, co oznaczało równouprawnienie języka hebrajskiego i
żargonu jidysz z językiem polskim i powstanie dziwolągu państwowego z zasadą trójję-zyczności. Na razie głosiła to niezbyt duża grupa Żydów, większość ograniczała się do żądań równouprawnienia tylko żargonu. Jak miało to wyglądać w praktyce, przedstawia Feliks Koneczny:
„Żargon ma tedy być w Polsce językiem urzędowym obok polskiego i na równi z nim. Znaczy to, że marszałek sejmu ma otwierac Izbę w obu językach, a posłowie przemawiać mogą w żargonie. Dziennik Ustaw Państwa musi być ogłaszany w obu językach. Każdy urzędnik winien znać oba języki urzędowe. Na razie warunek ten posiadają sami tylko Żydzi. Jeżeli Polacy nie mają być wykluczeni od stanowisk publicznych w Polsce, muszą się uczyć żargonu i zdawać z niego egzaminy przed odpowiednią komisją. W swym własnym interesie wprowadzą tedy naukę żargonu w szkołach. Na uniwersytetach wykłady dwujęzyczne, zwłaszcza dla prawników. O co bardzo łatwo, gdyż nie władający żargonem nie może być w ogóle profesorem. Teatry subwencjonowane muszą posiadać obok»trupy« polskiej drugą żargonową; repertuar równo po połowie – etc., etc. Są to proste konsekwencje »współgospodarstwa« i równouprawnienia obu języków w szkole, w sądzie i w urzędach. Tylko naiwni mogą niedowidzieć, o co chodzi” (F. Koneczny, op. cit., s. 360).

  • Książkę Szcześniaka „Judeopolonia” można ściągnąć >tutaj

Także inaczej należy się patrzeć na sprawę „wyzwolenia” Ukrainy, jak to nam przedstawiają w większości kontrolowane przez syjonistów media – w rzeczywistości nie jest to „wyzwolenie” lecz przejęcie totalnej kontroli przez wąską grupę oligarchów żydowskich, którzy zaczęli już realizować plany niszczenia elit ukraińskich w celu wprowadzenia niewolniczego, rasistowskiego systemu jak w Izraelu.
Filmy, o których mowa powyżej i stanowisko „polskiego” ministerstwa, są dowodem na to, że podobne plany są realizowane odnośnie Polski. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że afera taśmowa jest jednym z elementów tego planu – ważnym, bowiem w rezultacie dojdzie w Polsce do gruntownego przetasowania sił. Pod pozorem czystek może dojść (sądzę, że właśnie o to chodzi) do usunięcia głównej przeszkody w ataku na Polskę – patriotów i ludzi dobrze zorientowanych w tym co się naprawdę na świecie dzieje.
Nowe kodeksy opracowane m.in. przez prof. Andrzeja Zolla, są wyraźnym znakiem, że już począwszy od 2015 roku planowany jest totalny zamordyzm (zob: Jerzy Jachnik o stalinizacji Kodeksu Postępowania Karnego https://www.youtube.com/watch?v=Q2sgfNGoNgU ). Przypadek? Nie sądzę.

Zob. też:


Festiwal Kultury Żydowskiej w Gazie…

$
0
0
UWAGA NA DEZINFORMATORÓW: te wredne bestie próbują wmówić nam, że mamy do czynienia z plastikowymi kukłami, a nie ludźmi na zdjęciu i że w ogóle cały zmasowany atak na Gazę, to medialne oszustwo. Jakim trzeba być człowiekiem by być tak perfidnym?
kolejny "terrorysta" unieszkodliwiony

kolejny „terrorysta” unieszkodliwiony

Radość przepełnia serca żydów „prawego skrzydła” w Izraelu: „jutro w Gazie nikt nie pójdzie do szkoły, bo nie ma już dzieci”, „Gaza jest cmentarzem” itd. Wyglądało by to jak radość po meczu footballowym, gdyby nie to, że dotyczy ludobójstwa na palestyńskiej ludności Gazy. Nie wszyscy w tym kraju są rasistowskimi psychopatami, choć na pewno składa się z nich rząd izraelski. Nie można mieć już wątpliwości, że szaleniec Netanyahu dąży do anihilacji ludności palestyńskiej, której jedynym problemem jest to, że mieszkała przez tysiąclecia na terenach upatrzonych przez mafię Rotszyldów do stworzenia terrorystycznego państwa Izrael – punktu wypadowego do podboju świata i schronu dla zbrodniarzy.

Niewielu polityków zdecydowało się na potępienie ludobójczego ataku na Gazę. Wyjątkiem jest 55 członków australijskiego parlamentu pod przewodnictwem Lee Rhiannona, którzy wystosowali wspólną petycję z 25 lipca 2014 r. :

„My niżej podpisani wzywamy wszystkich członków parlamentu federalnego i parlamentów stanowych do potępienia izraelskiego bombardowania i inwazji na Gazę. (…)
Ponad 1200 Palestyńczyków w Gazie zostało zabitych od początku ataku 3 tygodnie temu. Wg ONZ 75% to ludność cywilna, w tym 168 dzieci. (…)
Rakiety wystrzeliwane z Gazy nie są w żaden sposób porównywalne ze zmasowanym atakiem militarnym sił Izraela, które są jednymi z najsilniejszych na świecie (…)
Konwencja Genewska zakazuje wymierzania zbiorowej kary – jest to zbrodnia wojenna. (…)
Społeczność międzynarodowa włączając w to Australię, ma żywotną odpowiedzialność by wywrzeć presję na Izrael by zakończył obecny atak na Gazę…”

Czy można oczekiwać podobnej petycji ze strony polskich polityków? Nie sądzę, gdyż realizują oni sterowaną właśnie z Izraela politykę przemiany Polski i Ukrainy w Judeopolonię. Czeka nas więc to samo co ludność palestyńską w ich rodzinnym kraju – oczywiście, jeśli nie będziemy nic z tym robić.

Skala zniszczeń Gazy jest jednak znacznie większa niż to przedstawiają służalcze syjonistycznym żydom media. Na stronie Jima Stone zamieszczono zdjęcia Gazy przed i po ataku. Mówią same za siebie:

Gaza przed i po

czy nie przypomina to Warszawy po Powstaniu Warszawskim? Ocena ONZ nieco ponad 1000 ofiar z pewnością jest nazbyt optymistyczna, wg. Stone’a jest to raczej liczba pięciocyfrowa. Pamiętajmy, że w Gazie mieszka prawie pół miliona ludzi.

Jeśli chodzi o pretekst do bombardowania, Jim Stone (jimstonefreelance.com) przytacza swój artykuł sprzed 11 lat (rozdział: Suicide bombers are total propaganda B.S.), w którym przekonywał iż zamachowcy-samobójcy są fałszywką propagandową – pretekstem do ataków „odwetowych”. Islam bowiem całkowicie zakazuje samobójstwa, niezależnie od okoliczności. Ponadto, jeśli muzułmanie planowali by ataki bombowe, to robili by to tak, by samemu ujść z życiem – co pozwalało by na kolejne zamachy z ich udziałem.

Natomiast możliwe jest, że Palestyńczycy byli wrabiani w „samobójcze” ataki bombowe, jako że wielu z nich pracuje dla izraelskich firm dostawczych. Nawet jeśli 1 na milion paczek zawiera bombę, to jest to już wystarczający powód by posądzić muzułmanów o zamachy samobójcze.

Podobne bandyckie taktyki wysadzania stosowane są też przez amerykańską armię, co zdarzało się np. w Iraku, gdzie podczas wojny rekwirowano Irakczykom samochody, następnie zwracano im je załadowane materiałami wybuchowymi, o czym właściciele samochodów nie wiedzieli, kierując ich na policję. Tam wybuchały. Takich przypadków było wiele, a przyczyna była jak powyżej, o czym świadczą wpadki.

Np. w 2005 roku 64 letni rolnik Haj Haidar Abu Sijjad został wraz z 11-letnim wnukiem zatrzymany przez Amerykanów, którzy rzekomo mieli przeszukać jego bagażnik (Sijjad przewoził pomidory w kontenerach). Na szczęście wnuk zauważył, że jeden z amerykańskich żołnierzy umieścił przedmiot wielkości melona pomiędzy kontenerami. Haj zatrzymał więc samochód i okazało się, że w bagażniku umieszczona jest bomba zegarowa!
Wyrzucił ją do rowu i pojechał dalej. W drodze powrotnej okazało się, że bomba zabiła trzy owce i zraniła pasterza.

Drugi przypadek dotyczy kierowcy, któremu skonfiskowano prawo jazdy, ale skierowano go wraz z samochodem do amerykańskiego obozu wojskowego na przesłuchanie. Po godzinnym przesłuchaniu skierowano do posterunku policji al-Kadhimia, gdzie miał otrzymać swoje prawo jazdy. Kierowca zauważył jednak, że wiezie coś ciężkiego, a nad sobą zauważył helikopter. Pod tylnym siedzeniem był ukryty 100kg ładunek materiałów wybuchowych, który zapewne podłożono w amerykańskim obozie.

W trzecim przypadku było podobnie, z tym, ze kierowca miał szczęście, gdyż nastąpiła awaria samochodu. Mechanik, który go naprawiał zauważył, że zapasowa opona jest wypchana materiałem wybuchowym.

suicide bomberJeszcze bardziej perfidnie wyglądają operacje fałszywej flagi z udziałem tzw. „samobójców” z pasami wybuchowymi. Stone twierdzi, że ci „samobójcy” są osobami porwanymi z okolicy, gdzie ma dojść do zamachu. Te okolice są dobierane zgodnie z wolą osadników żydowskich.

Porwanych zabija się, miażdżąc twarz tak, by jej nie można było rozpoznać. Pobiera się od nich narządy, a ciało się zszywa (zob. fot. po lewej – szwy widać b. wyraźnie). Narządy są rozrzucane tam, gdzie doszło do wybuchu, po to by już po zrównaniu terenu buldożerami można było  „zidentyfikować” sprawcę. Zmiażdżona twarz uniemożliwia identyfikację osoby, tak by nie było żadnych niespodzianek.
Sprawa identyfikacji DNA jako dowodu na zamach, który rzekomo zawsze mają żydzi izraelscy jest mocno naciągana, gdyż po pierwsze nikt nie jest w stanie zebrać DNA z miejsca zamachu i dostarczyć go do laboratorium w ciągu 2 godzin, po drugie, żadne laboratorium nie jest w stanie w ciągu kilku godzin powielić DNA – ten proces zajmuje kilka dni. Natomiast w każdym przypadku buldożery wkraczały na zbombardowany teren już kilka godzin po zamachu, co dowodzi tego, że są to operacje fałszywej flagi, do tego sterowane prawdopodobnie przez Knesset.

Warto wiedzieć o tego typu operacjach fałszywej flagi na przyszłość, gdy i w Polsce dojdzie do eskalacji gry „dziel i rządź” – podziału społeczeństwa na „terrorystów” i służalczą reżimowi policję.

Na koniec warto zauważyć, że nikt nawet nie proponuje sankcji wobec Izraela, gdy ten bezkarnie morduje tysiące niewinnych ludzi. Natomiast cały świat „zachodu” jednogłośnie potępia Rosję, wprowadzając sankcje za zupełnie bezzasadne pomówienia odnośnie zestrzelenia samolotu linii malezyjskich, podczas gdy ten przed samym upadkiem był eskortowany przez samoloty ukraińskie!
Ponadto, zdjęcia z miejsca katastrofy jednoznacznie dowodzą, że był to samolot, który zniknął kilka miesięcy temu, o czym będzie szczegółowo w jednym z kolejnych wpisów na tym blogu.

Co możemy zrobić na dziś by sprzeciwić się ludobójczym akcjom Izraela?

Bojkot Izrael
Proponuję powszechny bojkot firm izraelskich oraz tych, które wspierają ten ludobójczy reżim. Poniżej spis kilku firm związanych z reżimem izraelskim:

 

Materiały:


Czy Grzegorz Braun nie sypnął za dużo?

$
0
0
Braun podejrzewa, że Gazeta Polska jest na usługach CIA

Braun podejrzewa, że Gazeta Polska jest na usługach CIA

Jutro powinien wyjść z aresztu Grzegorz Braun, rzekomo ukarany za trzaśnięcie drzwiami sądowymi. Słuchając jednak jego ostatnich prelekcji i wystąpień przed kamerą, można niemal mieć pewność, że ranny nalot na mieszkanie dokonany w iście faszystowskiej oprawie nie był wynikiem decyzji sądu, ale być może wszechmocnej żydowskiej masonerii, której znany reżyser psuje plany. Warto posłuchać poniższej wypowiedzi Brauna, a także kilku innych niedawnych wystąpień, gdzie wprost ostrzega przed żydowską inwazją na Polskę.

Tych wypowiedzi Brauna zdaje się nie dostrzegać Gazeta Polska i jej tygodnikowa siostra Niezależna – to zresztą nie powinno dziwić jeśli są to faktycznie, jak podejrzewa Grzegorz Braun, agentury CIA / Mossadu. O dziwo, to właśnie Niezależna jako pierwsza doniosła o aresztowaniu Brauna oraz o jego złym traktowaniu w areszcie (link). Czyżby chodziło o kontrolę nad informacją nt. Grzegorza Brauna?

Ostrzeżenia Brauna zaczynają się zresztą bardzo złowrogo sprawdzać. Szalone ludobójcze bombardowania Palestyńczyków w Gazie czy też bombardowania ludności cywilnej na Ukrainie wyglądają na odwet syjonistycznych żydów na muzułmanach przed ostatecznym opuszczeniem Izraela. Ci żydzi być może już wiedzą, że to nie na Bliskim Wschodzie należy planować przyszłość, a gdzie indziej, a tymczasem dobrze jest osłabić odwiecznego wroga – Arabów i Słowian „holocaustem”.

Miejmy nadzieję, że Grzegorz Braun jutro wyjdzie z aresztu – bez obrażeń i bez złych wspomnień, choć w świetle tego co mówi można się obawiać by nie popełnił podczas ostatniej nocy „samobójstwa”.

Czy Gazeta Polska to wzorowa agentura Izraela i USAela 

https://www.youtube.com/watch?v=r9A196vg0-8

Grzegorz Braun: Gazeta Polska ma taki niedowład, że nigdy, proszę pana, nie będzie krytyczna wobec Waszyngtonu. Po prostu nigdy. Pan kiwa głową, że „no i dobrze”, ale ja mówię, że jeżeli my mamy iść na wojnę, to ja bym chciał wiedzieć w jakiej sprawie i za ile. Środowisko tej gazety wydaje, bardzo pożyteczny skądinąd, miesięcznik „Nowe Państwo”, i oni wydają sierpniowy numer tego „Nowego Państwa” z Prezydentem Iranu Ahmadineżadem w mundurze SS-mana i z tytułem numeru „Czy Iran podpali świat?”.

No to proszę pana, to jest goebbelsowska propaganda, bo póki co to nie Teheran podpala świat, tylko ktoś zgoła inny i jak wiadomo toczenie tej wojny jest głównym problemem i potrzebą państwa położonego w Palestynie, to państwo wie, że nie może tej wojny toczyć bez zaangażowania wojsk imperium amerykańskiego, a tymczasem odwracają się bieguny na globie ziemskim, przenosi się wszystko na przyszły teatr wojenny na Pacyfiku – wojna Stanów Zjednoczonych z Chinami, toczona ciągle jeszcze per procura, ale już się tocząca – to będzie główna wojna naszego stulecia i zapewne mężowie i żony stanu państwa położonego w Palestynie lękają się – mają powody, że jeżeli tego ostatecznego rozwiązania kwestii bliskowschodniej nie przeprowadzą teraz, natychmiast, to być może później nie będzie już okazji. Bo nawet jeśli prezydent w Waszyngtonie będzie chętny do takiej współpracy, no to może po prostu nie mieć możliwości, bo świat nie stoi w miejscu.

No i teraz my jesteśmy na tę wojnę angażowani w charakterze żyranta – koalicjanta. Nasze samoloty się wysyła na manewry na pustynię Negev, po to by tam zostały sfotografowane, że my jesteśmy „międzynarodowa koalicja”, no bo są potrzebni koalicjanci, bo inaczej to by głupio wyglądało, bez koalicjantów. (…)

To jest fałszywa alternatywa, że jeżeli my nie będziemy wzorowym agentem amerykańskim w Europie Środkowej, to wobec tego musimy być popychadłem Berlina albo podległym dominium Moskwy. To jest moim zdaniem fałszywa alternatywa. Nie wynika z tego, że ja namawiam, żeby się odwracać plecami do Waszyngtonu, nie. Proszę bardzo, świetnie, ale róbmy jakieś interesy, a nie dawajmy się wysyłać do Santo Domingo, czy do Hiszpanii za frajer!  (…)

Jeżeli jest prawdą, jak czytam w Nowym Państwie i czasem Gazecie Polskiej, że Amerykanie mają takie „poważne interesy” w naszej części świata i że to w ich interesie jest to, żeby popierać polską politykę niepodległościową, to chciałbym to zobaczyć – to popieranie „polskiej polityki niepodległościowej”, bo ostatni raz jak widziałem popieranie polskiej polityki niepodległościowej, to właśnie amerykański ambasador na zapałkach uczył jak z Jaruzelskiego sprzedawczyka zrobić Prezydenta Polski. (…) Ostatni raz jak braliśmy udział w jakichś wojnach, to właśnie pojechaliśmy za frajer do Iraku i pojechaliśmy za nic do Afganistanu, prawda? I to są po prostu słabe interesy.

Oczywiście, nie mogą tych interesów prowadzić sensownie ludzie, którzy nie są panami własnego losu, jak Radosław Sikorski, jak Donald Tusk, jak Bronisław Komorowski – ludzie, którzy są zatrudnieni do odgrywania wyznaczonych im ról przez służby „ruskie”, „pruskie” i jakie tam jeszcze.

Ale lękam się tego, że zostanie w Polsce przeprowadzony kryzys kontrolowany, który wyniesie do władzy jakichś patriotów, jakich? No właśnie takich, którzy startują w konkursie na najbardziej wzorowego, niezłomnego agenta amerykańskiego, i że zostaną oni wyniesieni do władzy czy dokoptowani do obozu władzy, właśnie po to, żeby to oni poprowadzili nas na tę wojnę na Bliskim Wschodzie. Właśnie po to – tego się obawiam, że ta przemiana, która się szykuje, ten „Okrągły Stół 2″ między innymi taką ma tutaj determinantę, że jeżeli Polacy mają być żyrantem – koalicjantem w tej wojnie, to żeby na nasz użytek złudzenie autentyczności było pełne, trzeba żeby na tę wojnę prowadzili nas nasi najbardziej patriotycznie zorientowani liderzy.

I jaki tego rezultat? Obawiam się, że i tak nie odbędzie się bez realizacji wariantu B – dla polityków mężów i żon stanów państwa położonego w Palestynie, to znaczy wariantu ewakuacji awaryjnej. Sądzę, że niezależnie od tego, czy ta wojna na Bliskim Wschodzie przerodzi się w wojnę gorącą – bo ona już się toczy – atak informatyczny na Iran, no przecież są to kroki wojenne, jeszcze się tym przechwalają, że dokonali takiego ataku. „Zaprowadzanie demokracji” w Syrii, to są kroki wojenne, zajmowanie rubieży wyjściowej do wojny z Iranem, do wojny perskiej. (…)

Oczywiście mówiąc „państwo położone w Palestynie”, państwo wiecie, że mówię o Izraelu. I nie może to państwo, które jest położone na beczce prochu dłużej egzystować – w takiej strasznej sytuacji. Ta sytuacja jest straszna, bo przecież wiemy że większość świata arabskie nie widzi żadnego innego rozwiązania tej kwestii jak tylko zepchnięcie Izraela do morza. I to jest niewesołe.

Otóż jak sądzę, poważni przywódcy tego państwa i ludzie zatroskani o losy tego państwa, muszą poważnie brać pod uwagę wariant ewakuacji. Dlatego, że tak dalej żyć się nie da. No i teraz pytanie jest takie dokąd można przeprowadzić parę milionów ludzi?

Mają w planie izraelizację Polski?

Mają w planie izraelizację Polski?

I państwo świetnie wiecie, że ja tego nie wymyślam, wiecie że nie jest moim pomysłem ruch renesansu żydowskiego w Polsce, ten ruch miał swój kongres – tajemniczy, bo nie reklamowany, nie sprawozdawany na bieżąco, tylko po upływie dłuższego czasu – miał ten kongres w Berlinie bodaj w maju tego roku. Ja czytałem Manifest tego ruchu, i jakby to powiedzieć, wszystko to wzmaga moją tęsknotę za państwem polskim. Chciałbym żeby było państwo polskie, żeby była jakaś nadzieja, że są ludzie, którzy mnie w tym wszystkim reprezentują. Reprezentują mój interes.

Obawiam się, żę w tej chwili mamy do czynienia z próżnią polityczną po polskiej stronie, że jeżeli jesteśmy reprezentowani przez takich ludzi jak wyżej wspomniany Radosław Sikorski, to znaczy, że nie mamy żadnej reprezentacji. Czy pan by powierzył Radosławowi Sikorskiemu misję korzystnej sprzedaży pańskiego auta? Absolutnie, prawda? Tak myślałem.

Więc ta dywagacja na temat państwa położonego w Palestynie i ewentualnie re-emigracji do Polski, to są na przykład sprawy, o których na łamach wyżej wspomnianych gazet pan nie przeczyta. I mówię: a szkoda, a szkoda! Gdzie mają Polacy czytać na te tematy, gdzie mają ostrzyć swoje opinie, zasięgać opinii – obowiązuje zmowa milczenia na te tematy.  (…)


// ]]>

Tworzenie Judeopolonii: rola żydowskiego Mossad-u w NZZ Solidarność

$
0
0
Żydowski agent? Fot. AP/Bjoern Elgstrand

Żydowski agent?
Fot. AP/Bjoern Elgstrand

Jak zdobyli ponownie władzę żydzi w Polsce używając ciemniaka politycznego Wałęsę i szary tłum robotników w Polsce? Czy to ktoś już wziął pod lupę, aby się temu żydowskiemu „mechanizmowi” w Polsce przyjrzeć z bliska ?

W 1981 roku cała granda „komandosów” tzn. synusiów „puławian” („puławianie” – to była frakcja obywateli polskich, ale żydowskiej narodowości w komunistycznym PZPR-e z lat 1944-1968) typu Michnik, Geremek, Mazowiecki …itp. finansowani przez żydów amerykańskich, przygotowywali się latami i wyczekiwali na kolejny bunt sfrustrowanych polskich robotników przeciw kremlowskiemu reżimowi PRL-u, aby wykorzystać odpowiedni moment i zająć dogodne pozycje polityczne do kolejnego przejęcia władzy w Polsce. Pomagał im w tym Mossad.

Żydzi przez Gomułkę zostali odsunięci od koryta władzy w PRL-u na polecenie Chruszczowa, gdyż żydowska frakcja w PZPR-e otwarcie popierała Izrael za napaść na Arabów w 1967 w tej tzw. wojnie czerwcowej w 1967 roku. Wtedy ZSRR zbroiło Arabów i pilnowało też swoich wpływów tam gdzie jest najwięcej ropy naftowej na świecie. Popieranie „imperializmu amerykańskich” sojuszników jak Izraela w latach 1960-ch było sabotażem polityki Kremla, więc Chruszczow kazał wyrzucić obywateli polskich żydowskiego pochodzenia z PZPR-u i centralnych stanowisk władzy w Polsce. Chruszczow to samo w tedy zrobił w ZSRR.

Po roku 1968, żydzi latami w Polsce knuli intrygi i szykowali się zawzięcie do ponownego przejęcia władzy w Polsce. Sami żydzi w Polsce nie mogli by od razu samodzielnie stanąć na czele buntu robotników w Polsce, gdyż byli skompromitowani politycznie w oczach Polaków.

Zdawali sobie z tego doskonale sprawę i zaplanowali na początku buntu robotniczego wcisnąć się w rządku za plecami jakiegoś przywódcy robotniczego, którym akurat był bez wykształcenia, ciemniak historyczny, zwykły robotnik Wałęsa. „Komandosi” żydowscy byli już doświadczonymi graczami polityczni z lat 1960-tych i 1970-tych, a zawzięty robotnik Wałęsa, jeszcze w 1981 roku był jeszcze manipulowanym ciemniakiem politycznym i potrzebował wsparcia jakiś „doradców”, gdyż sam nic by nie zdziałał.

Tych tzw. „dysydentów demokratycznych” czyli Żydów w Polsce wspierał Mossad. Jest na to już wiele publikacji, że agenci Mossadu przygotowywali plany i koordynowali odpowiednie intrygi polityczne oraz kierowali żydowskimi „dysydentami” jakie mają wykonywać działania, aby obalić PRL i przejąć ponownie władzę w Polsce.

Za plecami Wałęsy ustawiły dwa zastępy „doradców”:

1. O narodowych polskich i patriotycznych opcjach politycznych.
2. Tzw. „komandosów-dysydentów po-gomułkowskich” z żydowską tożsamością liberalno-talmudyczną walczących o władze, oraz przywileje, ale dla samych siebie jak za czasów żydokomuny Bieruta lub początku władzy Gomułki.

Ci „komandosi-dysydenci” mieli bardzo poważne wsparcie mediów zachodu, Ameryki, które są przecież w rekach żydowskich, oraz rzecz jasna, że popychają w wielką politykę „swoich” tępiąc jakiś tam polskie narodowe interesy….. itp.

W Polsce było w tym czasie ok. 1500 agentów Mosadu,i byli oni rekrutowani wśród obywateli polskich, ale żydowskiej narodowości, którzy mieszkali na stałe w Polsce. Ambasada Amerykańska w Polsce i jej wszyscy pracownicy byli pod ciągłym nadzorem SB. Ówczesny szef CIA, William Casey, zwrócił się do Icchaka Hoffi, szefa Mossadu o pomoc. Mosad miał wielki dług wdzięczności wobec CIA za pomoc w zbombardowaniu przez lotnictwo Izraela w dniu 7 czerwca 1981 roku Reaktora Atomowego Osirak w Iraku.

Za plecami Wałesy, odbywała się zawzięta walka między Polakami i Żydami w obozach „doradców” , ale wygrali tę walkę ci, co mieli wsparcie Mossadu i żydowskiej międzynarodówki medialnej oraz tej politycznej mafii żydowskiej, która osaczyła Biały Dom i sprawuje w nim władze do dzisiaj.

Po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku i wyłapaniu oraz internowaniu wszystkich aktywistów buntu przeciwko „władzy ludowej” PRL-
u, „komandosi- żydzi” postanowili się POZBYĆ konkurentów NSZZ Solidarność z orientacją „narodowo- patriotyczną”, aby w przyszłości nie przeszkadzali im w ostatecznej rozgrywce walki o władze w Polsce, która była nieunikniona.

„Komandosi” wsparci działaniami Mosadu, kolaborowali z komuchami insynuowali reżimowi Jaruzelskiego, aby tych „narodowo-patriotycznych” działaczy z NSZZ Solidarności wygonić z Polski i skazać na banicję.

Wobec tych okoliczności najbardziej wykształconych, naukowców, działaczy o orientacji narodowo-patriotycznej „zachęcano” do wyjazdu z Polski w świat
szeroki na emigrację, maltretowaniem, groźbami śmierci itp. oraz jednocześnie wciskano paszporty do rąk i bez wypełniania podania o ten paszport , tak aby w przyszłości nie wracali do Polski i nie przeszkadzali „żydo-dysydentom” w późniejszej walce o władzę.

„Dysydenci żydowscy” już wtedy obiecywali, że nie będą domagali się ukarania komunistycznych zbrodniarzy żydo-stalinowców, oraz ukarania złodziei PRL-u, którzy rozkradali finanse Polski na dwa pokolenia do przodu.

8 tysięcy najbardziej wykształconych działaczy NSZZ Solidarność, których więziono w więzieniach (nie, nie w pensjonatach wypoczynkowych z kolorowymi telewizorami jak żyda Michnika, Geremka czy Mazowieckiego!) straszonych śmiercią wręczano „wolność” paszportem, ale ze stemplem – jednokrotnym prawem przekroczenia granicy Polski i bez prawa powrotu.

Tak oto właśnie bandyta Jaruzelski, „doradcy – dysydenci demokratyczni” za cichą zgodą Wałęsy wyrzucili z Polski swoją konkurencję, a był to kwiat polskiej inteligencji. Ta banicja mści się do dzisiaj na Polsce, gdyż żydokomuna dokonała kolejnego drenażu mózgów polskiego narodu i teraz poniewiera Polską i Polakami (nie wymordowali i załatwili polską inteligencję nieco  bardziej „humanitarnie” niż to zrobiono po 17 września 1939 roku – po napadzie Stalina na Polskę w myśl umowy Ribbentrop -Mołotow).

Należy zawsze o tym pamiętać, że to właśnie ci działacze solidarności o orientacji „narodowo-patriotycznej” wynieśli na szczyt i zrobili Wałęsę swoim liderem i przedstawicielem do negocjacji z komunistycznymi władzami PRL-u w sierpniu 1981 roku, ale w trakcie tych „rokowań” z PZPR-em żydzi zagrali pierwsze skrzypce i pomagał im w tym Mossad , a Wałęsa był tylko postacią fasadową, że niby reprezentuje głos robotniczy.

Mossad zorganizował cały system przepływu informacji do korzystnego podejmowania decyzji, środki łączności, logistyki i szybkiego przemieszczania
się żydowskich działaczy z Solidarności oraz system przesyłania informacji do przywódców polityki zachodu oraz mediów zagranicznych, które to media
wywierały poważną presję na komunistyczny rzad w Polsce i na Kreml w ZSRR.

Ci tzw. „dysydenci demokratyczni” czyli żydzi w Polsce bez wsparcia tysięcy agentów Mosadu w Polsce nie byli by w stanie odegrać takiej roli w NSZZ Solidarność i dorwać się ponownie do władzy w Polsce jak jest to dzisiaj.

Na pods. http://forum.gazeta.pl/forum/w,50,15283257,15303414,Rola_zydowskiego_Mossad_u_w_NZZ_Solidarnosc.html (poprawione błędy)

Zob. też:


Ukraiński generał: Ukrainą rządzą syjonistyczni żydzi i masoneria

$
0
0
Gen Jan Kamizerowicz

Gen. płk Jan Kamizerowicz

Oświadczam tym, którzy będą to oglądać, że Turczynow, Jaceniuk, Tiahnybok i inni im podobni, oświadczam otwarcie i wiem, że to jest fakt. Że są oni sponsorowanymi agentami CIA z USA. Co więcej, Jaceniuk jest pierwszym zastępcą szefa masonerii na Ukrainie. A głową masonerii jest, jeśli o tym nie wiecie, Pinczuk. Kuzyn Kuczmy. I wszystkie te kłamstwa jakie miały tu miejsce, i te wszystkie rozkazy, Janukowycz był tylko marionetką w rękach Pinczuka, Kuczmy i Krawczuka. To oni go sprzedali. To oni dali mu rozkaz użyć czy nie użyć Berkutu, dać im pozwolenie na atak czy też nie. I w końcu gdy ludziom pozwolono wziąć broń do ręki, zostali pogardliwie sprzedani.

Jest to głównie zasługa Krawczuka i Kuczmy. To jest ich robota. Ponieważ, jak większość z was nie wie, Kuczma po tzw. zwycięstwie pomarańczowej rewolucji, nie został nawet tknięty, dzięki Pińczukowi. Amerykanie zwrócili mu pieniądze, które zostały zabrane z konta w momencie aresztowania i teraz on sobie spokojnie żyje. A to, że sprzedali Janukowycza, choć nie jestem jego zwolennikiem, nie twierdzę, że jest dobry, nie jest dla mnie kobietą, którą miałbym kochać lub nienawidzić, nie był w porządku w wielu sprawach, choć rzeczywiście pozostaje legalnym prezydentem. Czy tego chcemy, czy też nie. Czy ci śmierdzący banderowcy tego chcą czy też nie.

Męczy mnie już to wysłuchiwanie, każdy może obrażać osobę, ale przede wszystkim musimy sobie uzmysłowić jaki jest motyw tego wszystkiego, co jest przyczyną. Niewiele ludzi wie, że sprawcą głównych zamieszek są Akhmetov, Rinat Leonidowicz, Kołomojski, głowa Światowego Kongresu Żydów. Firtasz i inni im podobni. Ci oligarchowie.

Na początku wyglądało to jakby dwa klany walczyły o posadę, tak jak to było w 2005 roku. A teraz jest to po prostu bezpośrednia okupacja Ukrainy przez USA przez podstawionych agentów. Nie boję się tego, nie mam nic by się obawiać. Dzięki Bogu mam siłę by to wytrzymywać. Ale moja żona tu została (w Kijowie), i nie tylko żona.

Wiele ludzi chce się przyłączyć do Rosji, bardzo wielu oczekuje tylko od niej pomocy by oczyścić Świętą Ruś z inwazji czerwono-brązowej plagi i amerykańskich syjonistów.

Nie jestem antysemitą, broń boże, jestem internacjonalistą. Jestem człowiekiem wyrosłym w duchu radzieckiego internacjonalizmu. Niech ludzie nie myślą, że czuję nienawiść wobec zwykłych żydów. Nie można ich za wszystko winić, oni także cierpią z rąk swoich magnatów, tzw. Orotodoksyjno – judaistycznych organizacji Hasydów, w szczególności Chabadu (Lubawicz), który kieruje tą czarną ucztą. Tak więc nikt nie może mnie oskarżyć o antysemityzm.

I na koniec mogę wam powiedzieć jak to się mówi w Odessie, kto jest semitą, a kto antysemitą – semici to są ci, którzy piją przed 19-tą, a antysemici to ci, którzy piją po 19-tej. Tak się mówi w Odessie, uwielbiam ten odeski humor, prawdziwy stary odeski humor.

Ale nienawidzę to co się tu stało, jak sceny na Majdanie, gdy protestowali przedstawiciele kościoła Greko-katolickiego, przedstawiciele kościoła Autocefalów – samoświatów, z którego wierni chodzili i pokazywali Niemcom rodziny, których synowie walczyli na froncie czy też byli w partyzantce. A także przedstawiciele tzw. kijowskiego pseudo-patriarchatu, którego Papież nawet nie uznał. Są oni pod wodzą Michała Denisenko, który z jakichś powodów każe się nazywać Filaretem, na którego rzucono klątwę za grzechy wobec kościoła – matki. Teraz on próbuje, … w szczególności połączył się z Prawym Sektorem, w szczególności ze Swobodą, którą jest organizacją faszystowską, a jej nazwa tylko parawanem. Jej prawdziwa nazwa to Socialistyczno – Nacjonalistyczna Partia Ukrainy, wszyscy o tym wiedzą. Używają tej nazwy, bo wiedzą, że z prawdziwą nie mogli by wejść do polityki.

Wtedy wprowadzili przepisy … jest taki zastępca, Bryginiec, nie pamiętam dokładnie nazwiska, ale wiem to na 100%, że mieli zakazać działania Patriarchatowi Moskiewskiemu, mieli wprowadzić zakaz mówienia po rosyjsku pod rygorem kary kryminalnej. To wszystko jest dzieło tych ultra-prawicowców z pomocą Amerykanów. Faszystów, gdyż inaczej ich nazwać nie mogę. Światowych imperialistów. To wszystko.


To nie Amerykanie, a rasistowscy żydzi podsłuchują cały świat

$
0
0

Jews spyingWszystko wyszło ja na jaw. Szokujące „informacje” z ubiegłego roku o podsłuchiwaniu Francuzów przez Amerykanów okazały się typową syjonistyczną zmyłą. Jak już się nie dało tego ukryć, to najlepiej poszukać winnego gdzie indziej:

Teraz Francja na podsłuchu. 70 mln rozmów telefonicznych przechwyconych przez Amerykanów” , „Amerykański wywiad na masową skalę podsłuchiwał Francuzów?” , „Prezydent Francji żąda wyjaśnień ws. podsłuchów„, „Francja: MSZ wzywa ambasadora USA z powodu działalności NSA. „70 mln zapisów danych nt. rozmów Francuzów„, o tylko niektóre z artykułów dezinformacyjnych, które pojawiły się w „polskiej” prasie, zresztą dopiero po tym gdy nagłośniły to media „zachodnie”.

Np. w Gazecie Wyborczej tak to w skrócie opisano „O sprawie napisał dziennik „Le Monde”, powołując się na dokumenty ujawnione przez Edwarda Snowdena, że NSA w ciągu miesiąca dokonała ponad 70 mln zapisów danych dotyczących rozmów telefonicznych Francuzów. Miało to nastąpić pomiędzy 10 grudnia 2012 roku a 8 stycznia roku 2013.„.  W żadnym z polskojęzycznych artykułów nie znalazły się jednak kluczowe informacje, z których wynika, że to nie służby amerykańskie, a żydowskie podsłuchują Francuzów.  Zresztą nie tylko Francuzów.

Niewygodną dla syjonistów tajemnicę ujawnił praworządny żyd Stephen Lendman w artykule „Israeli Responsibility for Hacking Millions of French Phones?” (Izraelczycy odpowiedzialni za podsłuchy milionów francuskich telefonów?). Wnioski Lendmana oparte są na oficjalnych publikacjach jak w Le Monde.

Okazuje się, że penetracja telefonów była tak głęboko zaawansowana, że nawet Pałac Elizejski Prezydenta Francji był na podsłuchu. A tam odbywają się m.in. konferencje ministrów, gdzie podejmowane są najbardziej kluczowe decyzje.  Francuzi stwierdzili, że ani USA, ani Kanada ani też Wielka Brytania, nie były w stanie dokonać tego typu ataku elektronicznego. W komunikatach francuskich podano niejawnie, choć z wyraźnym podtekstem, że amerykańska agencja podsłuchowa NSA „celowo nie pytała o zaangażowanie w posłuchy Mossadu ani INSU” – izraelskich administracyjnych służb technicznych. Podsłuchy zainstalowano w czasie gdy prezydentem był Nikolas Sarkozy. Nie przeszkodziły w tym żadne systemy detekcji podsłuchu elektronicznego.

Początkowo sądzono, że podsłuchy w Pałacu zostały zainstalowane przez Amerykanów. Szef NSA, gen. Keith Alexander temu jednak zaprzeczył, zaoferował nawet pomoc dwóch grup analityków NSA w celu zidentyfikowania hakerów. Ich przyjazd został jednak odwołany w dniu odlotu z USA.

W dokumencie najwyższej tajności NSA ujawnionym przez Snowdena znajduje się informacja o TAO – Biurze Operacji Dopasowanych (Office of Tailored Operations), o którym nic nie wiedzą nawet pracownicy agencji. Biuro to zajmuje się atakami na inne kraje w celu zbierania najbardziej drażliwych informacji poprzez m.in. skomplikowany hacking. W dokumencie zdobytym przez Francuzów nie było jednak mowy o tym by Pałac Elizejski był celem Amerykanów czy ich sprzymierzeńców.  Dokument wspomniał jednak o tym, że izraelski Mossad także posiada skomplikowaną techniczną ekspertyzę – samo to sugerowało, że to właśnie służby izraelskie mogą być odpowiedzialne za podsłuchy. Nie przeprowadzono jednak dochodzenia.

W dokumencie zaznaczono również, że Izrael jest w stanie podsłuchiwać inne kraje, jest jednak znakomitym partnerem w dzieleniu się z informacjami. Jednakże jeśli chodzi o Bliski Wschód, to służby izraelskie podsłuchują Amerykanów by zlokalizować ich siły w tym regionie. Służby wywiadowcze Izraela są trzecimi w świecie jeśli chodzi o stopień agresji wobec USA. Sugerowano też, że Izrael może próbować „wrobić” Amerykanów w atak na urząd Prezydenta Francji.

25 października 2013 w londyńskim Daily Mail ukazał się artykuł “Was ISRAEL behind the hacking of millions of French phones and NOT the US?” („Czy Izrael jest odpowiedzialny za podsłuchy telefoniczne milionów Francuzów?”), w którym podano dosłownie, że to właśnie izraelscy agenci podsłuchiwali 70 milionów rozmów Francuzów miesięcznie. Podejrzenia wobec Amerykanów okazują prawdopodobnie niesłuszne.

Najlepsze jest to, że Mossad jest agencją blisko współpracującą ze służbami USA i Francji, i okazuje się, że to nie ma znaczenia – Izrael agresywnie szpieguje sojuszników! W konspiracji biorą udział najwyżsi oficjele rządowi, np. rzecznik rządu Francji perfidnie kłamał mówiąc, że „Izrael jest krajem przyjacielskim i jako partner Francji, nie prowadzi żadnej wrogiej aktywności, która mogła by zagrozić naszemu bezpieczeństwu”. Wcześniej jednak Francuzi żalili się, że Francja wykorzystywana jest przez Izrael do prowadzenia tzw. „czarnych operacji”.

Izrael nie ma żadnych obiekcji by prowadzić działania wywrotowe nie tylko wobec krajów wrogich, ale także sprzymierzeńców. Nie liczy się ani prawo międzynarodowe, ani żadne inne standardy.

Tak więc, jeśli gdzieś słyszymy w „polskich” mediach, że Amerykanie nas podsłuchują, musimy wziąć pod uwagę, że jest to manipulacja syjonistów mająca na celu odwrócenie uwagi od autentycznych sprawców tychże operacji na skalę całych krajów.

Jeśli ktoś nam mówi, że 2-4 mln Polaków dziennie jest podsłuchiwanych przez Amerykanów (zob. „Od 2 do 4 mln rozmów Polaków dziennie pod kontrolą NSA” ), to musimy sobie zdać sprawę z tego, że informacje te wcale nie są potrzebne Amerykanom, ale rasistowskim żydom.

Co gorzej, współpracuje z tym polski rząd! Chip podał niedawno podał, że „już w 2009 otrzymywała najpierw metadane, a potem już pełne treści połączeń internetowych w naszym kraju. Wszystko to odbywało się przy ścisłej współpracy z ‚oddziałem polskiego rządu’”. ( zob. „Polski rząd zgodził się na szpiegowanie Polaków przez NSA” ).  Od pewnego czasu wiadomo, że amerykańska agencja podsłuchowa NSA jest kontrolowana przez izraelskich żydów, nie tylko poprzez tzw. „backdoor”, ale tajne informacje z podsłuchów są oficjalnie przekazywane Izraelowi, jak np. tajnej żydowskiej agencji wywiadowczej Jednostka 8200. Musimy sobie zdać sprawę, że podsłuchy z naszych rozmów telefonicznych, SMS-ów, e-maili idą nie tylko do USA, ale także do Izraela.

Trudno mieć wątpliwości o co chodzi syjonistom, którzy chcą mieć kontrolę nad całym globem. Chodzi im o oficjalne stworzenie Rządu Światowego, który miał by pod swoim butem inwigilacji i terroru wszystkich ludzi. Po to by spełnić odwieczną ideę wyczyszczenia globu z „ludzkiego bydła”. Bez pełnej kontroli im się tego nie uda, a ponieważ ta wymyka im się z rąk, bliski jest czas gdy ludzkość rozliczy się z żydowskimi psychopatami.

Na podst. Stephen Lendman: Israeli Responsibility for Hacking Millions of French Phones?

Inne materiały:




Afery, grabieże i straty Polski z rąk zdradzieckich żydów

$
0
0

POLACY żądają od żydów zamieszkałych w POLSCE spłat szkód, jakich dopuścili się wobec NARODU POLSKIEGO, w okresie od rozpoczęcia II WŚ do nadal!! – 1 transza to ok. 2 tyś bilion (bn) zł + odsetki!

POLSKA najbogatszym krajem świata – mlekiem i miodem płynącym!??

Tak właśnie jest!! Ponieważ POLSKA ma 2 tyś bilionów (bn) zł do odebrania od żydów zamieszkałych w POLSCE i od IZRAELA!! Tylko taki drobiazg: POLACY muszą przejąć uprzednio rządy w POLSCE od żydów!! Tak nam POLAKOM, dopomóż BÓG!!

Wyliczenia należności przysługujących NARODOWI POLSKIEMU od żydów, mam z Facebooka od znajomego, który je też ma od znajomych na FB: Maciej Stępień: Dzięki mojemu znajomemu z FB Jerzy Kowalski: „UDOSTĘPNIAM dzięki Pani Teresie Sikorze i dzięki mojemu znajomemu z FB”:

CZEMU BANDA ZDRAJCÓW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ ZAJMUJE SIĘ UKRAINĄ, NIOSĄC ZAGROŻENIE DLA POLSKI, KIEDY SAMA JEST ZANURZONA W SZAMBIE PO USZY!!! ZNOWU TROCHĘ CIEKAWYCH SPRAW:

Afery, grabieże i straty Polski:

Grabież srebra i złota FON plus cztery miliony dolarów przywiezionych z Londynu do Polski przez gen. Tatara. Strata FON – 4 miliony złotych.

  1. „Urwanie łba”195 wielkich afer dokonanych przez prominentów żydo-komuny (PRL). Dane w/g informacji prasowych lat 80-tych.Strata 12 bilionów złotych.
  2. Grabież dobytku 300 rodzin tzw.,wrogów ludu z Krakowa oraz występujących w mniejszym zakresie na terenie całego kraju wysiedleń w okresie bitwy o handel. Polegało to na wytypowaniu właściciela bogatego domu lub mieszkania. Wtajemniczeni UB-ecy właściciela zabijali lub aresztowali a majątek ich był przechwytywany przez morderców z Bezpieki. Straty 1 bilion złotych.
  3. Urwanie łba„sprawie ‚wystrzał’ ” (kradzież depozytów, wymuszanie okupu od cinkciarzy). Udziałowcami afery byli pułkownicy i generałowie MSW. Straty skarbu państwa – 2 biliony złotych.
  4. Bitwa o handel z lat 1945-1950 pod nadzorem {Żyda-Minca}. Odebrano wówczas Polakom dorobek całego życia, dorobek wielu pokoleń polskich rodzin. Straty astronomiczne – 200 bilionów złotych.
  5. Ograbienie Skarbu państwa w aferze alkoholowej, przechwycenie i zniszczenie Polskiego monopolu Spirytusowego i Tytoniowego. Straty astronomiczne – 50 bilionów złotych.
  6. Ograbienie, okpienie,”wystrychniecie na dudka”półtora miliona Polaków z tytułu przedpłat mieszkaniowych. Bezdomni po 20 latach nie mają ani mieszkań ani pieniędzy. Straty astronomiczne 100 bilionów złotych.
  7. Afera nabranych naiwniaków na bezpieczną kasę Grobelnego. Współudział ministra Krzaka. Straty – 3 biliony złotych.
  8. Ograbienie 8 milionów emerytów z 40% składek ZUS. Polacy w pocie czoła pracowali za głodowe pensje dla Judeopolonii i w dobrej wierze odkładali ze swego wynagrodzenia 40% dla ZUS. Oszczędności te zostały zagrabione, a obecnie biedne państwo nie posiada funduszy na wypłacenie emerytur. Straty 100 bilionów złotych.
  9. Ograbienie Skarbu państwa i Polaków przez tworzenie uprzywilejowanych przedsiębiorstw i fundacji: żydowskie PAX, INKO, LIBELLA, Fundacja Nisenbauma, wszelkie inne Fundacje. Firmy te przez 47 lat nie płaciły i nadal nie płacą ceł i podatków. Straty 100 bilionów złotych.
  10. Afera przemytnicza MSW żyda gen. Matejewskiego. 18 tysięcy dukatów plus złoto.Aferze urwano „łeb” a złoto podzielono miedzy mafiosów MSW. Straty – 18 tys. dukatów.
  11. Afera MSW gen. Milewskiego (żelazo – żądło). Napady, rabunki przemyt złota. Sprawie urwano „łeb” a walory dewizowe podzielono miedzy wtajemniczonych mafiosów MSW. Straty 5 bilionów złotych.
  12. Afera FOZZ. Straty 10 bilionów złotych.
  13. Afera rublowa, transfer z byłego ZSRR.Straty skarbu państwa 8 bilionów złotych.
  14. Afera rublowa, transfer z b. NRD. Straty Skarbu państwa 12 bilionów złotych.
  15. Afera Art-B w tym zniszczenie Ursusa. Straty 20 bilionów złotych.
  16. Afera paszportowa, machloja polskich żydów MSW z angielskimi żydami. Wydmuchanie Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych. Straty Skarbu Państwa 16 milionów dolarów (US)
  17. Afera z zakupem Bella. Machloja amerykańskich żydów z polskimi żydami. Za zniszczenie polskiego przemysłu lotniczego, nasi rodzimi targowiczanie pobrali 5 milionów dolarów łapówki. Z tego powodu 70 tysięcy polskich robotników (wysoko wykwalifikowanych) poszło na bruk. Zdolność obronna Polski została obniżona. Zniszczono fabryki przemysłu lotniczego i obronnego, które były wybudowane po 1918 roku z inicjatywy Kwiatkowskiego (COP) i wysiłkiem całego Narodu. Budowa COP-u miała na celu przygotowanie Polski przed agresja Hitlera i Stalina. Straty 100 bilionów złotych.
  18. Ograbienie Polaków przez odebranie działek budowlanych, ziemi, lokali handlowych, placów prawowitym właścicielom. Tylko w Warszawie odebrano 20 tysięcy działek, które prawem Hazuka przydzielono oczywiście tylko żydom i masonom. Np., przy ul. Sobieskiego, Nowoursynowskiej, Wolicy i wielu dzielnicach Warszawy i kraju. Przy Al. Wilanowskiej w Warszawie na terenie odebranych bezprawnie działek nomenklatura PZPR wybudowała przepiękne wille o czerwonych dachach. Społeczeństwo Warszawy nazywa ten super ekskluzywny zakątek „Zatoka Czerwonych Świn”. Należy do tego jeszcze dodać, że Kiszczak i jego kolesie żydowskiego pochodzenia (sama generalicja i pułkownicy), budowali wille siłami żołnierzy poborowych. Budynki te potem sprzedali po spekulacyjnych (przepraszam rynkowych) cenach, na czym zarobili po 100.000 dolarów. Straty w skali kraju 10 bilionów złotych.
  19. Pozbawienie Polaków poszkodowanych przez Trzecią Rzeszę Niemiecką odszkodowań za roboty przymusowe i obozy pracy przymusowej w czasach okupacji. Straty 500 miliardów Marek zachodnioniemieckich.
  20. Koszty stanu wojennego poniesione przez żydo – generalską mafie w obronie swych mafijnych interesów. Straty ekonomiczne 25 miliardów dolarów (US).
  21. Koszty utrzymania mafijnego PRONU przez 10 lat – 10 bilionów złotych.
  22. Machloje z przekształceniem 1600 największych fabryk polskich. Odebranie Narodowi i przekazanie obcym. Straty astronomiczne. Jest to powtórka bitwy o handel z czasów żyda Minca w latach 1945-1949. Straty 100 bilionów złotych.
  23. Bizantyjska rozrzutność w kancelariach prezydenta i jego dworu. Rozpłyniecie się majątku po byłym PZPR. Około 100 zabytkowych pałaców i ukrytych pieniędzy na różnych kontach przepadło FON. Straty 10 bilionów złotych.
  24. Zniszczenie ciężkiego przemysłu zbrojeniowego. Porwanie 6 handlowców w celu wyeliminowania Polski z arabskich rynków zbytu. Pozbawienie Polski taniej ropy z Iraku i eksportu budownictwa. Straty z tytułu utraty rynków arabskich – 10 miliardów dolarów.
  25. Rakietowa machloja żydo-polskich generałów z żydo-sowieckimi generałami na zakup od sowietów przestarzałych rakiet na wyposażenie Wojska Polskiego. Fakty te opisywał i wyliczył straty płk. Rajski („Nowy Świat” z 11.03.1992). Polska zapłaciła za złom rakiet. Strata 60 miliardów dolarów.
  26. Grabież 6 ton złota plus monety o wartości numizmatycznej, znalezione zostały w 1982 roku w Lubiążu na Dolnym Śląsku. Poszukiwań dokonali saperzy WP oraz lotnictwo LWP za cenę ogromnych kosztów. Znaleziony skarb został przekazany do żydowskiego banku „Złoty Cielec” – jako własność „Sanhedrynu” (Tajny Rząd żydowski). Monetami srebrnymi i złotymi podzielili się wtajemniczeni mafiosi wybranego narodu „cyklistów”: Jaruzelski, Poradko, Kiszczak, Barański, oficerowie SB: Siorek, Liwski i Zbigniew Dzięgielewski, gen. Bula. Resztki tego złota w ilości 2 kg odkryła przypadkowo służba porządkowa w piwnicach Belwederu, które zapomniał gen. Jaruzelski. Ciekawe? Który to Rasputin ukrył złoto? Fakty te opisał „Wprost” z 7.06.1993. Wojskowa Prokuratura w Warszawie na podstawie prawa Talmudu urwała „łeb” sprawie. Straty skarbu państwa – 6 ton złota plus monety złote i srebrne.
  27. Na koszty kampanii wyborczej w wyborach 27 października 1991 roku – Komitety Wyborcze (te wtajemniczone) pobrały pożyczki w NBP w wysokości 6 bilionów złotych. Pieniędzy tych nie zwrócono do banków do dnia dzisiejszego. Na interpelacje poselska w tej sprawie Salcia Waltz wykręciła się tajemnicą bankową. Według Salci Waltz Polski Naród nie może dowiedzieć się prawdy o tym, jak jest okradany. Właśnie za te ukradzione Polakom pieniądze oplakatowano rabinami cala Polskę. Za te pieniądze wybraliśmy 70% „Knesetu” (parlament Izraela) a nie polski Sejm.
  28. Afera Gawronika, który do spółki z płk. Grzybowskim z Wojsk Ochrony Pogranicza, w noc sylwestrowa 1988/89 rękami żołnierzy poborowych pobudowali 80 kantorów wymiany walut na granicach PRL. Wszystkie zezwolenia Gawronik załatwił o godz. 24 w nocy. Polski Kowalski na taką decyzję administracyjną czekałby miesiące a nawet cale lata. Afera Gawronika mogła być zrealizowana, bo była wykonywana w interesie „Złotego Cielca” i do Spółki z ówczesnym ministrem finansów, który uprzedził Gawronika o wprowadzeniu wolnej wymiany walut. Łącznie afery Gawronika Art-B, Ursus, kantory przekraczają sumę 5 bilionów złotych.
  29. Afera dewizowa biznesmena z żelaza. Kazimierz Janosz do spółki z IDepartamentem MSW przywiózł z przemytu 200 kg złota. Złoto to rozpłynęło się w depozycie MSW. Zapytajcie Milczanowskiego jakie to krasnoludki ukradły omawiane złoto. Strata skarbu państwa wynosi – 200 kg złota.
  30. Afera pomocy dla bezrobotnych? Polska otrzymała rzekomą pomoc dla bezrobotnych z banku „Złoty Cielec” w wysokości 100 milionów dolarów na lichwiarskie procenty. Z tej sumy aż 30 milionów (USD) wypłacono doradcom zachodnim. Polscy bezrobotni z tych pieniędzy nie otrzymali ani centa. Właśnie za pieniądze dla bezrobotnych bawią się zagraniczni doradcy w hotelu „Mariott”. Miesięcznie ich wynagrodzenie wynosi 40 tys., dolarów. Fakty te omówił w „Listach o gospodarce” red. Bober w styczniu 1994 roku. Straty Skarbu Państwa wynoszą 100 milionów USD kredytu plus odsetki (lichwa) = 100 milionów USD.
  31. Afera banku śląskiego. Dwaj żydzi Kowalec i Borowski rąbnęli z banku śląskiego 10 bilionów złotych. Nie podlegają sadowej odpowiedzialności, ponieważ jako wybrańcy narodu są wyjęci spod polskiego prawa. Podlegają pod prawo Mojżeszowe. Straty Skarbu Państwa – 10 bilionów złotych.

Razem straty Skarbu Państwa wynoszą: – 954 bilionów złotych, – 6 ton 200 kg złota, – 18 tysięcy dukatów, – 500 miliardów DM, – 95 miliardów 20 milionów US Dolarów do tego bilansu należałoby doliczyć nigdy nie wypłacone wielomiliardowe odszkodowania za agresje, zniszczenia wojenne, ludobójstwa od Niemiec, Rosji, Izraela, (żydostwo masowo brało udział po stronie hitlerowskich Niemiec i żydobolszewickiej sowieckiej Rosji w rzeziach ludobójczych dokonywanych na Polakach, a po wojnie w stalinowskim aparacie terroru)

Oblicza się, że straty Polski w wyniku niemieckiej agresji 1939 – 1945, wynosiły około 500 mld USD (można przyjąć, że przejęte przez ZSRR polskie ziemie z istniejącym na nich majątkiem stanowią stratę porównywalną), odszkodowania za zdradę i złamanie umów i paktów od USA i Anglii, oraz za zdradliwe oddanie Polski w niewolę Stalinowi i 45 lat żydokomunizmu.

W wyniku akcesji do UE Polska straciła (wg. różnych źródeł) od 600 mld USD do 2 bln USD.

W wyniku akcesji do UE i spłat długów Polska w latach 2004-2006, ponosi straty w wysokości ok. 80 mld USD rocznie. W tym strasznym rejestrze pogrzebana jest przyczyna polskiego kryzysu i luka w budżecie państwa. Wartość zagrabionych walorów dewizowych przekracza dwukrotnie roczny budżet państwa.

Gdyby rząd Polski powołał specjalne organa w tej sprawie i odzyskał zagrabione fundusze, to Polska stałaby się najbogatszym krajem świata - mlekiem i miodem płynącym. (przy jednoczesnym zreformowaniu systemu monetarnego likwidującego całkowicie żydowska lichwę).

Niestety! Żydzi są wszędzie, sędziowie, prokuratorzy, prawnicy, politycy urywają łeb lub nie wszczynają śledztwa w każdej sprawie, gdzie sprawcami są żydzi, bo prawo talmudu jest nadrzędnym prawem nad polskim prawem tubylczym.

 Krystyna Trzcińska - projektant/programista komputerów

Tytuł oryginału: POLSKA najbogatszym krajem świata – mlekiem i miodem płynącym!! *
Za: http://trzcinska.neon24.pl/post/106528,polska-najbogatszym-krajem-swiata-mlekiem-i-miodem-plynacym

*redakcja Monitora Polskiego niekoniecznie musi się zgadzać z wszystkimi tezami poruszonymi w artykule


Znakomita inicjatywa żydów: uzbroić mieszkańców Europy na wzór USA

$
0
0
grandma

One obronią Europę przed terrorystami islamskimi

Tym zdjęciem MSNBC dowodło, że chce by Europejczycy posiadali broń

Tym zdjęciem MSNBC dowiodło, że chce by Europejczycy posiadali broń

Mamy dla was wspaniałą wiadomość. Niedługo, na wzór Amerykanów, każdy Europejczyk będzie posiadał broń palną w domu. Być może, tak jak w niektórych stanach będzie nakaz noszenia broni w kaburze czy też trzymania jej w samochodzie w widocznym miejscu.

Informację o tym znakomitym pomyśle europejskiej społeczności żydowskiej poinformował mnie dzisiaj Rafał Gawroński (http://rafzen.wordpress.com)- natychmiast sprawdziłem tę historyczną informację i okazało się, że jest to prawda. Myliłem się sądząc, że Mossad dlatego dokonał aktów fałszywego terroru w Paryżu, by wprowadzić tam zamordyzm. Myliłem się twierdząc, że w „konspiracji” brały udział media takie jak MSNBC, które opublikowały zdjęcia z zamachu bombowego w Colorado jako zdjęć z zamachu na koszerną restaurację. „Konspiracja” okazała się wyrazem troski w stosunku do Europejczyków. Nikt nie zginął, bo nie mógł zginąć -  przecież żydom jak zwykle chodziło o dobro ludzkości jako „wybranym przez Boga”, a nie o zabijanie niewinnych.

Informację o petycji żydów do Parlamentu Europejskiego w.s. uzbrojenia ludności Europy, podał m.in. Newsweek, choć podano mylnie, że chodzi o uzbrojenie tylko żydów. Oczywiście, jest to niemożliwe, bowiem we wszystkich krajach Unii Europejskiej obowiązuje demokracja i równość wobec prawa. Noszenie broni przez jedną grupę etniczną, religijną, majątkową czy kulturową jest absurdem w świetle prawa. Trudno też jest uwierzyć w to, że jakikolwiek żyd mógłby wyjść z taką inicjatywą – są oni przecież krzewicielami demokracji i tolerancji. Newsweek świadomie więc, bądź nieświadomie promuje antysemityzm i rasizm. Poza tym akty terroru zagrażają nie tylko żydom – w obliczu udziału Polski w torturowaniu muzułmanów w każdej chwili możemy się spodziewać np. strzelaniny w tramwaju czy metrze.

Artykuł biegiem przekazałem Oli Gordon, która zrobiła dla nieznających angielskiego tłumaczenie. Zanim zaczniecie to czytać, proponuję otwarcie butelki szampana – gdy ustawa o przymusie posiadania broni wejdzie, bo zakładam przymus z uwagi na sąsiedztwo bandyckiej Rosji, to wreszcie będziemy bezpieczni. Żadni terroryści islamscy nam nie zagrożą, gdyż nawet 90-letnia babcia wyrżnie ich w pień zanim wyciągną te swoje straszne noże.

Petycja europejskich rabinów do UE o pozwolenie noszenia broni

Jedna z największych europejskich organizacji żydowskich napisała list do ministrów UE z prośbą o rozluźnienie przepisów o broni, by pozwolić Żydom uzbroić się w samoobronie przed atakami terrorystycznymi. Rabin Menachem Margolin, szef Europejskiego Stowarzyszenia Żydów [EJP] wystąpił z prośbą po paryskim ataku, w którym zginęło 4 Żydow w delikatesach we francuskiej stolicy.

W liście z 13 stycznia prosi o pozwolenie dla ‚ludzi ze wspólnot i instytucji żydowskich do posiadania broni’ by chronić się przeciwko ‚antysemityzmowi, rasizmowi i nietolerancji’.

Francuscy żołnierze chronią żydowskiej dzielnicy w Paryżu

Francuscy żołnierze chronią żydowskiej dzielnicy w Paryżu

Rabin Menachem Margolin ostrzegł, że ‚antysemityzm, rasizm i nietolerancja’ zagrażały Żydom w Europie wzywając do zrelaksowania w przepisach o posiadaniu broni. Margolin, który jest także szefem Europejskiego Centrum Rabinicznego, mówi o potrzebie ‚skończmy gadać, zacznijmy działać’, zapewniając ministrów mówiąc, że broń będzie ‚tylko w celu samoobrony’.

List mówi o konieczności ochrony po zastrzeleniu z zimną krwią 4 żydowskich klientów w paryskich delikatesach w piątek przez islamistę Amedy Coulibaly’ego, zanim został zastrzelony przez uzbrojonych policjantów. Fanatyk powiedział, że celowo wybrał żydowski sklep, uważając, że jego ofiary były słusznymi celami w odwecie za zgony muzułmanów w Palestynie.

Później policja znalazła mapy pokazujące lokalizację żydowskich szkół w Paryżu.

Setki uzbrojonych policjantów wysłano do ochrony żydowskich szkół we Francji od ataków w ostatnim tygodniu, z grupami militarnymi gotowymi do działań.

List pojawił się pośród ostrzeżeń o fali antysemityzmu w całej Francji, kiedy żydowska agencja emigracyjna ostrzegła o rekordowej liczbie 15,000 Żydów zamierzających opuścić kraj i wyjechać do Izraela w tym roku.

W 2014 do Izraela wyjechało 7.086 Żydów, największa liczba na świecie, podczas gdy w 2013 wynosiła 3.293.

Izraelski premier Benjamin Netanyahu zorganizował komitet zajmujący się sposobami zwiększenia imigracji Żydów z Francji i z krajów UE, ‚w których wybuchł straszny antysemityzm’. Netanyahu powiedział, że każdy Żyd który chciał przenieść się do Izraela ‚zostanie powitany gorącym sercem i otwartymi ramionami’.

W Brytanii badanie wykazało również, że połowa Brytyjczyków, którym pokazano listę opinii, wierzyła w co najmniej jedną z nich jako ‚pewną lub prawdopodobnie prawdziwą’. Jeden na 8 uważał, że Żydzi mówili o holokauście żeby zdobyć sympatię, 1 na 4 że Żydzi ‚gonią za pieniądzem bardziej niż inni’, a 1 na 6 że Żydzi uważają iż są lepsi od innych.

Nikt z Ministrów Rady Europejskiej nie był dostępny by wydać komentarz w kwestii listu, ani p. Margolis nie był dostępny by rozmawiać z Mail Online, ale powiedział Washington Beacon: ‚Wcześniej zażądaliśmy od europejskich rządów by podjęły jakieś działania, i nie zdziwiły nas rezultaty tego w Paryżu. ‚Wielu ludzi dzisiaj nie przychodzi do synagogi z tego powodu i czuliby się lepiej gdyby wiedzieli iż są przeszkoleni ludzie w przypadku konieczności reakcji w takiej sytuacji’.

Na podst. Europe’s top rabbis petition the EU demanding new laws that allow Jews to carry guns to protect themselves in the wake of recent terror attacks

Zob. też: NEWSWEEK: Change Gun Laws in Europe to Let Jews Carry Arms, Says Leading Rabbi


Grzegorz Braun zapowiada holocaust Polaków?

$
0
0

Choć sądzę, że Braun jest graczem wstawionym przez Wielki Syjon do gry pod nazwą „wybory Prezydenta”, to jego słów nie powinno się ignorować. Musi być w tym jakiś cel – być może jest to masońskie programowanie Polaków na nadchodzącą zagładę, nie wykluczam też szczerych jego intencji. Fakt jest faktem, żydomasońskie marionetki Niemiec i Francji knują za naszymi plecami, a polski rząd robi wszystko by skonfliktować nas jeszcze bardziej z Rosją.

Oczywiste jest, że jeśli rasiści chcą zasiedlić nasz piękny kraj, to aby uniknąć niepotrzebnych ofiar, dobrze było by teren wyczyścić. Powtórka z Palestyny na pewno nie jest opcją, dlatego wielce obawiam się, że faktycznie planowany jest dla naszego narodu „holocaust”. Najprościej jest to zrobić wzniecając wojnę między Słowianami, dokładnie to co się obecnie dzieje na Ukrainie, tyle że w dużo większej skali.

W Rosji satanistyczni żydzi wymordowali 66 milionów Słowian (mówił o tym Sołżenicyn : https://stopsyjonizmowi.wordpress.com/2011/01/22/zydzi-w-rosji/ ) – zapewne nieco więcej 66,6 milionów… Nas Polaków nawet tyle nie ma, ciekawe zdecydowano o wymordowaniu 6,66 milionów?

Dowodem na to, że Braun i Stankiewicz są tylko pionkami w masońskiej grze przygotowywania nas na rzeź, może być m.in. podkreślanie roli Komorowskiego jako groźnego gracza, który jak wszyscy znaczący politycy jest zapewne zaczipowaną marionetką, która odgrywa swoją rolę wyznaczoną przez Sanhedryn Światowej Synagogi Szatana. Być może pełnią oni rolę „zapowiadaczy” planów Illuminatów – którzy zawsze najpierw informują ofiary o planowanych ruchach. Jest to działanie psychologiczne, ale też „religijna” zasada, którą Illumianci się kierują.

Każda cwana dezinformacja na tym polega, by ruszyć autentyczny problem, jednocześnie odwracając uwagę od autentycznych przyczyn. Braun w ten sposób tworzy zakres pojęciowy, który dla nas gojów ma być nie do przejścia. Unika tematu żydowskiej rasistowskiej organizacji B’nai B’rith działającej otwarcie w Polsce od czasu gdy marionetka Kaczyński ja tu zaprosił, unika mówienia o totalitarnym żydomasońskim Rządzie Światowym, NWO i jego żydo-finansjery – bo co kierować uwagę na niewygodne tory?

Dopóki Braun nie zacznie mówić o żydowskiej masonerii Illuminati i spisku wymordowania większości ludności globu (mówi się o 6,66 miliardach gojów), to nie będzie on dla mnie żadnym rzetelnym politykiem. Bowiem jeśli poszedł już tak daleko, że mówi o Gazecie Polskiej jako agenturze CIA, czy też o żydowskich zapędach zaludnienia naszego pięknego kraju, to powinien sięgnąć do istoty problemu.

Niezależnie od tego pozwolę sobie wkleić krótkiego podsumowania sytuacji z blogu Talbota.

Grzegorz Braun: „Oni chcą nam zgotować nowy stan wojenny!”

Kwestia broni dla Ukrainy pretekstem do przyszłej wojny Polsko-Rosyjskiej?

Sytuacja międzynarodowa wygląda coraz groźniej dla Polski. Nasz kraj najpierw odegrał ważną rolę w obaleniu demokratycznie wybranego prezydenta Ukrainy, a zaraz potem został odsunięty od jakichkolwiek rozmów. Obecnie mocarstwa próbują się dogadywać o losie Europy Wschodniej i standardowo głos państw tego regionu nie jest brany pod uwagę.

Wokół kryzysu na Ukrainie dzieją się ostatnio dziwne rzeczy. Separatyści ze wschodu zaczynają wygrywać w zapoczątkowanej niedawno przez Ukraińców drugiej fazie krwawej wojny domowej. W tym samym momencie dochodzi do tajemniczej mediacji przywódców Niemiec i Francji, którzy spotkali się z rosyjskim prezydentem Putinem. Wszystko to dzieje się bez wiedzy Stanów Zjednoczonych, które oskarżane są przez Rosję o inspirowanie zamachu stanu w Kijowie.

Nie wiadomo co dyskutowano teraz na Kremlu, ale jest to dalece niepokojące, ponieważ chwilę po rozmowach Angeli Merkel i Władimira Putina, Niemcy nagle wycofali się z pomysłu tworzenia polsko-niemieckiej brygady. Taką wspólną jednostkę wojskową tworzą już od dawna Niemcy i Francuzi. Być może to tylko przypadek, ale z dużym prawdopodobieństwem coś jest na rzeczy, skoro jednego dnia słyszymy o wzmocnieniu obecności niemieckiej armii w Polsce a po wizycie na Kremlu nagle okazuje się, że naszego kraju bronić nie trzeba, albo nie należy.

Załatwiając to Rosjanie jednocześnie pozwolili sobie na wzrost antypolskiej retoryki, który jest uzasadniany deklaracjami polskiego ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny i ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka. Obaj wyrażali gotowość dostaw broni na Ukrainę.

Rosyjski MSZ mocno skrytykował polskie plany doposażenia w śmiercionośną broń jednej ze stron trwającego na wschodzie konfliktu zbrojnego. Nastawienie rosyjskiej prasy do Polaków przypomina do złudzenia nastawienie prasy niemieckiej w sierpniu 1939 roku. Gdy porównuje się tamte i obecne uwarunkowania aż ciarki chodzą po plecach i można się spodziewać rozmaitego rozwoju wypadków.

Zaczyna to wyglądać tak jakby to Polsce przypadła rola „chłopca do bicia”, czyli społeczność międzynarodowa jest prowadzona tak, aby wyjaśnić potrzebę spacyfikowania złych Polaków. Już teraz widać, że los Polski nie zależy od Polaków, a takie wizyty jak wczorajsza pani Merkel i pana Hollande’a tylko utwierdzają w przeświadczeniu, że jesteśmy pionkiem a nie rozgrywającym.

To jest bardzo niebezpieczny moment w historii Polski – zauważył przed siedzibą PKW reżyser Grzegorz Braun. Jego zdaniem władze szykują Polakom stan wojenny i jedyne, czego im jeszcze brakuje to pretekstu. – Plany stanu wojennego już są w BBN – oświadczył.

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/kwestia-broni-dla-ukrainy-pretekstem-przyszlej-wojny-polsko-rosyjskiej

http://www.prawy.pl/z-kraju/7585-grzegorz-braun-oni-chca-nam-zgotowac-nowy-stan-wojenny



Żydowska sekta chabad-lubawicz chce zbudować nową Chazarię na Ukrainie

$
0
0

MenorahCentre-SchneersonRadykalna sekta syjonistów chabad pragnie przenieść się na Ukrainę z USA, które oskubała już do ostatniego piórka. Chcą budować dla siebie “miasto na górze”, niszcząc miejscową ludność na wszelki wypadek oczywiście… 6.5.2014 r. wiceszef Dniepropietrowska, B. Filatow ogłosił projekt “Żydowski Kijów”:

Co zrobić z tymi, którzy szczerze pragną śmierci mojego kraju — z rosyjskimi idiotami naprawdę nierozumiejącymi, dlaczego jesteśmy gotowi ich zabijać? Co zrobić z podłymi rosyjskimi dziennikarzami, których nie można nazwać ludźmi? Z tym wszystkim złem? Jutro jest nowy dzień i Słońce wzejdzie. A co zrobi wszystko to zło? Będziemy musieli zbudować nowe państwo. “Miasto na wzgórzu”, Nowy Syjon. Ziemię Obiecaną.

Oligarcha Kołomojski przez swego podwładnego wyraził ostateczny cel swój i chabadu w Dniepropietrowsku: Na Ukrainie zbudować nowe państwo, ziemię obiecaną, nowy Syjon. Czy Bóg obiecał nową ziemię obiecaną? Ona już istnieje – Izrael; innej ziemi obiecanej być nie może, lecz próbują ją zrobić z Ukrainy sekta chabad Dniepropietrowsk i Kołomojski, który finansuje i przewodzi (a nie szef bezpieki SBU, Naliwajczenko) faszystowską karną kampanią w regionach Donieck i Ługańsk.

Ponadto, w Purim 16.3.2014 r. podczas referendum na Krymie ws. autonomii (data wybrana, aby uderzyć w ukraińską sektę chabad), rabin Dniepropietrowska Szmuel Kaminiecki powiedział: Żyjemy razem z Ukraińcami już 1000 lat. Ukraina – nasza Ziemia. Dziś czytamy księgę Estery, jak już tysiące lat na Purim. A dziś czytanie ma szczególne znaczenie — nowy Aman, nasz wspólny wróg z Ukraińcami, jest bardzo blisko.

Zabawna wzmianka o życiu z Ukraińcami od 1000 lat blaknie przy wzmiance o Amanie. W szerokim znaczeniu, Aman to Rosja i Rosjanie, a konkretnie – prezydent Putin interweniujący w plany sekty lubawiczerów chabadzkich ustanowienia Nowej Chazarii na Ukrainie. Strata Krymu zabolała Kołomojskiego i jego zwolenników w USA — znaną i najbardziej wpływową wspólnotą chabad-lubawicz w Nowym Jorku. Jeszcze bardziej bolesny jest proces separacji republik Donieck i Ługańsk, a następnie całej płd.-wsch. Ukrainy. Słaby dom, “miasto na wzgórzu”, nowa Jerozolima zaczęła się rozpadać, bo od początku budowniczowie kłamią i zdradzają, szokująco poświęcając Ukraińców z okrucieństwem niebywałym na XXI wiek. Budowniczowie nowej Chazarii rozpętali całą swą nienawiść do Rosji i Rosjan, do Putina i jego zespołu, nazywając prezydenta Rosji nowym Amanem. Tym samym podkreślili jego patriotyzm i jego zrozumienie ogromnego zagrożenia planami Kołomojskiego i ukraińskiego chabadu.

Jeszcze ważniejsze dla zrozumienia głębokich przyczyn rewolucji kijowskiej Kołomojskiego było uznanie przez rabina Kaminieckiego wspólnych 1000 lat, bez znajomości historii Rusi Kijowskiej i jej ludu. Rabin mówi o zupełnie innej historii – dot. kaganatu chazarskiego. W IX w. Chazarzy zajmowali ogromny obszar, od Astrachania i M. Kaspijskiego po Dniepr, w tym Krym, od północnego posterunku Biała Wieża (stąd nazwa Puszczy Białowieskiej), dokąd przenieśli się żydzi uchodzący w X w. po klęsce Chazarii. Obecne odrodzenie Chazarów przesunęło centrum do Dniepropietrowska. Ukraina ma dać miejsce “miastu na wzgórzu” – Nowej Jerozolimie, tzn. lubawiczery chcą się przenieść z Nowego Jorku do nowej stolicy, Dniepropietrowska. Naruszają tym samym naturalny bieg historii, ponieważ w Jerozolimie w państwie Izrael należy odbudować Trzecią Świątynię na tron króla, którego przyjścia tak oczekują żydzi na całym świecie.

MenorahCentre-SchneersonAle lubawiczery mają własną perspektywę historyczną. Ich rabin zmarły w Nowym Jorku w 1994 r., Menachem Mendel Schneerson jest uznawany za Mosziacha [Mesjasza – PB] , który zmartwychwstanie w swoim czasie. W Dniepropietrowsku jest świątynia Shneersona, gdzie powinien zasiąść na tronie, jest też największy w Europie kompleks chabadu “Menora”. Lubawiczery już nieoczekują na Mosziacha w Izraelu, tylko na ukraińskiej ziemi i nie chcą nic wspólnego mieć z prawdziwą Ziemią Obiecaną.

W pracy Zygza historik, akademik Rosyjskiej Akademii Nauk Naturalnych L.N. Gumilew dokładnie przewidział wydarzenia na Ukrainie. W przewrocie w Chazarii na początku IX w., drugi człowiek po kaganie (książę, król) był żyd Abadiasz, syn dagestańskiego wodza wojskowego, Bulana, który przeszedł na judaizm. Kolejny zamach Gumilew opisuje tak:

1. Okoliczności przewrotu nie były tak religijne, jak polityczne. Jednak pokryto je licznymi legendami w celu ukrycia prawdziwej historii. To samo mamy dziś na Ukrainie, gdy zwycięstwo Majdanu 22.2.2014 r. wykorzystali ci, którzy wywołali gniew ludu do prezydenta Janukowycza i jego skorumpowanej kliki. Wszyscy, którzy wezwali ukraiński lud do buntu, do działań przeciw policji i Berkutowi, przejęli władzę prawem zwycięzcy. Wszyscy oni należą do chabad-lubawicz, mają dużo wsparcia w USA i UE. Rewolucję na Ukrainie wygrał chabad, jego cele były głęboko ukryte, a wyszły tylko dzięki błyskawicznej akcji na Krymie okazało się, którzy nie są obojętni na los narodu ukraińskiego. Cele te to odtworzenie na Ukrainie nowej Chazarii z tronem Schneersona.

2. Abadiasz był inteligentny, powiązany z żydowską diasporą. “Mędrcom Izraela” nie pożałował chazarskiego “srebra ni złota”, żeby tylko zgodzili się [na jego plan? – PB]. Do przewrotu politycznego potrzeba pieniędzy i organizacji, więc jest oczywiste, z jakimi kręgami połączył się Abadiasz. Na przewrocie wygrali nie Chazarzy ani żydzi chazarscy, tylko przyjezdni judejczycy i żydostwo jako całość. To oni zorganizowali zamach stanu, zachowując zasadę: wszystkie urzędy przypadły Żydom. Abadiasz dostał tytuł Bej – w jęz. arabskim malik tj. król. Czyli stanął na czele rządu przy nominalnym Chanie (Kaganie, tj. władcy) przebywającym pod strażą i pokazywanym ludowi raz w roku. Niewątpliwie, Kołomojski pretendujący do tytułu króla nowej Chazarii kieruje rządem w Kijowie, zmuszając ich do wykonania zleceń chabadu, zwłaszcza jego nowojorskiej części, mającej ogromny wpływ na administrację Obamy. Turczynow, Jaceniuk, Awakow i Naliwajczenko to tylko zbiorowy “nominalny chan” w służbie Kołomojskiego, który rozdziela role i mianuje swych przedstawicieli na urząd publiczny. Pieniądze i wpływy polityczne chabad-lubawicz pomogły rewolucji Majdanu no i planowaniu transformacji Ukrainy dla bogatych Żydów, wypatrywanej dla przesiedlenia do nowej Chazarii po krachu USA i wobec zbliżającej się wojny na Bliskim Wschodzie. Ale zwykłe gminy żydowskie (inne niż chabad) nie chcą tego potwora polityki międzynarodowej, bo ich biznes nieuchronnie pokonają “profesjonalne” działania MFW i EBC, wycelowane w zmianę stref wpływów w gospodarce Ukrainy. Wygrają oligarchowie, od dawna członkowie chabadu, zainwestowawszy w Majdan.

3. W l. 20-ych IX wieku, nowy porządek Chazarii zwyciężył, z niewielką stratą terytorium. Prawosławny Krym dołączył do Bizancjum.

Przyłączenie Krymu do Rosji było wywołane ogromnym wpływem półwyspu na całą Ukrainę, na cały naród ukraiński. Ponadto, Krym ma ogromne znaczenie geostrategiczne w regionie M. Czarnego i na Bliskim Wsch. Doskonale wiedzą to organizatorzy neo-Chazarów w Waszyngtonie i Dniepropietrowsku, ale Putin wszystkich błyskawicznie wybiegł, nie pozostawiając żadnych szans kijowskiej juncie Kołomojskiego ani przywództwu chabadu. Utratę Krymu musiały zaakceptować Ukraina jak i USA, lecz wynikła konfrontacja dwóch ideologii “niepodległości”. Stosunek do Rosji i Rosjan stał się papierkiem lakmusowym dla dziesiątków milionów obywateli Ukrainy. Ci, co uważali się za Rosjan, zrozumieli cel junty i przeciwstawili się niemu. Ci, co uważają się za “szarych” Ukraińców nienawidzących Rosji i Rosjan, bronią faszyzmu junty, nawet wbrew własnemu dobru; jako zakładnicy zgodzili się na ożywienie Chazarii, w przeciwieństwie do tych, co sprzeciwili się Nowej Chazarii. Z tej konfrontacji wynikła wojna domowa.

4. Przewrót Abadiasza wymierzył w plemienną arystokrację wszystkich grup etnicznych w Chazarskim Chanacie przyjaznych turańskiej dynastii, wywołując wojnę domową, w której po stronie rebelii walczyli Węgrzy, a po stronie Żydów najemnicy Pieczyngowie. Ta wojna była bezwzględna, ponieważ, zgodnie z Talmudem babilońskim nie-Żyd wyrządzający zło Żydowi robi to samemu Panu […] zasługując na śmierć. Zagłada wszystkich przeciwników była częsta w starożytności. Abdiasz tak zrobił.

Zdjecie: 1planet1home.co.uk

Zdjecie: 1planet1home.co.uk

Junta kijowska wysłała na płd. wschód Ukrainy wojska z zach. Ukrainy i desantową brygadę z Dniepropietrowska, ale nie ufała, że będą strzelać do swoich. W tylnej formacji Kołomojski umieścił więc bandytów Prawego Sektora Jarosza — członka chabadu, i własne wojska szturmowe, najęte jak Prawy Sektor za spore pieniądze. Oczywiście, kosztów nie poniósł Kołomojski, tylko podporządkowany jemu rząd Jaceniuka, walcząc z narodem za pieniądze tegoż narodu. Zdrada jest w duchu chabadu, który tłumi ekspresję obywateli Ukrainy pragnących wolności — od junty, od dyktatu oligarchów chabadu, od oszołomów Majdanu bezkarnie dla pieniędzy mordujących starców i młodzież, kobiety i dzieci. To krwiożerstwo upadłych nie-ludzi, podgrzewane nienawistną propagandą chabadu, doprowadziło do strasznej tragedii w Odessie 2-go maja.

Ponad setkę osób spalono żywcem i zastrzelono w Domu Związków Zawodowych. Bandyci z zimną krwią wylewali napalm na głowy ofiar i podpalali je, żeby następnie sfilmować pędzące korytarzami żywe pochodnie — epilog faszyzmu Kołomojskiego, po którym Ukraina stała się inna. Od tej chwili ci, którzy podzielili radość oprawców ze spalonych ludzie, nie mogą być obywatelami wolnego kraju, lecz stali się niewolnikami chabadu.

5. Po tej wojnie, której początku ni końca nie da się dokładnie określić, Chazaria zmieniła swój wizerunek. Z systemowej integralności przekształciła się w nienaturalne połączenie amorficznej masy poddanych z klasą rządzącą, obcą narodowi krwią i religią. Wynikłej sytuacji nie można nazwać feudalizmem. Bo nie można sklasyfikować etno-społecznej chimery.

Zaiste, po 2 maja 2014 r. Ukraina utraciła swą państwowość w uprzedniej formie, nawet z rządem anty-narodowym. Całopalenie w Odessie złożył chabad na ołtarzu, tak jak rozstrzelanie milicjantów w Mariupolu 9 maja 2014 r., za odmowę strzelania do cywilów pokojowo obchodzących Dzień Zwycięstwa. W końcu zniszczono nazwę “Ukraina” i kulturę ukraińską, która teraz stała się uosobieniem horror-faszyzmu, wyrosłego z przymusowej ukrainizacji populacji “Nieńków” [? – PB].

Nie dziwo, że po referendum ws. niepodległości regionów Donieck i Ługańsk, których wyniki zdumiały wielu analityków, samoobrona “Noworosji” zaczęłą operacje na całkowite zniszczenie faszystowskich oddziałów szturmowych Kołomojskiego. Walka o wolność, wspierana przez miliony współobywateli na Ukrainie, teraz już nie zatrzyma się w granicach Donbasu, ale przeniesie się na zachód kraju, do Kijowa. Pomny tego, Kołomojski zaczął pompować strategiczne rezerwy ropy naftowej Ukrainy i sprzedawać do krajów UE. Pierwsza transza kredytu MFW nie poszła na opłacenie rosyjskiego gazu, niemożliwość w świetle antyrosyjskiej retoryki junty, tylko została podzielona między wierchuszkę chabadu Dniepropietrowska i oligarchami Ukrainy. Amorficzna Ukraina wali się, przekazując swój los w ręce Nowej Rosji i jej zagorzałych zwolenników i obrońców.

Tak to próby wskrzeszenia Chazarii na Ukrainie zawiodły całkowicie, i stało się jasne, że powrotu do dawnego życia nie będzie, a junta drży przed ucieczką jak Janukowycz, tylko że na Zachód. Chabadnicy w Kijowie tworzą jednostki samoobrony, ale nie dla ochrony junty Kołomojskiego, tylko dla zapewnienia sobie ucieczki i kupienia czasu potrzebnego na wywóz swoich oszczędności za granicę.

Zbiry faszystowskie, oddziały karne nadal represjonują niezależny Donbas, strzelając w plecy do żołnierzy z Kijowa i wykańczając rannych, ale to już nie tak niebezpieczne, jak tydzień temu. Rubikon został przekroczony, a obrońcy wolnych republik słusznie planują marsz na Kijów i Dniepropietrowsk, by ostatecznie zniszczyć legowiska faszystowskich zdrajców i ciemiężycieli wolnych ludzi – teraz już Noworosji.

Pamięć o ofiarach w Odessie nie pozwoli pułkom wolnościowców zatrzymać się na granicy Donbasu. Poprowadzi je dalej, zwiększając szeregi o tych, którzy nigdy nie zapomną, nigdy nie wybaczą. Upadek reżimu Kołomojskiego i chabadu blisko – co dalej? Na jakich warunkach będą budować nową państwowość zwycięzcy nad faszyzmem Dniepropietrowska i Kijowa?

To jest główne pytanie, na które należy odpowiedzieć dziś, inaczej protest przeciw obecnej władzy w Kijowie będzie wyglądać jak zmiana warty. Na czym ma się oprzeć gospodarka Noworosji, głównego właściciela ogromnego majątku, w tym ziemi i zasobów naturalnych?

Należy rozważyć, że regiony zachodnie znacznie różnią się od wschodnich co do własności i kolektywizacji pracy. Toteż trzeba opracować zasadę, że przedsiębiorstwa strategiczne staną się własnością narodu, ziemia przechodzi na wieczność w budownictwie i rolnictwie do tych, którzy nie są pośrednikami, ale chcą ją używać. Zasobów naturalnych nie można dać w ręce prywatne, skoncesjonować ani powierzyć kartelom obywateli, tylko uczynić własnością narodową. System polityczny należy zmienić z list partyjnych na powiaty, miasta i regiony w utworzonej Wierchownej Radzie jako organie przedstawicielskim wszystkich grup ludności Nowej Rosji. Te i wiele innych kwestii ustroju politycznego należy rozpatrzyć natychmiast, żeby cały naród ukraiński zrozumiał cele Noworosji. A oznajmić te cele powinnien lider antychazarskiej rewolucji narodowej!

K.F. Ipatiew (major GRU w stanie spoczynku)

Źródło: http://mayoripatiev.ru/1400319172

Tłum. dr Piotr Bein. Oryginał: https://piotrbein.wordpress.com/2014/05/30/lubawiczery-nie-zbuduja-nowej-chazarii-na-ukrainie-major-gru/


Mord katyński rytuałem judeo-satanistów?

$
0
0

Katyn-czaszkiDzisiaj o godzinie 19-tej w 5 marca w Kościele św. Krzyża w Warszawie o godz. 19.00 została odprawiona Msza św. w 75. rocznicę wydania wyroku śmierci przez najwyższe władze ZSRR na polskich jeńców wojennych zamordowanych w 1940 roku w Katyniu, Charkowie, i Twerze-Miednoje.
Niestety, czynniki oficjalne starannie unikają poruszania tematu etnicznego i religijnego pochodzenia zbrodniarzy oraz rytualną naturę tej strasznej zbrodni. Poniżej przedstawiam dwa bardzo istotne artykuły na ten temat. Drugi, Rafała Gawrońskiego, może być szokujący dla tych, którzy zbrodnię katyńską znają tylko z oficjalnych publikacji. Niestety, wszystko wskazuje na to, że Gawroński ma rację.

Kto mordował Polaków?

Katyń – rosyjska zbrodnia?
A może Katyń – holokaust Polaków przygotowany przez żydów.
W lipcu 1971r. Prasa zachodnia, szeroko rozpisywała się o wyznaniach polskiego żyda z Izraela niejakiego Abrahama Vidro.

general_01_640

Abraham Vidro wyznał, że :
1.) Komendantami obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie byli żydzi:
-Raichman
-Mierkułow
-Urbanowicz
2.) Kierownikami masowych egzekucji byli członkowie mińskiego komisariatu GPU: Lew Rybak, Chaim Finberg, Abraham Borisowicz
3.) Zbrodnię wykonali: Bogdan Zaharewicz, Kobulow, Begman, Elman, Estrin, Krongauz, Lejbkind, J. Raichman, Abakumow, Milstein (transport), Sierow, Abram Borysowicz, Lew Rybak, Chaim Finberg, major Joshua Sorokin, kapitan Aleksander Susłow, kapitan Samyun Tichonow.
Żadna z wyżej wymienionych osób nie była Rosjaninem!

To wszystko była ta sama nacja, ci sami ludzie, którzy zaczęli mordować Polaków od czasu gdy objęli rządy nad tymi ziemiami.

Bez powiedzenia tej prawdy, dalsze losy Polaków czy Rosjan są skazane na niepowodzenie!! Zarówno Rosja jak i Polska skażona jest obecnością Żydów i ich popleczników we wszystkich strukturach państwa. I to jest na pewno główną przyczyną konfliktów w polityce obu tych państw.

— Zbrodnie ludobójstwa:
- Katyń, Kozielsk, Starobielsk, Ostaszkowo, Kuropaty, Miednoje, Bykownia, Charkow.
— To żydowscy komisarze strzelali bezbronnym polskim oficerom w tył głowy!
— Zamordowanie w zamachu Generała Broni Władysława Sikorskiego.
— Po wojnie w strukturach przemocy, zbrodni i bezprawia: MBP / UB / SB / PZPR masowo prześladują, niszczą, znęcają się i mordują Polaków; patriotów polskich, katolików, polskich naukowców, polskich artystów i polskich kapłanów, polskich oficerów i polskich żołnierzy AK, WiN, ZWZ, i tak to trwa do dzisiaj !

Należy naciskać na Instytut Pamięci Narodowej aby jak najwięcej tych informacji zostało ujawnionych.

Warto również wspomnieć, że w roku 1994 lider partii „Rosyjska jedność Narodowa” Aleksander Barkaszow udzielił wywiadu dla „Życia Warszawy”. Mówił: „Wiem, jaką tragedią jest dla was sprawa katyńska, ale oświadczam: polskich oficerów nie rozstrzelali Rosjanie. Sprawdzaliśmy przynależność etniczną enkawudzistów – wykonawców wyroku. Wszyscy byli Żydami i wypełniali rozkazy sobie podobnych, stojących wyżej w ówczesnej hierarchii. Rosjanie są z natury przyjaźnie nastawieni do Polski”.

upadeknarodu.cba.pl



Katyń to mord rytualny (fragmenty)

Rafał Gawroński

(…) Przeczytałem dokumenty z Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i jestem przerażony. Rozprawa w Strasbourgu już 13 lutego 2013, a i data została wybrana z premedytacją przez środowiska judeo-masońskie w Trybunale. Nie tylko data jest specyficzna ale także sprawa.

Masowy mord rytualny popełniony na Polakach przez żydów i ani wzmianki o tym. Ani słowem nie wspomniano, że rodziny pragną wydania zwłok zmarłych. https://rafzen.wordpress.com/2013/02/10/case-katyn-at-european-court-of-human-rights/

David R. Francis, US ambasador w Rosji ostrzegł, w depeszy do Waszyngtonu w styczniu 1918 roku: « bolszewicy tutaj, z których to większość Żydów i 90% z nich to wygnańcy którzy powrócili do Rosji, lub w innego kraju, ale są internacjonalistami i starają się wywołać rewolucję społeczną na świecie.  » Ambasador Holandii w Rosji, Oudendyke, czynił to samo w kilka miesięcy później: « Jeśli bolszewizm nie zostanie zabity w zarodku natychmiast, jest przeznaczony do rozpowszechniania się w takiej lub innej formie w krajach Europy i na całym świecie, jak to działanie zorganizowane i prowadzone przez Żydów, którzy nie mają obywatelstwa i których głównym celem jest zniszczenie dla własnych korzyści istniejącego porządku rzeczy « .

To napawa grozą fałszowanych wyroków tym bardziej, że odbywają się one pod auspicjami wielu państw.

Zabójstwa rytualne są stosunkowo nietypowe, ale czasem ponoszą cechy seryjnego zabijania.Wiele mordów rytualnych obejmuje ofiary z ludzi zwykle z powodów religijnych. Pojęcie religii jest jednak dość luźno używane w tym kontekście, ponieważ mogą to być systemy wierzeń, takich jak komunizm. Metodom śledczym i procesom sadowym dawnych epok można zapewne sporo zarzucić, tym niemniej za ich statystyczną poprawnością przemawiają tak ważkie argumenty, jak: cechy charakterystyczne rytualnego zabójstwa, które zdefiniowane zostały w kryminologii.

A są to:
powtarzalność zjawiska
zawsze jednakowy sposób i miejsce zadawania mordu
zawsze jednakowe wyznanie ofiary
zawsze jednakowa narodowość i wyznanie sprawcy

Dlatego Rosja wraz z agentami żydowskimi w Polsce nie chce wydania zwłok rodzinom pomordowanych w Katyniu i innych miejscach na terenie Rosji ? Duma Rosyjska jednoznacznie uznała w swej Uchwale zabijanie Polaków w Katyniu za zbrodnię to jednak wbrew prawu międzynarodowemu nie zamierza wydać rzeczy osobistych i zwłok zabitych rodzinom. Wiele osób są poddane na manipulacje fałszu intelektualnego, więc przypomnę czym jest ludobójstwo. Jest to mordowanie określonej grupy narodowej, etnicznej, religijnej lub rasowej natomiast zbrodnia wojenna to nieusprawiedliwione prowadzenie działań wojskowych połączone z mordowaniem przeciwników.

Istotna różnicą od tych dwóch definicji jest definicja rytualnego morderstwa które jest ofiarnym zabiciem człowieka jako ofiarę przebłagalną.
Ofiary z ludzi są cechą niektórych, ale nie wszystkich wierzeń dlatego przemoc wynikająca z religii nie może być przestępstwem w oczach sprawcy, ale jest traktowany tak samo, inne morderstwo w oczach prawa. Badania nad motywacją do zabójstwa rytualnego wykazały, że w praktyce uważa się, że prowadzi do transformacji, samo-przebóstwienia i uzdrowienie. Śledczy mogą zatem założyć, że osoby zaangażowane w ludzkie ofiary są po prostu psychicznie i chowają się za system wierzeń, który wydaje się usprawiedliwiać swoje działania. Tak jednak nie było w przypadku przeszło 20 tys. zamordowanych w taki sam sposób, przez wyznawców tej samej religii.

W chazarskiej społeczności, istnieje przekonanie, że picie krwi i praktykowanie kanibalizmu może pomóc w indywidualnym celu osiągnięcia siły i nieśmiertelności co było praktykowane już za czasów Księcia Światopełka. Jak wiemy z przekazów ucięto mu głowę z której następnie wojownicy wypijali krew. Odnaleziony po blisko 1000 latach miecz Słowiańskiego Księcia jest jednoznacznym dowodem i znakiem, że czas ostatecznych rozstrzygnięć odnośnie zbrodniarzy Słowian może zakończyć się jak zwykle zwycięstwem prawdy.

Jeżeli można zdefiniować szaleńca lub szaleńców morderców o tyle sprawa zaczyna się komplikować gdy mamy z sytuacją ludzi prawdziwie wierzących. Dla psychiatrów sądowych są to przypadki, w których morderstwo zostało popełnione przez prawdziwie wierzącego, który uważa morderstwo za święty akt poświęcenia. Takie zgony zdarzają się na zewnątrz w wyznaczonych miejscach świętych na znaczące daty. Na ogół takie akty są rytuałami krwi. Krew może być odprowadzana od ciała, które będą niezwykłym zdarzeniem jej odnalezienie podczas sekcji zwłok.

Niedawna sprawa o morderstwo, popełniona przez prawdziwie wierzących i zaangażowanych odkryto okaleczone tułowie chłopca pływające w Tamizie w Londynie w 2002 roku. Sekcja zwłok wykazała znamiona rytualnego zabójstwa z odprowadzeniem krwi chłopca.

Naukowcy jednoznacznie podtrzymują tezę, że osoby zaangażowane w takie przypadki mordów rytualnych muszą korzystać z obecności pierwszego sekretarza lub jak kto woli kapłana, który by przeprowadził rytuał. W konwencjonalnej teorii psychologicznego profilu, rytualne aspekty zabijania są czasami bardzo podobne do podpisu przez seryjnego mordercę. Do tej pory teorie psychologicznych profili nie zostały opracowane, aby odróżnić seryjnego mordercy z zabójcą rytualnym. Aby to zrobić, różne aspekty kulturalne i religijne musiałyby być dodane do obecnej teorii psychologicznej. Wielu morderców, którzy są chorymi psychicznie nie rozumieją, co zrobili źle i nie wierzą, że ich działania były nielegalne. Zrozumienie różnicy między tymi dwiema grupami jest oczywiście kluczem do prawdy.

Od początku rewolucji żydów w Rosji od 1917 roku kierownictwo rewolucji obmyślało sposoby na rozwiązanie « kwestii polskiej ». Zapadła decyzja by osoby narodowości polskiej po prostu wyniszczyć. Determinacji i konsekwencji z jaką przystąpiono do tego zbrodniczego planu zazdrościć by mógł nawet Adolf Hitler. Repertuar okrucieństw i przerażających zbrodni z pewnością przyprawiliby o ból głowy nawet samego Tuhaj-beja.
Po agresji Niemiec na Związek Sowiecki nacjonaliści z OUN-UPA rozpoczęli mordy Polaków i nasiliły się one szczególnie w 1943 roku, jednakże apogeum nastąpiło w lipcu 1943 roku. Ludność polską systematycznie wyłapywano i mordowano w pojedynczych lub zbiorowych egzekucjach.

Nie sposób wymienić wszystkich wymyślnych sposobów na zabicie Polaka jakie stosowała SS-Galizien, OUN-UPA czy też Ukrainische Hilfpolizei, jednakże wiadomo ,że ze szczególną satysfakcją zabijano i dręczono dzieci Polskie. W okolicy miasteczka o nazwie Kozowa, pow. Brzeżany, woj. Tarnopol na alei starych drzew, żołnierze dywizji SS-Galizien przy współudziale OUN-UPA i Ukrainische Hilfpolizei dokonali masowego mordu polskich dzieci.

Do każdego drzewa przybijano wokół małe polskie dzieci tworząc tak zwany « wianuszek ».A.Kubasik wymienia w swojej książce również takie tortury jak choćby: przybijanie niemowląt do ściany z podpisem « polśkij oreł », obdzieranie ludzi ze skóry i posypywanie solą, wbijanie dzieci na kołki w płocie, rozdzieranie dzieci na pół, duszenie drutem kolczastym, zakopywanie żywcem w ziemi lub tylko po szyję tak by można było głowy kosić kosą itd. » Wobec ciężarnych kobiet stosowano min. takie metody: Przebijano brzuch ciężarnej kobiety bagnetem. Rozcinano brzuch kobiecie w zaawansowanej ciąży i w miejsce wyjętego płodu, wkładano np. żywego kota i zaszywano. Rozcinano brzuch i wlewano do środka wrzątek. Rozcinano brzuch i wkładano do jego wnętrza kamienie oraz wrzucano do rzeki. Rozcinano kobietom ciężarnym brzuch i wrzucano do wnętrza potłuczone szkło lub karmę dla wygłodniałych świń. Z tortur stosowanych wobec najmniejszych ofiar należałoby z prawdziwym bólem wymienić: Przybijanie nożem do stołu języczka małego dziecka, które później na nim wisiało. Krajanie dziecka nożem na kawałki i rozrzucanie ich wokół. Rozpruwanie brzuszka dzieciom. Wieszanie dziecka płci męskiej za genitalia na klamce drzwi. Łamanie stawów nóg i rąk. Wrzucanie do studni małych dzieci żywcem. Wrzucanie dziecka w płomienie ognia palącego się budynku. Rozbijanie główki niemowlęcia przez wzięcie go za nóżki i uderzenie o ścianę lub piec. Wbijanie dziecka na pal. Wleczenie po ulicy matki z trojgiem dzieci, przywiązanych do wozu o zaprzęgu konnym w ten sposób, że jedną nogę matki przywiązano łańcuchem do wozu, a do drugiej nogi matki jedną nogę najstarszego dziecka, a do drugiej nogi najstarszego dziecka przywiązano nogę młodszego dziecka, a do drugiej nogi młodszego dziecka, przywiązano nogę dziecka najmłodszego. Wbijanie niemowlęcia na widły i wrzucanie go w płomienie ognia. Przybijanie małych dzieci dookoła grubego rosnącego drzewa przydrożnego, tworząc w ten sposób tzw. « wianuszki ».

Kim trzeba być by takie rzeczy robić? Jak bardzo trzeba być opętanym żądzą mordu, by bez drżenia serca wrzucać żywcem do studni płaczące i przerażone małe dzieci lub też nabijać je na żerdzie w płocie? To tylko towarzysze broni Jaruzelskiego, rodziny Komorowskiego i wielu szlachetnych morderców Polaków żyjących za dostatnie emerytury, które są wyższe od średnich płac w kraju mogą wiedzieć.

W mordach rytualnych jednak chodzi o coś innego od mordów barbarzyńskich opisanych powyżej. Tu przede wszystkim chodzi o energię stanów emocjonalnych generowanych podczas praktyk i rytuałów religijnych. Tak więc praktyka składania ofiar z ludzi doskonale wpisuje się w ten energetyczny model, ponieważ energia strachu istot żywych wyzwalana w momencie rytualnego zabójstwa na ołtarzu ofiarnym, bez względu na to czy jest to rzeczywisty ołtarz czy miejsce kaźni o szerszym zasięgu zarówno w czasie jak i przestrzeni stanowi wysoko kaloryczne pożywienie dla
bóstw. Nauki ezoteryczne twierdzą, że człowiek kiedy się boi to tak jakby krwawił, traci energie , a strach go paraliżuje. Zatem prawdziwym celem rytuału jest doprowadzenie danej ofiary do apogeum strachu, który ma miejsce zwykle krótko przed śmiercią , a nie sama śmierć na ołtarzu ofiarnym. Stąd też często zadawaniu bólu towarzyszy niezwykle długi, wymyślny i najczęściej połączony długotrwały rytuał zadawanych cierpień.

Energia wyzwolona w ten sposób jest wchłaniania przez bóstwa. Wiadomo, że zwierzęta również odczuwają emocje tak więc ofiary składane ze zwierząt także miały jakąś wartość dla bogów, z niczym jednak nie można było porównać ofiary ludzkiej. Dlatego też ofiara z człowieka zawsze stanowiła i stanowi nadal dla wynaturzonych i psychopatycznych kultów akt największego poświęcenia dla bóstwa. Jako najwyższy stopień mordu rytualnego uznaje się ofiarę z Króla, wodza czy jak obecnie 10 kwietnia 2010 z Prezydentów.

Analizując sprawę mordów Polaków dla mnie takim aktem mordu religijnego było zamordowanie 22 tys Polaków strzałem w tył głowy. Aleister Crowley w dziele « Magija w teorii i praktyce. » w jego XII rozdziale « O ofierze krwi i sprawach pokrewnych. », pisał: « Dla najwyższej duchowej pracy trzeba odpowiednio wybrać ofiarę, która zawiera największą i najczystszą moc”.

Takimi ofiarami był kwiat Państwa Polskiego zamordowany w Rosji to najszlachetniejsze osoby jak oficerowie i urzędnicy. Jednak największą ofiarą było zamordowanie w samą wigilię 1946 roku gen. Okulickiego, który został specjalnie przygotowany do tego mordu rytualnego. Urodzony. 12 listopada 1898 w Bochni, został rytualnie zamordowany 24 grudnia 1946 w żydowskim więzieniu na Łubiance w Moskwie celem zaspokojenia wierzeń, a data została celowo wybrana.

Żyd aszkenazyjski jak wszyscy mordercy Polaków, Anton Szandor La Vey, jest autorem Biblii. To środowiska chazarskie i rodzinne uwarunkowania zrodziły u niego tak nienawistny stosunek do chrześcijaństwa. Tutaj pozwolę sobie jeszcze raz wrócić do tematu żydowskich mordów rytualnych, które wbrew głoszonym dezinformacjom, głównie przez żydowskie media, nie są legendą, mitem czy przesądami ale faktem odnotowanym w kronikach historycznych i aktach kilkuset rozpraw sądowych w Europie od średniowiecza do przełomu XIX i XX wieku.

Ariel Toaff syn głównego rabina Rzymu, profesor religijnego uniwersytetu żydowskiego « Bar-Ilan », autor wstrząsającej książki « Krwawa Pascha », odkrył, że średniowieczne gminy Żydów aszkenazyjskich w północnych Włoszech praktykowały szczególnie okrutną formę ofiarowywania ludzi. Kapłani i ich wspólnicy łapali i zabijali chrześcijan, a krew ich wykorzystywali w magicznych rytuałach, starając się sprowadzić ducha zemsty na znienawidzonych Gojów.

Toaff badając dokumenty sądowe, doszedł on do wstrząsającego odkrycia: przyznania się zabójców nie były podyktowane stosującymi tortury fanatycznymi śledczymi; gdyż zeznania zawierały informacje, których włoscy przedstawiciele Kościoła i policji absolutnie nie mogli znać wcześniej. Przestępcy byli członkami nielicznej gminy Aszkenazyjczyków (Chazarowie) pochodzących z obcego kraju, która miała swoje własne obrzędy, różniące się od tradycji miejscowych Żydów włoskich.

Obrzędy te zostały dobrze opisane w zeznaniach oskarżonych, chociaż początkowo nie były znane ówczesnym kompetentnym organom. Toaff podkreśla: « Te magiczne formuły w języku starohebrajskim, posiadające mocne antychrześcijańskie akcenty, nie mogły powstać w wyobraźni sędziów, ponieważ nie mieli oni pojęcia o tych modlitwach, które wchodziły w skład nieznanej we Włoszech aszkenazyjskiej tradycji.

Krew, ten magiczny napój, była popularnym lekarstwem w tych, i wszystkich w innych czasach: Stalin wzorem Heroda dążył do zachowania młodości, kąpiąc się we krwi chrześcijan, w tym przypadku pomordowanych Polaków. Jako sześciopalczasty mesjasz został wybrany na wodza przez judeo-satanistów w Rosji.

„Chrześcijanie zawsze byli ofiarowani w imię Boga i w imię Zemsty », – pisze Toaff w przedmowie do swojej książki. I kontynuuje: « Krew omywała ołtarze Boga, któremu, jak uważano, należało podpowiadać, a czasami nawet zmuszać do niezwłocznej opieki lub ukarania ». Autor książki « Dwa narody w łonie twoim » Izrael Yuval twierdził, że w oczach żydowskich kapłanów krwawe libacje były potrzebne dla skierowania gniewu Bożego na głowy Gojów. Podaje niepodważalny (tj. nie negowany przez Żydów) przykład, jak Żydzi składają krwawą ofiarę. Toaff poszedł dalej niż Yuval: podkreślił on, że średniowieczni Żydzi często wykorzystywali krew w religii, i pokazuje antychrześcijańską składową tych obrzędów: krzyżowanie ofiar i przeklinanie Chrystusa i Dziewicy Maryi.

Wiarygodność faktów, podawanych przez Toaffa, potwierdza materiał z bardziej umiarkowanej pracy Elliota Horowitza « Szalone rytuały: Purim i spuścizna żydowskich gwałtów ». Autor tej książki opowiada swoim czytelnikom o dziwnych rytuałach biczowania figury Bogurodzicy, niszczenia krzyży, pobiciach i zabójstwach chrześcijan. Parodiowali oni obyczaje chrześcijańskie, wykorzystując prawdziwą krew chrześcijańską zamiast krwi Chrystusa przelewając ją, żeby gniew Najwyższego padł na nieżydowskich sąsiadów..

Część tych obyczajów mogliśmy zaobserwować na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Rzeź uchodźców w obozach Sabra i Szatila temu nie przeczą. Historia się powtarza i ludobójstwo się powtarza. Izrael Szamir konflikt palestyński określił « pełzającym ludobójstwem ». Diagnozuje on, że « (…)szalona myśl o wybraństwie, mania wyższości, rasowej i religijnej, jest siłą sprawczą każdego ludobójstwa.

Jeśli wierzysz, że sam Pan Bóg wybrał twój naród do rządzenia całym światem; jeśli poważnie uważasz innych za « nie całkiem ludzi », to ukarze cię ten sam Bóg, którego imię nadaremnie wspominałeś: zamiast spokojnej żabki, zamieni on ciebie w maniaka-mordercę. Gdy w latach trzydziestych XX wieku wirusem tym zarazili się Japończycy, rozwalili Nankin, i jedli wątroby jeńców. Niemcy, owładnięci kompleksem okradzionej Słowianom aryjskiej wyższości, pobudowali obozy zagłady. Wnikliwi czytelnicy ksiąg Jozuego i Sędziów, ojcowie-założyciele Stanów Zjednoczonych, przymierzyli się do korony wybraństwa, i prawie całkowicie wyplenili indiańskich tubylców Ameryki. » Tak samo żydzi chazarscy wymordowali Słowian aby przejąć władzę w Rosji, a obecnie w Polsce.

Czy mania « wybraństwa » czy też myśl o zemście, kazała żydom dokonywać rzezi Polaków chrześcijan, którzy w większości zamieszkiwali nieprzerwanie naszą ziemię od przeszło 10 tys. lat?

To trudne pytanie na które muszą odpowiedzieć sobie przede wszystkim Rosjanie.

Czy chcą Rosjanie aby ich okupowali wyznawcy zbrodniczej religii i specyficznej rasy morderców?

My, Polacy, mamy dodatkowy, szczególny powód, aby wierzyć w mordy rytualne, albowiem niektóre jego ofiary zostały wyniesione na ołtarze, zostały świętymi Kościoła Powszechnego!
Znając olbrzymią, wręcz pedantyczna drobiazgowość i staranność, jaka przykładana jest przez Kościół do procesów kanonizacyjnych, można być całkowicie pewnym ich uczciwości i rzetelności.

Świętych ofiar żydowskiego mordu rytualnego było całkiem sporo. Miedzy innymi:
Święty Andrzej z Rinn koło Innsbrucka, zamordowany przez Żydów w roku 1462
Święty Szymon z Trydentu, zabity rytualnie przez Żydów w roku 1475
Święty Laurenty, zamordowany przez Żydów w Padwie i kanonizowany przez Papieża Benedykta XIV w roku 1485.
W Polsce za czasów Jagiellońskich utrwaliło się wśród polskiej ludności przekonanie, iż Żydzi dokonują rytualnych mordów katolickich dzieci, co doprowadzało w wielu miastach do wystąpień antyżydowskich oraz wypędzania Żydów – np. w 1566 Żydów wygnano z Urzędowa, w 1678 roku z Kościana, w 1600 roku z Bochni, Biecza, Secza i Ujścia, a w roku 1610 ze Staszowa.

Tłumaczenie takich wystąpień wyłącznie « antysemityzmem » – który oczywiście miałby brać się nie wiadomo z czego – jest po prostu niepoważne.

Interesujące jest, że o rytualnych mordach katolickich dzieci mówili sami Żydzi przechrzczeni na katolicyzm. Oświadczenie potwierdzające wykonywanie mordów rytualnych przez Żydów złożył pod przysięga m.in. Jan Feltro w 1475 roku w Trydencie.
Z takim samym zarzutem pod adresem Żydów wystąpił Jakub Frank Dobrudzki w prowadzonej publicznej dyskusji z rabinami w 1759 roku we Lwowie.
Ochrzczony rabin Moldawno w swej pracy « Koniec religii żydowskiej » z 1803 roku stwierdził, iż « misterium krwi znają wśród Żydów tylko rabini, nauczyciele, uczeni i faryzeusze ».

Niemiecki uczony, prof. dr August Rohling w swej pracy « Moja odpowiedź˝ rabinom » (« Meine Antwort an die Rabiner » 1883) stwierdza wprost, że mord rytualny stosowany przez Żydów istnieje, powołując się na świadectwa Jana Feltro, Paola Medici, Moldawa i Baroniusa, a także na akta sądowe dwu procesów na tle mordu rytualnego w Trydencie i Damaszku, znajdujących się w archiwach watykańskich. Reasumując: nawet, jeśli nie zawsze osoba sprawcy (sprawców) mordu rytualnych była udowodniona, sam fakt zaistnienia takiego mordu jest poza wszelką dyskusją i tylko znani oczywiście ze swej prawdomówności Żydzi mogą negować oczywiste fakty.

Słynny proces Mendla Bejlisa i ostatni – udowodniony ponad wszelką wątpliwość wyrokiem sądu – przypadek mordu rytualnego w historii miał miejsce w roku 1909 w Kijowie.
Ofiarą był 13-letni Andrzej Juszczyński, oskarżonym Żyd Mendel Bejlis. Proces Bejlisa stał się światowa sensacją. Jako biegłego Carskie Ministerstwo Sprawiedliwości powołało ks. dr-a Justyna Bonawenturę Pranajtisa, Polaka, profesora Akademii Teologii Katolickiej w Petersburgu, wybitnego hebraistę i znawcę Talmudu, bez wątpienia najlepszego w całej Rosji.

Niektóre środowiska żydowskie znając erudycję ks. Pranajtisa i przeczuwając, że wynik ekspertyzy tak wybitnego znawcy może być dla nich niekorzystny, próbowały go odwieść od wszczynania badań – początkowo proponowano mu pieniądze. Gdy jednak ten « argument » nie poskutkował zaczęto go nieustannie śledzić, zasypywać groźbami, rzucać na niego oszczerstwa w tzw. « postępowej prasie » gdzie obdarzano go takimi epitetami jak « szantażysta », « plagiator », « nieuk » i « fałszerz », czy wreszcie śląc donosy do władz carskich.

Oprócz prowadzonej jawnie nagonki na osobę ks. Pranajtisa była także prowadzona systematycznie akcje zakulisowa – można tu wymienić dla przykładu działania prowadzone przez H. Sliosberga w Petersburgu jak również przez londyńskiego bankiera Rothschilda w Watykanie. Również światowa prasa żydowska (dziś zwana « prasa międzynarodowa ») rozpętała kampanię, aby nie dopuścić do wyjawienia prawdy. Skąd my to znamy…

Ekspertyza tego uczonego wprawiła w zdumienie sad, ławę przysięgłych i opinię publiczną.
Ks. dr Pranajtis nie dokonując oględzin zwłok chłopca (został mianowany biegłym już po pogrzebie ofiary, zaś odległość z Petersburga do Kijowa wynosi 1200 km) – szczegółowo opisał sposób zadania ran, ich wygląd, liczbę i umiejscowienie. Wszystko dokładnie się zgadzało – ofiara miała rany charakterystyczne dla mordu rytualnego.

Ponadto po półrocznych badaniach jako rzeczoznawca ks. Pranajtis wydał wielostronicową ekspertyzę, którą dołączono do akt sprawy. Naukowe wyjaśnienie przez ks. Pranajtisa zawartej w Talmudzie nauki rabini-stycznej było w sprawie Bejlisa tak druzgocące, że przewód sądowy przerwano na rozkaz z góry, z Petersburga. Stało się to między innymi dlatego, ze bankier Mendelsohn, u którego wówczas rząd rosyjski zaciągał pożyczkę, uzależnił jej udzielenie od umorzenia sprawy Bejlisa.

Żydowskie wrzaski ucichły jak nożem uciął po ogłoszeniu wyroku. Sad przysięgłych w Kijowie okazał się być sądem uczciwym i niezależnym.

Na pierwsze pytanie:

« Czy śmierć zadana ofierze była mordem rytualnym » odpowiedział « Tak ».

Na drugie pytanie:

« Czy Bejlis jest winny tego mordu », sąd odpowiedział « Nie, brak dostatecznych dowodów winy ».

Porównajmy wyrok kijowskiego sądu z niedawnym orzeczeniem Najwyższego Sądu Izraela, zezwalającym na torturowanie Palestyńczyków. Porównajmy go z przepisami Talmudu, uznającymi gojów za zwierzęta z ludzka twarzą. Łatwo dojść do wniosku, kto mógł wymyślić coś tak potwornego, jak mord rytualny.

Po wyroku Bejlis wyszedł na wolność. Natomiast ks. dr Pranajtis, niedługo później, w 1916 roku, zachorował. Został on umieszczony w szpitalu w Petersburgu. Swemu byłemu profesorowi, ks. biskupowi Janowi Cieplakowi, który go odwiedzał, wyznał, iż uważa, ze został otruty. W istocie przebieg choroby był bardzo dziwny: ks. Pranajtis zaczął raptownie chudnąć i wkrótce zmarł – 28 stycznia 1917 roku.

Podsumowując należy stwierdzić jednoznacznie, że zabójstw przeszło 20 tysięcy Polaków w 1940 celach rytualnych dokonano świadomie ukrywając ten fakt przed opinią światową, ponieważ zostały spełnione warunki prawne w określone w definicji mordu rytualnego, a mianowicie: zawsze był jednakowy sposób i miejsce zadawania mordu; zamordowani byli jednakowego wyznanie ofiary; jednakowa była narodowość i wyznanie sprawcy.

Wideo: Chazarscy mordercy Stalina



// ]]>

Krzysztof Cierpisz o Grzegorzu Braunie

$
0
0

Nawet w komentarzach na tym blogu zauważyliście siłę z jaką promują Grzegorza Brauna na prezydenta jego zwolennicy. Czas oficjalnie oświadczyć, że ja do niech nie należę, mimo, że wiele wypowiedzi tego reżysera bardzo mi się podoba, niektóre z nich były tu nawet cytowane. Jednak po bliższym przyjrzeniu się dorobkowi pana Brauna, środowisku, które go promuje, rodzinie, widzę jasno, że z prawdopodobieństwem bliskim pewności jest on koniem trojańskim wypuszczonym w środowisko katolickie i narodowe.

Poniższy tekst dostałem e-mailem, i choć wiem, że będzie trudny do zaakceptowania przez wielu z was, publikuję – bowiem, moim zdaniem, demaskuje powody promowania Brauna na prezydenta. Publikuję go też dlatego, że wczoraj jadąc pociągiem, byłem ofiarą stalkingu jednego ze zwolenników Brauna, który chodząc po pociągu zbierał na niego podpisy. Nie akceptuję tej formy nachalnej ingerencji w prywatność, więc człowieka krótko i zdecydowanie odprawiłem. Przeszedł do innego wagonu, ale wracając, zrobił mi zdjęcie – co potwierdza moje obawy co do agenturalnego charakteru środowiska promotorów Brauna.

Choć nie ze wszystkimi tezami Cierpisza w poniższym tekście się zgadzam, sądzę, że autor obnaża przyczyny dlaczego Braun jest tak namolnie promowany – obawę środowiska żydowskiego przed przejęciem władzy w Polsce przez Słowian. Potwierdzało by to też nasze obawy co do intencji międzynarodowej mafii żydowskiej – przejęcia naszego pięknego kraju dla żydów, którzy prawdopodobnie będą się ewakuować z USA.


=================================

Polska dla Polaków, a nie dla żydów – Braun`ów!

Ciągle dostajemy od różnych ludzi i środowisk wszelakie maile nawołujące do głosowania na Grzegorza Braun`a. Według tych durniów i szkodników prowadzących kampanię wyborczą na rzecz Braun`a ten żyd ma zbawić Polskę!
Rzeczywiście, polskie typowe – tradycyjne, wielowiekowe już – oczekiwania tego, że żyd może wnieść coś dobrego do i dla Polski są wiecznie żywe. I głupocie tej nie ma końca.

Nikt z tych bezmyślnych lemingów nie myśli o tym – brak im ku temu kultury społecznej na właściwym poziomie – że Ojczyzna to rzecz święta, a więc: nie każdy może tam wejść. I nie każdy może tam wszystko! Tak właśnie rozumują wszystkie narody mądrzejsze od nas: Niemcy, Hiszpanie, Belgowie, Szwajcarzy, Norwedzy, etc, etc. tylko w Polsce jest inaczej. „Róbta co chceta” czy innymi słowy: „niech prezydentem będzie każdy obcy” – króluje u nas na całego.

Nikt nie myśli o tym, że „Polska” to to samo, co rodzina i w takim razie żyd nie może spełniać tam żadnych funkcji, bo do naszej rodziny nie należy. Naród, ojczyzna są jak alkowa małżeńska – tam nikt nie ma wstępu. I w rodzinie nikt, kto rozsądny, nie zaprasza sąsiada lub kolegi z pracy do spełniania funkcji rodzinnych u siebie w domu w swojej „alkowie”– no o ile nie chce bawić cudzych dzieci. Polak – jak jednak wnioskować z nawałnicy reklamy Braun`a – lubi bawić cudze bachory. I jak tylko może naprasza się żydowi i podstawia temu żydowi swoją babę, a to po to, aby ten żyd się z nią zabawił. I zabawia się – to dosłownie – skutki tego widać na polskich ulicach, gdzie co druga aparycja ma wykrzywiony nos, rajsko wygięte wargi, zrośnięte uszy, no i człapie taki również „po kwaśniewskiemu”. Co najgorsze, ta koczownicza chytrość, zapobiegliwość tych tułaczy w bezwarunkowym solidaryzmie żydów, śmiercionośnie wymierzonym przeciw prawowitym mieszkańcom najechanych terytoriów – obecna jest w dużej części społeczeństwa, a to ze szkodą dla Polski jako Państwa.

O ile społeczności będące narodami bronią się jakoś przeciw żydom, co widać na wschodzie „Ukrainy”, w Grecji czy nawet w USA, gdzie całe grupy społeczne zaczynają powstawać z kolan, to w Polsce jest akurat odwrotnie, tu „żyd jest wiecznie żywy”.

Napiszmy więc parę zdań o tym „prezydencie Braun`nie”. Poprzednio wspomniano o nim w art: http://gazetawarszawska.com/zamach/zamach-warszawski/1223-katastrofa-smolenska , ale większego wątku o Braun`ie nie było. Aby nadrobić zaległości, dodajmy więc parę zdań.

Otóż Braun nie ma jakichkolwiek szans ani na prezydenturę, ani na drugą rundę, nie jest też w stanie zbudować jakiegoś ruchu politycznego, który dawałby coś więcej niż skupienie uwagi na jego własnej osobie, w czym Braun jest genetycznie predysponowany. To zwykły gracz medialny, który pod przykrywką kampanii wyborczej na grzbietach osłów „ustawia się” jako jakiś tam celebryta, który nic nie wygra, ale może załatwi sobie jakąś synekurę w mediach lub w polityce. Choćby taką, jaką ma obecnie również żyd Marek Jurek.

Swoją kandydaturą Braun nie wniesie niczego dobrego dla polskiego życia politycznego, to pewne, a jedynie zajmując innym kandydatom ich miejsce w mediach drugiego obiegu, podkopie pozycje tych kandydatów – Polaków – alternatywnych dla obecnego żydowskiego systemu w Polsce. Braun z powodu wywołania politycznych walk wewnętrznych w naszym obozie przyniesie nam tylko szkody. Szkody te będą zarówno doraźne w nadchodzących wyborach, jak też długodystansowo w krajobrazie politycznym powyborczym. Czyli Braun – jako polityk – prowadzi grę korzystną żydom, bo sabotuje, rozbija polski front, który aby mieć jakieś szanse musi mieć tylko jednego lidera zdolnego do walki o władzę. I jako taki jest Braun szkodnikiem politycznym bijącym w Polskę, a nie mężem opatrznościowym.

Pod względem „technicznym” jest Braun osobą medialną na poziomie może nawet samego Karola Wojtyły:
- wynoszony przez policję z błazeńskiej okupacji w lokalu Państwowej Komisji Wyborczej, afiszuje się przed kamerami TVP różańcem trzymanym w rozmodlonych dłoniach, a czym podkreśla swój osobisty katolicyzm jak i ogólnopolską grozę sytuacji – jego osobiste ryzyko utraty życia w walce o demokrację. A dzieje się to na oczach milionów.
- Kiedy występuje przed kamerami i mówi na jakiś ważny temat, to faktycznie więcej peroruje o sobie samym, niż o problemie. Powtarza się przy tym trzy, czy cztery razy i bezustannie podkreśla swoją osobę.
- A przy tym nawet nie tyle gestykuluje, ile uprawia grę całym ciałem: a to pochyla się w określonym rytmie, a to poprawiając się na krześle podkreśla tym jakieś swe wywody, etc. Jest to technika aktorsko-medialna znana w firmach PR politycznego, które uczą kandydatów na prezydentów, jak prostymi metodami skupiać na sobie uwagę widowni, jak wodzić wzrokiem po tłumie słuchaczy, a np. kiedy nigdy nie patrzeć prosto do kamery, bo to np. pobudza uwagę widza na temat pochodzenia mówcy (np. Obama), który dzięki mimice gestykulacji, wodzeniu głowy, lewo-prawo i intonacją głosu jest czarnym klonem prezydenta Kennedy. I nikt już nie myśli o tym, co ten typ wyprawia w rzeczywistości – tzn. poza zasięgiem kamer.

W Polsce pierwszym, który wprowadził do umysłów (zmysłów) słuchaczy, mimikę, gesty, grę ciałem jako jakąś formę hipnozy, zamiast przekazu myśli, był Karol Wojtyła. Wojtyła wyniósł to ze szkoły Teatru Rapsodycznego. I za pomocą tamtego aktorstwa – bardzo ubogiego w środki – można było obalić największych mędrców 2000 lat Kościoła Swiętego. Łatwo zauważyć, że w świadomości mas Kościół zrodził się wraz z pontyfikatem Jana Pawła II. W Szwecji wielu poważnych ludzi uważa, że funkcja papieża jest przypisana Polakom i nie rozumie tego, dlaczego w Watykanie jest Argentyńczyk – to nie żart, ani przesada. Jak to wszytko się skończyło dla Kościoła, a głównie dla Polski to widać np. w Domu Marty – no poza nim bardziej, bo tylko tam są kamery. W Domu Marty Bergoglio ma – też „na przykład” – pokój przez ścianę z rabinem Skorka, który tam mieszka na stale. I żywi się dobrym słowem tego Bergoglio – a może i gestem, kto wie! Rabin Skorka popija to wszystko koszerną wodą – dostarczaną codziennie przez koszernego gońca z koszernej, luksusowej restauracji – za którą to sowicie płacą tace także i polskich wdowich groszy. Nikt się buntuje, bo Bergoglio jest ubrany na biało i pokazuje się na Watykanie, macha rekami. etc. – nic więcej nie trzeba, gesty, symbole, atmosfera owczego pędu. To wystarczy.

Tak jest i z Braun`em, a co gorsza, mogłoby być, gdyby on poszedł dalej i dlatego trzeba go zatrzymać już teraz.
Braun podobnie jak Wałęsa, a wcześniej Wojtyła, ma otoczkę państwowej pozytywnej propagandy – co jest coraz bardziej widoczne, a gdyby przesunął się wyżej, to otrzyma i ochronę służb siłowo-propagandowych. A to już byłoby groźne dla życia jego konkurentów. Na stronie Gazety Warszawskiej opisano wielokrotnie przypadki dopasowywania ludzi do stanowisk, gdzie „nieodpowiedni” kandydaci na stanowiska w polityce czy kościele są likwidowani po to, aby dać pozycje osobnikom „właściwym”. Pchając Braun a do przodu trzeba mieć to na uwadze.

Należy tu stanowczo podkreślić, że Braun, tak jak każdy inny żyd, nie reprezentuje tu, ani nigdzie indziej, siebie jako indywiduom, gdzie ma prawa, ale i powinności. Braun jako żyd ma u nas wszelkie prawa, ale powinności żadne! Braun, tak jak każdy żyd, jest prostym, bezwolnym narzędziem w rękach rabinów. I to oni decydują o tym, co jest dobre, a co złe.
Talmud nadaje tu jasne reguły. I jeżeli tylko ktoś pozwolił na to, aby być żydem – bo żydem nikt się rodzi, ale się nim staje – to jest już przedmiotem bezwzględnej regulacji Talmudu. I to jest nieodwołalne.

Przytoczmy tu parę myśli z tegoż Talmudu:

- żydem nie można przestać być przez zmianę religii poprzez „niewiarę” – żyd dalej pozostaje żydem choćby nawet świadomie zmienił religię.
- żyd, który psuje interes drugiemu żydowi, musi być zabity, a wykonawca wyroku tym większą chwalę otrzyma, im szybciej zabije takiego szkodliwego żydom żyda.
- żyd nie musi prosić o pomoc drugiego żyda, a każdy żyd, nie patrząc na okoliczności, musi bezwarunkowo pomóc drugiemu żydowi, który jest w potrzebie przeciw gojowi.

Te trzy trywialne zdania mówią faktycznie wszystko o Polsce i świecie, a nawet i Kościele Świętym doby obecnej.
Gazeta Warszawska nie chce jednak pleść po próżnicy, ale wnieść jakiś wkład w poprawę sytuacji i zauważa, że na dzień dzisiejszy trzeba jednak wybrać jakiegoś kandydata na prezydenta. I takim jedynym kandydatem jest Adam Jarubas.

Tylko on nie zrobił z siebie myckowego błazna, nie popierał złodziejskiej prywatyzacji, tylko on wydał zdroworozsądkowe oświadczenie w sprawie węgierskiego Orbana. Ma on jakieś faktycznie wymiernie szerokie i stałe poparcie społeczne.
Jarubas pochodzi ze środowiska Świętokrzyskiego, które jest regionem twardych bojowców. To nie jest bez znaczenia! Jego osoba, tak teraz jak i w przyszłości, może pomóc odbudowę tamtych żelaznych wojów, będą oni potrzebni!
Sam Jarubas mimo, że to osoba mało barwna i jakby słabowita, ze źle prowadzoną kampanią wyborczą, mógłby jednak mieć realną szansę na podejście do drugiego miejsca w 1szej i na ew. drugą turę. I to jemu trzeba pomagać, a nie Braun`owi.
Modlić się, aby Jarubas rósł w siłę, zbierał świętokrzyskie wojsko, z wrogiem się nie kumał, polskiej zagrody strzegł przed ręką i okiem obcych – a gorliwie chętnych do pasożytowania na Polsce.
Jest jeszcze czas, aby na bazie mediów alternatywnych dopomóc Jarubasowi w poprawieniu jego pozycji. Jarubasowi trzeba pomagać – tylko jemu.

http://www.jarubas.pl/

In Christo
(-)Krzysztof Cierpisz
15-III-2015


Program Eliminacji Polaków

$
0
0

judeopoloniaŻydzi praktycznie opanowali już wszystkie instytucje państwa Polskiego, rząd, partie polityczne, media, sądownictwo, system finansowy i monetarny, przemysł i ekonomię. Dzięki temu mogą przystąpić do następnego etapu swojego planu, czyli zniewolenia i eliminacji Polaków z ich ziemi.

O tym, że żydzi nie tylko wybrali sobie Polskę na „Nowe Jeruzalem”, ale że realizują już zaawansowany plan sprowadzania żydów do Polski i eliminacji Polaków, można się było przekonać analizując wytyczne, które Donald Tusk przywiózł z Izraela, po wspólnym posiedzeniu rządów Polski i Izraela. W artykule na stronie internetowej Wierni Polsce Suwerennej [http://www.wiernipolsce.pl/] z 25 lutego 2011 roku zatytułowanym „Izrael-Polska: przygotowania do wspólnej wojny na Bliskim Wschodzie ( z Iranem?) oraz na wypadek nie do końca przewidzianych jej następstw”, możemy wyczytać, że Donald Tusk przywiózł 7 wytycznych współpracy pomiędzy Polską i Izraelem.
http://wiernipolsce.wordpress.com/2011/02/25/izrael-polska-przygotowania-do-wspolnej-wojny-na-bliskim-wschodzie-z-iranemoraz-na-wypadek-nie-do-konca-przewidzianych-jej-nastepstw/



Przed szczegółowym omówieniem punktów zawartych w tym oświadczeniu, przytoczmy je tutaj w całości, za centrum prasowym rządu.

1. Deklaracja w sprawie rozwoju dwustronnej współpracy w dziedzinie obronności pomiędzy Ministrem Obrony Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej oraz Wicepremierem Ministrem Obrony Państwa Izrael 
Deklaracja stanowi podstawę dla systematycznej wymiany wizyt, dialogu strategicznego pomiędzy Ministerstwami Obrony, a także rozwoju współpracy wojskowo-przemysłowej. Dokument zawiera też deklaracje o współpracy przy szkoleniach i obsłudze samolotów F-16, a także współpracy w zakresie szkoleń wojsk specjalnych

2. Umowa między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej oraz Rządem Państwa Izrael reprezentowanym przez Ministerstwo Obrony w sprawie wzajemnej ochrony informacji niejawnych związanych ze współpracą obronną i wojskową 
Umowa stanowić będzie podstawę do nawiązania ścisłej współpracy w dziedzinie obronności, bezpieczeństwa, produkcji zbrojeniowej, a także przeciwdziałania terroryzmowi i zwalczania najgroźniejszych form przestępczości.

3. Wspólna deklaracja pomiędzy Ministerstwem Środowiska Rzeczypospolitej Polskiej oraz Ministerstwem Przemysłu, Handlu i Pracy Państwa Izrael dotycząca współpracy w dziedzinie zaopatrzenia w wodę oraz polityki i technologii zarządzania energią odnawialną 
Deklaracja ta jest podstawą dla rozwoju współpracy w zakresie ochrony środowiska.

4. Umowa pomiędzy Rządem Rzeczypospolitej Polskiej i Rządem Państwa Izrael w dziedzinie zdrowia i medycyny oraz Plan współpracy na lata 2011-2015
Umowa i plan będą stanowić podstawy dla rozwoju współpracy w obszarze ochrony zdrowia, jakości służby zdrowia oraz walki z chorobami i epidemiami poprzez wymianę ekspertów i współpracy instytucji badawczych z obu krajów.

5. Program wykonawczy w dziedzinie współpracy kulturalnej, edukacyjnej i naukowej 
Program ustanawia harmonogram współpracy w obszarze kultury, nauki i edukacji pomiędzy Polską a Izraelem w latach 2011-2014.

6. Wspólna deklaracja w sprawie spotkań oraz wymiany młodzieży polskiej i izraelskiej
Deklaracja jest kolejnym krokiem mającym na celu wzmocnienie działań w ramach programów zachęcających do organizowania wymiany młodzieży między Polską a Izraelem. Dotychczas z możliwości spotkań młodzieży polskiej i izraelskiej skorzystało ponad 15 tysięcy młodych ludzi z obu krajów.

7. List intencyjny w sprawie upamiętnienia 70. rocznicy „Akcji Reinhardt”
Polska i Izrael wyraziły wspólną wolę, aby wymieniać się informacjami na temat działań upamiętniających 70. rocznicę „Akcji Reinhardt”, jednej z największych akcji niemieckich na ziemiach polskich podczas II Wojny Światowej wymierzonych przeciwko Żydom

Oświadczenie to jak i artykuły na ten temat można również znaleźć pod linkami:

Oczywiście aby zrozumieć istote sprawy należy odrzucić eufemizmy słowne pokrywające sedno, a których zadaniem jest dezinformować o rzeczywistych intencjach i planach. Jest to zastosowanie w praktyce nauk Jakuba Franka który nauczał, że wszystkie działania niszczące są robione otwarcie, lecz są pokryte szczytnymi i słodkimi hasłami, które mają za zadanie maskować rzeczywiste cele tych działań. Frank nauczał:

„Zapewne, będę się starał iść z wielką mocą i siłą, lecz około tej mocy musimy krążyć ze słodkimi słowy i oszukaństwem, póki wszystko nie przejdzie do rąk naszych” (K.S. 1876)

„W każdym miejscu trzeba używać fortelu” (K.S. 911)

Slogany pokrywające rzeczywiste cele działania żydow mają być jak ładne opakowanie pokrywające w środku truciznę (vide: liberalizm): „Wiadomo wam, iż frukt okryty łupiną. Kto go z wierzchu widzi, ten chciwy jest skosztowania go, potem weń wpada i dlatego wielu tam upadło, lecz wy bądźcie w tem ostrożni.” (K.S. 231)

Nawet pobieżne przeglądnięcie tych porozumień, ze zwróceniem szczególnej uwagi na dziedziny które one dotyczą, ukazuje że są one dziwne. Są one dziwne, z tego względu że wszystkie dotyczą całości newralgicznych dziedzin istnienia, już nie państwa Polskiego, ale istnienia narodu, ludności. Są dziwne również z tego względu że Izrael, w istocie, jest państwem wrogim Polsce i Polakom. Współpraca z nim w newralgicznych dziedzinach jest więc aktem samobójczym lub zdradą narodową. Raczej należało by opracować program dotyczący unikania takiej „współpracy”. Jeszcze nikt dobrze nie wyszedł na współpracy z Izraelem i z dużą dozą pewności można stwierdzić, że nie chodzi tutaj o żadną współpracę, lecz o podporządkowanie Polski jako wasala Izraela w newralgicznych dziedzinach.

Można więc z dość dużą dozą prawdopodobnieństwa stwierdzić, że nie chodzi o żadną współpracę, lecz o przejęcie kontroli nad newralgicznymi dziedzinami egzystencji Polskiego państwa i narodu. Z tych wytycznych które Donald Tusk przywiózł z Izraela można się przekonać, że w istocie chodzi o: przejęcie kontroli nad naszym przemysłem obronnym, służbami specjalnymi, systemami komunikacji tajnej, wykorzystanie prawnej możliwości działania służb Izraelskich lub „ochroniarskich” do organizowania zamachów terrorystycznych na terenie Polski pod pozorem zwalczania terroryzmu. Zamachów za które będą winić tych których oni chcą zniszczyć, a więc narodowców, prawicę, katolików (których będa określać fanatykami, ekstremistami), jak również tych którzy nie są już im potrzebni, a byli z pochodzenia Polakami i pomagali żydom, w taki czy inny sposób w przejęciu majątku narodowego w przeszłości, a więc: eks-esbeków, ludzi dawnych służb, dawnych PZPR-owców (prawdopodobnie poprzez wzajemne napuszczanie ich na siebie). Jak wiadomo, wszędzie gdzie były zamachy terrorystyczne (9/11, Londyn, Madryd, Bombaj), CIA, Mossad, lub inne służby prowadziły w tym samym czasie „ćwiczenia” przeciwdziałania terroryzmowi.

Z deklaracji tej wynika że żydzi chcą przejąć kontrolę (produkcja i/lub dystrybucja) nad wodą pitną, energią i żywnością, pod pozorem współpracy, udoskonalania, promocji odnawialnej energi i ochrony środowiska. Jest również mowa o „współpracy” w dziedzinie zdrowia i medycyny, co w prostym języku, znaczy zapewnienie żydowskiej kontroli nad produkcją, dystrybucją i sprzedażą leków w Polsce, jak również kontrolę nad służbą zdrowia (szpitalami).

Jest również mowa o „współpracy” w dziedzinie kulturalnej, edukacyjnej i naukowej. W istocie chodzi o wymuszenie w Polsce programu edukacyjnego opierającego się na fałszywej literaturze żydowskich autorów, promowania pseudokultury żydowskich twórców w żydowskich środkach masowego przekazu i manipulowania nauką – co ma skutkować zmianą świadomości i chaosem w mentalności Polaków, a co z kolei umożliwi realizację ich ubezwłasnowolnienia w krytycznych dziedzinach fizycznych. Chodzi więc o ogłupienie społeczeństwa i odwrócenie uwagi narodu od działań, które są i będą podejmowane w celu uzyskania kontroli nad produkcją zbrojeniową i ciężkim przemysłem, służbami specjalnymi, źródłami i dystrybucją wody pitnej, energią, produkcją żywności, służbą zdrowia i produkcji leków.

Pod płaszczykiem zaś deklaracji „w sprawie spotkań oraz wymiany młodzieży polskiej i izraelskiej” będzie realizowany program zapoznawania młodzieży żydowskiej z miejscem ich przyszłego osiedlania i/lub działalności gospodarczej. Można przypuszczać że tzw. młodzież polska będzie w istocie wyselekcjonowaną młodzieżą żydowską lub pochodzenia żydowskiego, która będąc w Izraelu zostanie zindoktrynowana w celu skuteczniejszego rozbijania Polskiej tkanki społecznej od wewnątrz.

No i ostatni, siódmy punkt wytycznych mówi, a jakże, o żydowskim cierpiętnictwie (akcja Reinhardt). Jest to nic innego, jak narzucanie stronie przeciwnej poczucia winy lub wywoływanie uczucia współczucia, co pozwala wygrać każde negocjacje. Można się zastanawiać, dlaczego nie ma działań które miałyby na celu ukazanie zbrodniczych działań żydów na Polakach na przestrzeni ostatnich 800 lat. Akcje rozpijania chłopów, współpracy z wrogami Polski, spisków i konspiracji, wywoływania szkodliwych powstań i rewolucji itd.

Przyglądnijmy się więc bliżej tym porozumieniom o „współpracy” i spróbujmy docieć o co właściwie chodzi.

1. Deklaracja w sprawie rozwoju dwustronnej współpracy w dziedzinie obronności pomiędzy Ministrem Obrony Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej oraz Wicepremierem Ministrem Obrony Państwa Izrael

Nie bardzo wiadomo jaka ta współpraca może być. Polska i Izrael nie leżą przy sobie, więc nie ma powodu wchodzić z nimi w pakt. Izrael nigdy nam nie pomoże w naszej obronie, lecz na odwrót, to Izrael chce, aby ktoś inny za niego się bił i w ten sposób realizował żydowski plan i politykę. Izrael posiada technologie militarne, które są prawie w całości ukradzione z USA i tym handluje. Firmy militarne USA są bowiem w rękach żydowskich, tak więc sprawa przekazywania technologii Izraelowi i firmom zbrojeniowym Izraela jest ułatwiona.
http://www.salem-news.com/articles/june092011/israel-espionage-jd.php

Krótkie oficjalne wyjaśnienie czego ta deklaracja ma dotyczyć brzmi:
„Deklaracja stanowi podstawę dla systematycznej wymiany wizyt, dialogu strategicznego pomiędzy Ministerstwami Obrony, a także rozwoju współpracy wojskowo-przemysłowej. Dokument zawiera też deklaracje o współpracy przy szkoleniach i obsłudze samolotów F-16, a także współpracy w zakresie szkoleń wojsk specjalnych”

„Systematyczna wymiana wizyt” odbywa się w jakimś celu, zwykle nadzoru na postępem długofalowych projektów. Trudno zakładać, aby był to nadzór Polski nad projektami w Izraelu. Raczej na odwrót. Nadzór Izraela nad projetami w Polsce. „Dialog strategiczny”, cokolwiek to oznacza, może służyc narzucaniu izraelskiego stanowiska Polscei wymuszaniu na polskim MON takich a nie innych działań.

Chyba istotą całej deklaracji jest wyrażenie „rozwoju współpracy wojskowo-przemysłowej” – i tu jest pies pogrzebany. Chodzi więc o to, aby przejąć nasz przemysł obronny, który w ostatnim dwudziestoleciu celowo został doprowadzony do skraju ruiny przez żydów kontrolujących Polin. Przejmowanie naszego przemysłu może być dokonywane przez firmy występujące pod dowolną banderą, nawet chińską, gdyż Chiny również, od czasu rewolucji komunistycznej, są pod kontrolą ideologiczną żydów, a po 1980 roku również pod ekonomiczną, gdyż „międzynarodowe” (czytaj: żydowskie) firmy przeniosły swoją działalność z USA do Chin. Nie mogło by to się odbyć bez rzeczywistej kontroli nad krajem a nie tylko papierkowym w postaci kontraktu lub umowy.

Polska naprawdę nie potrzebuje „współpracy przy szkoleniach i obsłudze samolotów F-16″, gdyż takie szkolenia może i powinna otrzymywać w USA pod warunkiem przeniesienia ich do Dęblina w Polsce i zbudowania tu bazy kształcącej. Jednak tę szkołę prawie że zlikwidowano. Oczywiście celowo. Nie potrzebuje też „współpracy w zakresie szkoleń wojsk specjalnych”, bo takie kształcenie sami możemy zapewnić przy pomocy swoich kadr lub w wielu innych państwach np. w Europie lub USA. Najtańszym sposobem wyszkolenia takich kadr jest wynajęcie na kontrakt specjalistów, np. amerykańskich, a których jest bez liku i którzy chętnie zgodzą się za dobrą zapłatą na takie usługi. Jeśli jesteśmy w tym samym pakcie obronnym, to nie powinno być sprzeciwów ze strony administracji USA na zatrudnienie takich specjalistów. Jeśli jednak by się pojawiły, zawsze można zatrudnić, tych którzy przeszli na emeryturę, a przechodzą na nią dość wcześnie w wieku 40-50 lat, czyli w pełni sił. Odmowa na zatrudnienie takich specjalistów przez Polskę była by też dowodem, że z tym paktem obronnym (NATO) coś jest nie tak i że rzeczywiste jego cele są inne, niż się oficjalnie deklaruje.

Koszty wynajęcia takich specjalistów są znikome w porównaniu z kosztami wysyłania żołnierzy do innych krajów na szkolenia lub wynajmowania takich usług od firm. Zatrudniając firmę płaci się również na utrzymanie administracji takiej firmy i niebotyczne zarobki menadżerów, którzy nic nie wnoszą do szkolenia. Ponadto należy zakładać, że takie firmy zbierają informacje o szkolonych ludziach, jak również inne dane dotyczące obronności kraju i próbują rekrutować ich jako agentów (dobrowolnie lub poprzez szantaż). Informacje takie mogą mieć olbrzymie znaczenie w przyszłości ze względu na możliwe szantażowanie żołnierzy i znajomość ich metod walki.

2. Umowa między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej oraz Rządem Państwa Izrael reprezentowanym przez Ministerstwo Obrony w sprawie wzajemnej ochrony informacji niejawnych związanych że współpracą obronną i wojskową

A więc jest to już umowa a nie tylko deklaracja. Umowa, jak wiadomo, już do czegoś zobowiązuje. W oficjalnej wzmiance możemy wyczytać że: „Umowa stanowić będzie podstawę do nawiązania ścisłej współpracy w dziedzinie obronności, bezpieczeństwa, produkcji zbrojeniowej a także przeciwdziałania terroryzmowi i zwalczania najgroźniejszych form przestępczości.”

Chyba kluczowym słowem w całej tej umowie jest słowo „wzajemnej”, co w rzeczywistości – ze względu na pozycje Izraela (z jego wartościami Talmudu) i Polski – znaczy „jednostronnej”. Jednostronnej ochrony informacji przez stronę izraelską we wszystkich dziedzinach swojej działalności na terenie Polski. Co się z tym wiąże? Wiąże się ochrona komunikacji elektronicznej i fizycznej żydowskich i izraelskich obiektów militarnych na terenie Polski, jak też wymiany informacji, pomiędzy MON i stroną izraelska przy pomocy sieci elektronicznej.

Jak wiadomo, do tego potrzeba sprzętu elektronicznego (kamer, komputerów) i oprogramowania). Należy zakładać że taki sprzęt i oprogramowanie przyjdzie (będzie narzucone jak absolutny wymóg) z Izraela. Dalej, można mieć prawie że pewność, że takie oprogramowanie będzie miało specyficzne ukryte funcje do inwiligacji i możliwość roznoszenia wirusów i/lub innych programów szpiegujących i sabotażujących. Dziwne by było, aby stało się inaczej, gdyż wszędzie gdzie Izrael wchodzi ze swą działalnością, tam następuje próba podporządkowania sobie drugiej strony.

Pamiętać należy, że za bezpieczeństwo japońskiej elektrowni atomowej w Fukuszimie była odpowiedzialna izraelska firma. Prawdopodobnie nastąpił tam również sabotaż systemów awaryjnych. Podobno znaleziono tam wirusa, który Izrael wyprodukował, aby sabotażować systemy awaryjne w irańskiej elektrowni jądrowej. Za bezpieczeństwo na lotniskach w USA w dniu 9 wrzesnia 2001 roku były odpowiedzialne izraelskie firmy. Za bezpieczeństwo WTC w dniu zamachu była odpowiedzialna żydowska firma. Za inwigilacje i system kamer w Londynie w dniu zamachu 7/7 była odpowiedzialna izraelska firma. Prawdopodobnie tak samo było w Madrycie. Tak więc właściwym celem tej umowy jest wprowadzenie izraelskich firm na teren Polski i oddanie im pod kontrolę systemów bezpieczeństwa elektronicznego i fizycznego państwa Polskiego.

Mowa jest o „współpracy” w dziedzinie „obronności, bezpieczeństwa, produkcji zbrojeniowej”. Znaczyć to może tylko to, że kontrolę nad tymi dziedzinami w Polsce chce przejąć Izrael. Prawdopodobnie nastąpi wykup naszych zakładów zbrojeniowych, bezpośrednio lub poprzez podstawione firmy, które będą zabezpieczane przez izraelskie służby, oprogramowanie i firmy ochroniarskie. W ten sposób uzyskają kontrolę nie tylko nad naszym newralgicznym przemysłem obronnym, ale również wojskiem i dowództwem z MON włącznie.

Mowa jest również o „przeciwdziałaniu terroryzmowi i zwalczania najgroźniejszych form przestępczości.” Jest to dziwne sformułowanie ze względu na to, że u nas nie ma terroryzmu, a jak wiadomo, Izrael jest największym terrorystą świata, odpowiedzialnym za chyba wszystke akty terrorystyczne w ostatnim półwieczu. Jest odpowiedzialny za zamachy 9/11, 7/7, Madryt, Bombaj – żeby wspomnieć te główne z ostatniej dekady.

Należy się więc spodziewać, że pod płaszczykiem tej właśnie umowy, która pozwoli służbom izraelskim na niekontrolowaną aktywność na terenie Polski, Izrael i żydzi będą organizować akty terrorystyczne za które będą winić (przy pomocy mediów które konrolują) pewne osoby (przywódców), grupy społeczne, i ruchy (np. narodowy) które żydostwo w Polsce chce unicestwić. Przy pomocy takich aktów będą dążyć do wywołania zamieszek (np. powstania lub rewolucji) w celu fizycznego pozbycia się opozycji polskiej-narodowej, jak również osób już im niepotrzebnych, a więc eks-esbeków, ludzi dawnych służb, dawnych PZPR-owców, którzy za dużo wiedzą. Wszystko po to, aby utrwalić i zagwarantować swoje rządy nad Polską. Zawsze bowiem gdy pojawia sie mowa o “przeciwdziałaniu terroryzmowi” z ust strony izraelskiej, taki terroryzm się pojawia – spowodowany przez Izrael i żydów.

O tym że właśnie chodzi o ruch narodowy, można wydedukować z ostatniej cześci ostatniego zdania, w którym mówi się o „zwalczaniu najgroźniejszych form przestępczości”. Jak wiadomo, najgroźniejszą formą przestępczości dla żydów jest niezależny od nich ruch społeczny, zwłaszcza ruchy narodowe z tradycyjnymi wartościami.

O tym, że tego należy się spodziewać i że nie jest to trudne do przewidzenia, może świadczyć fakt, że tak właśnie Izrael i żydzi zachowywali się w przeszłości w każdym kraju, w którym obecnie dominują, a o czym można dość łatwo przekonać się studiując informacje na ten temat w Internecie. Polska nie będzie więc wyjątkiem i należy zakładać (a właściwie mieć pewność) że właśnie taki jest faktyczny cel tej umowy.

3. Wspólna deklaracja pomiędzy Ministerstwem Środowiska Rzeczypospolitej Polskiej oraz Ministerstwem Przemysłu, Handlu i Pracy Państwa Izrael dotycząca współpracy w dziedzinie zaopatrzenia w wodę oraz polityki i technologii zarządzania energią odnawialną

Jest to bardzo dziwna deklaracja. Jest dziwna z wielu względów. Po pierwsze, do współpracy w dziedzinie zaopatrzenia w wodę oraz polityki i technologii zarządzania energią odnawialną nie potrzeba żadnej deklaracji. Normalne stosunki i wymiana gospodarcza wystarcza, aby zaistniała współpraca w tej dziedzinie. Jeśli jednak robi się deklaracje o takiej współpracy, to jest to już inny poziom i może chodzić o coś zupełnie innego.

Poza tym klimat w Polsce i Izraelu jest całkowicie odmienny. Tereny i gleby również są zupełnie inne. Izrael nie ma nic do zaoferowania, czego my nie moglibyśmy otrzymać z państw bliższych nam klimatycznie (Niemcy, Szwecja, Francja, W. Brytania, USA) lub sami rozwinąć. Nasze własne instytuty cierpią na brak środków i projektów z rządu i/lub przedsiębiorstw. Jest to więc deklaracja zupełnie niezrozumiała. Należy przypuszczać, że jest to jedynie zasłona dymna (bo ładnie brzmi na papierze) do czegoś zupełnie innego. O co tu może chodzić?

Chodzi o kontrolę nad wodą pitną dla Polaków i kontrolę nad energia. Chodzi również o kontrolę nad żywnością. Jak wiadomo człowiek potrzebuje wody aby mógł normalnie funkcjonować. Jest to wymóg fizyczny. Potrzebuje również energii do swojej działalności zarówno produkcyjnej jak i użytecznej. Potrzebuje również żywności. Ta deklaracja dotyka wszystkich tych newralgicznych dziedzin. Zajmijmy się nimi po kolei.

Woda

Jest mowa o „współpracy” w dziedzinie zaopatrzenia w wodę. Przecież Polska nie będzie mieć nic do powiedzenia na temat zaopatrywania w wodę żydów w Izraelu. Jaka więc może tu być „współpraca”? Potrzebne technologie i siłe polityczną żydzi czerpią z USA i państw Europy Zachodniej. Polska nie ma ani siły politycznej, aby narzucić jakieś tam rozwiązania w Izraelu, ani technologii której żydzi już nie „otrzymali” z USA lub UE. Nie chodzi więc tu ani o „ współprace”, ani o Izrael. Tu chodzi o Polskę.

Żydzi chcą mieć kontrolę nad wodą pitną, żywnością i energią w Polsce. Nie można tego otwarcie oświadczyć, gdyż znając doświadczenia Polaków z żydami w przeszłości i tym spowodowane resentymenty, mogło by to wywołać reakcję obronną i protesty. Zwierzyny nie należy płoszyć jawnymi działaniami. Potrzebny jest kamuflaż i stopniowe, krok po kroku, otaczanie ze wszystkich stron i/lub przygotowanie zasadzki, do której spłoszona zwierzyna ma wpaść.

W tym też celu aby uzyskać całkowitą kontrolę nad środowiskiem (wodą, żywnością, energią) w którym zwierzyna żyje, należy rozbić główny cel na wiele mniejszych, mniej widocznych, elementów składowych, które w całości taką kontrolę im zapewnia. Należy też przybrać kamuflaż zakrywający prawdziwe intencje. Doskonałym kamuflażem do takich działań są eufemizmy “o współpracy”, “pomocy”, “ochronie środowiska” itd., a samo przejmowanie kontroli nad tymi dziedzinami dokonywać pod wieloma ładnie brzmiącymi pozorami, np. unowocześnienia, usprawnienia, zwiększenia efektywności, obniżenia kosztów (które w praktyce nigdy nie maleją a zawsze rosną), poprawy jakości wody pitnej, itd. Są to tylko pozory. W istocie przy pomocy tej deklaracji zapewniającej życzliwość rządu RP, żydzi zapewniają sobie preferowaną (jeśli nie wyłączną) pozycję w przejmowaniu w Polsce źródeł wody pitnej, wodociągów i firm zarządzających dostarczaniem wody do ośrodków zurbanizowanych i wsi.

Można się więc spodziewać że deklaracja ta otwiera drogę do przejmowania źrodeł wody pitnej, wodociągów i firm zajmujących się dostarczaniem wody pitnej przez firmy izraelskie, jak również „międzynarodowe” (czytaj: żydowskie). W ten sposób przynajmniej znaczna cześć wody pitnej w Polsce będzie pod kontrolą żydów. Aby mieć kontrolę nad wodą pitną, niekoniecznie musi się być właścicielem źródła i dystrybucji. Można mieć kontrolę nad krytyczną cześcią np. tylko źródła lub tylko wodociągów.

Można również mieć taką kontrolę poprzez organizacje nadrzędne, z dowolnie wymyślonymi i ładnie brzmiącymi nazwami (np. Zrzeszenie Producentów Wody Pitnej lub Polski Instytut Jakości Wody Pitnej  i tym podobne nazwy) nad firmami wodociągowymi, a które to organizacje nadrzędne określają przepisy lub „wytyczne” funkcjonowania wodociągów i/lub „jakości” wody pitnej. Takimi organizacjami nadrzędnymi mogą być Zarządy (lub organizacje pozarządowe) regulujące tę dziedzinę poprzez swoje wymyślone procedury i/lub instytucje „odpowiedzialne” za „jakość” dostarczanej wody – i/lub kontrolujące zgodność funkcjonowania firm że swoimi wymyślonymi przepisami/procedurami. W ten sposób oddaje się krytyczną funcję w dystrybucji wody organizacji nadrzędnej odpowiedzialnej np. tylko za „uzdatnianie” wody, lub firmie, która takie uzdatniacze produkuje, bo procedury będą tak napisane, że tylko określone firmy będą je spełniać.

Poprzez regulacje prawne/proceduralne można ustawić proces w ten sposób, że uzdatniacze tylko jednej firmy (lub kilku wybranych i kontrolowanych przez żydow) będą spełniać „wymogi” prawne/proceduralne narzucone poprzez organizacje nadrzędne (zarządy, zrzeszenia, instytuty, fundacje, ośrodki jakości wody, organizacje pozarządowe) które oni kontrolują – lub nawet przez ministerstwo (również kontrolowane przez kryptożydów).

W ten sposób organizacja nadrzędna lub firma może kontrolować całością wody pitnej w Polsce pod pozorem zapewnienia np. jakości. W istocie to zapewnienie jakości wody pitnej może polegać na tym że taka firma będzie wpływać na zdrowie ludności poprzez dozowanie dodatków „uzdatniających”, które w rzeczywistości są środkami trującymi. Tymi dodatkami są zwykle fluor, chlor, cyjanek, powszechnie używane jako dodatki do wody pitnej np. w USA. Wiadomo jest że np. fluor powoduje otępienie ludzi, obniża ich aktywność i skutkuje tym, że ludzie stają się pasywni i obojętni. Prawdopodobne są również skutki długofalowe (trwałe obniżenie IQ, otyłość) których nikt nie badał, bo instytuty badawcze również znajdują się pod kontrolą lucyferian. Jest rzeczą ciekawą, że żydzi w Izraelu nie stosują żadnych dodatków do wody pitnej dla ludności żydowskiej. Dodają natomiast fluor do wody pitnej ludności palestyńskiej. Czyżby dbali bardziej o zdrowie i zęby Palestyńczyków niż żydów? Zostawię to pytanie bez odpowiedzi. Sądzę że każdy ma na tyle inteligencji, aby sam sobie poprawnie na nie odpowiedzieć.

Kontrola nad wodą pitną w Polsce poprzez małą grupę lucyferian może umożliwić im w krytycznym momencie, np. w czasie wojny lub ataku nieprzyjaciela, zatrucie wody, co spowoduje śmierć milionów ludzi – i w ten sposób ułatwić agresorowi podbój Polski. W przypadku przegranej przez Polskę, bezkarność tych ludzi jest zapewniona. Żydzi w średniowieczu i w czasie Wielkiej Zarazy byli wielokrotnie oskarżani o zatruwanie studni. Znając ich naukę i metody działania dziś, należy przypuszczać, że nie były to jedynie czcze oskarżenia, lecz faktycznie miały one miejsce.

Energia

Pomimo że deklaracja ta mówi jedynie o „polityce i technologii zarządzania energią odnawialną” należy przypuszczać, że można ją rozwinąć na całą energię i że jest to pierwszy krok kontroli energii w Polsce. Aby, już na samym początku, nie wzbudzać zbytnich podejrzeń, żydzi często rozbijają swój ostateczny cel na cele pośrednie, by póżniej „uzupełniać”, już istniejące deklaracje czy umowy, o dodatkowe „modyfikacje”.

Tak było z ustawą powołującą Rezerwę Finansową USA (czyli Federal Reserve System – FED). Początkowa ustawa, brzmiąca dość niewinnie, została później wielokrotnie zmodyfikowana w latach następnych o punkty, które spowodowały całkowite oddanie systemu monetarnego USA w ręce wąskiej kliki. W ten sposób, oprócz stopniowego przyzwyczajania ludności i władzy do swojej działalności, zyskano dodatkowy atut całkowitej nieprzejrzystości przepisów dotyczących funkcjonowania FED-u. Trudno jest bowiem połapać się w gąszczu przepisów dotyczących tej instytucji.

Deklaracja ta nie specyfikuje o jaką energię odnawialną chodzi. Należy więc zakładać, że chodzi o wszystkie typy energi odnawialnej, a więc głównie energię elektryczną i paliwa. Jak wiadomo, odnawialną energię elektryczną można wytwarzać z ogniw słonecznych, wiatraków i generatorów działających na ciepło geotermalne. Paliwa można wytwarzać z biomasy (ziarna, celuloza) i podobno innych substancji.

Z kontrolą odnawialnej energii elektrycznej wiąże się kontrola w dziedzinach produkcji takich systemów, instalacji i użytkowania, dystrybucji i dzierżawy lub przejmowania gruntów. Ponieważ odnawialna energia elektryczna będzie przesyłana poprzez te same linie energetyczne, będzie więc zazębienie pomiędzy przepisami dotyczącymi energii odnawialnej i tej produkowanej klasycznie. W ten oto sposób z pozoru niewinna deklaracja może dać podstawy do przejmowania w późniejszym okresie systemu dystrybucji, czyli sieci energetycznych, a to z kolei spowoduje zależność klasycznych elektrowni od dystrybutora i ich upadek lub przejęcie.

Wykorzystując wpływy żydowskie w mediach, partich, sejmie i rządzie – i znając praktyki żydowskie z przeszłości – taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny. Jest też możliwe że żydzi „przewidują” całkowite przejście na energię odnawialną w przyszłości i w ten sposób zapewnienia sobie kontroli tego rynku w Polsce. Całkowite przejście na energię odnawialną może dokonać się w wyniku przepisów które UE (kontrolowana przez żydów) może narzucić swoim krajom członkowskim, jak też wyłączności posiadania przez żydów (dzięki USA) nowych technologii, które taką energię wytwarzają.

Niepokojące jest w deklaracji sformułowanie „polityki i technologii zarządzania energią odnawialną”. Oznaczać może ono, że żydzi chcą kontrolować naszą politykę i technologie w dziedzinie energii odnawialnej, jak też i zarządzać energią odnawialną w Polsce. To sformułowanie praktycznie pokrywa wszystko, co jest potrzebne do kontroli nad energią (nie tylko odnawialną) w Polsce. Obecny rząd Polski odejdzie, a żydzi będą nadinterpretować tę deklarację w zależności od swoich potrzeb i poprzez swoje wpływy polityczne wymuszać takie rozwiązania prawne, które dadzą im całkowitą kontrolę nie tylko nad energią odnawialną ale całą energią i systemem energetycznym w Polsce.

Żywność

W deklaracji tej jest również bardzo ogólne wyjaśnienie, że „Deklaracja ta jest podstawą dla rozwoju współpracy w zakresie ochrony środowiska.” Określenie to jest bardziej ogólne, niż sama deklaracja i mówi o zupełnie innych sprawach. Tak więc należy zakładać, że ta deklaracja pokrywa inne dziedziny. Jak wiadomo przepisy się zazębiają i “ochrona środowiska” jak też produkcja “biomasy” może służyć do przejmowania i/lub wydzielania gruntów spod użytku rolnego.

Przepisy w tej dziedzinie mogą służyć do narzucenia rolnikom określonych standardów działania i w ten sposób sabotować, uniemożliwiać, lub czynić nieopłacalną produkcję zdrowej i niezależnej od wielkich farm (które żydzi kontrolują) żywności. Już można zauważyć, że z Brukseli wychodzi cała gama aburdalnych przepisów dotyczących np. wielkości ogórka, definicji co jest a co nie jest warzywem itd. Należy spodziewać się zalewu nowych przepisów sabotujących indywidualnego rolnika typu: zakaz używania wody z prywatnej studni (tak jak proponuje się to np. we Francji) pod fałszywymi pozorami troski o higienę lub czegoś innego, zakazu używania naturalnego obornika na rzecz nawozów sztucznych, których produkcję żydzi całkowicie będą kontrolować, by w ten sposób zyskać kontrolę nad produkcją całej żywności w Polsce. Należy zauważyć że duże farmy rolnicze, będące już w posiadaniu żydów, nie muszą się stosować do wymyślnych procedur ze względu na już posiadaną kontrolę nad sądownictwem, co praktycznie umożliwia im byciem bezkarnymi.

Należy się spodziewać zakazu używania nasion naturalnych i nakazu używania nasion genetycznie zmodyfikowanych (produkowanych przez światowego potentata w tej dziedzinie, firmę Monsanto, założoną i kontrolowaną przez żydowską rodzinę Monsanto). Nasion, które nie tylko produkują niezdrową żywność, ale również pozbawione są możliwości samogeneracji, czyli kiełkowania i wydawania plonów już w następnym pokoleniu (lub np. trzecim). W ten sposób rolnicy, pozbawieni roślin naturalnych, stają sie całkowicie uzależnieni od jednej firmy (cena, warunki dostaw, dostępność). W ten też sposób produkcja i dostępność całej żywności w Polsce będzie zależeć od zaledwie kilku osób, i to nie Polaków. W krytycznym momencie, np. w czasie napięć miedzynarodowych lub wojny, wystarczy odciąć dostawy nasion, aby wywołać sztuczny głód i wymorzyć większą cześć społeczeństwa polskiego.

O tym, że ochrona środowiska naturalnego jest jedynie pretekstem do kontroli ziemi uprawnej i produkcji żywności, może świadczyć zachowanie żydów w Ameryce Południowej a szczególnie w Argentynie i Chile gdzie, pod pozorem ochrony środowiska, zdobyto kontrolę nad znacznymi połaciami Patagonii i praktycznie całym południowym Chile. Są to jedne z najlepszych terenów uprawnych na kontynencie południowoamerykańskim. „Ochrona środowiska” nie przeszkodziła jednak żydom na wybudowanie w Patagonii, bez rozgłosu, drugiego co do wielkości lotniska w Ameryce Południowej na ziemiach, które podobno miały być chronione. Jest to dziwne i ukazuje, że chodzi o coś zupełnie innego, a mianowicie zapewnienia sobie siedziby przez miliony żydów w bezpiecznym miejscu, w czasie gdy wywołają wojnę nuklearną na północnej półkuli. Właścicielem olbrzymich obszarów w Pantagonii, między innymi, jest obecny szef Rezerwy Federalnej, Ben Szalom Bernanke. Również w USA, pod pozorem ochrony środowiska, wydzielono olbrzymie obszary pod “parki narodowe” o których słychać, jakoby miały przejść pod zarządy prywatnych fundacji w zamian za długi.

Tak, jak w przypadku kontroli nad zaopatrzeniem w wodę, mogą powstać zrzeszenia o przeróżnych nazwach, a mających w istocie kontrolować produkcję żywności. Ochrona środowiska jest znakomitym pretekstem, aby taką kontrolę rozwinąć nad całą produkcją rolną.

4. Umowa pomiędzy Rządem Rzeczypospolitej Polskiej i Rządem Państwa Izrael w dziedzinie zdrowia i medycyny oraz Plan Współpracy na lata 2011-2015

Podobnie, jak z wodą i żywnością, umowa ta ma w istocie zapewnić żydowską kontrolę nad produkcją, dystrybucją i sprzedażą leków w Polsce. Ma służyć, jako podstawa do przejmowania Polskich firm produkujących leki, lub zagwarantowania produkcji leków tylko przez już przejęte firmy farmaceutyczne w Polsce, jak też przez międzynarodowe koncerny farmaceutyczne już będące w rękach żydowskich. Umowa ta ma zapewnić kontrolę żydowską nad aptekami i szpitalami. Ogólnie więc ma być podstawą do zapewnienia kontroli nad całą służbą zdrowia przy pomocy tych samych metod, które zostały opisane dla przypadków kontroli nad wodą pitną, energią i produkcją żywności.

Praktycznie wszystkie miedzynarodowe firmy farmaceutyczne są w rękach żydowskich. Produkują one całą gamę leków, które szkodzą zdrowiu, lub pod pozorem pomocy w jednej chorobie niszczą organizm poprzez skutki uboczne. Niektóre firmy mają nazwy, które określają cel istnienia takiej firmy. Weźmy np: firmę “Eli Lilly”. Z pozoru dość ładna nazwa. Jednak dla wszystkich żydów kabalistów już sama nazwa wiele mówi.

“Eli” (w Polskim tłumaczeniu Heli) jest nazwą kapłana i sędziego który to miał się opiekować Samuelem wg. I ksiegi Samuela. „Lilly” (fonetyczna odmiana Lillith, pisana również Lillit, Lilith lub Lilit) jest nazwą żeńskiej odmiany demona który to jest odpowiedzialny za uśmiercanie gojów. Według Kabały “Lillith” była pierwszą żoną Adama (choć są różne wersje*) i została zastąpiona przez Ewę, a sama stała się złym duchem. * Według Rabbiego Trachtenberg’a Adam żył z tą żeńską odmianą demona przez 130 lat po rozstanu z Ewą i z tego związku narodził się potomek.

Z księgi “Zohar“, tom 3, strona 282a możemy dowiedzieć się że “Lillit” jest demonem, który uśmierca gojów, jest cmentarzem dla gojów. Tak więc tłumacząc nazwę firmy “Eli Lilly” na Polski, znaczy ona: “Sługa demona śmierci gojów”, lub “Kapłan demona śmierci gojów”. Czy nie dziwna nazwa na firmę produkującą leki, które mają “leczyć” i ratować życie?

Inne firmy farmaceutyczne również mają nazwy powiązane z kabałą, astrologią i pogańskimi bóstwami. Istnieje firma zwąca się „AstraZeneca”, gdzie Astra, nawiązuje do fenickiej bogini płodności i rozpusty AstarteZeneca, nawiązuje natomiast do zenitu, czyli kulminacyjnego momentu kopulacji.

W krótkim oficjalnym wyjaśnieniu do tej umowy możemy wyczytać że: “Umowa i plan będą stanowić podstawy dla rozwoju współpracy w obszarze ochrony zdrowia, jakości służby zdrowia oraz walki z chorobami i epidemiami poprzez wymianę ekspertów i współpracy instytucji badawczych z obu krajów.”

Słowem kluczowym w tym wyjaśnieniu jest słowo “jakości”. Ponieważ “jakość” będzie określana przez jakiś organ, czy to państwowy, czy też zrzeszenie producentów leków i właścicieli służby zdrowia, czy też sąd, mając kontrolę nad tymi organami (a żydzi już taką kontrolę mają) można eliminować niepożądaną konkurencję, dowolnie manipulować ceną, wyborem producentów leków i środków służby zdrowia – i w ten sposób narzucać sposoby “leczenia”, które w istocie szkodzą zdrowiu pacjentów i to na ich własny koszt.

Istnieje bowiem zasadnicza doktrynalna sprzeczność pomiędzy ideą leczenia a nauką Talmudu, która nakazuje żydom nie udzielać pomocy gojom w ich problemach zdrowotnych, a nawet wykorzystywać tę sposobność do uśmiercania lub szkodzenia. Jak więc można mieć zaufanie do tych ludzi, sprawujących całkowitą kontrolę nad służbą zdrowia w Polsce, że nie wykorzystają okazji do szkodzenia ludziom w momencie, gdy są najbardziej bezbronni? Takiego zaufanie nie ma i nigdy nie będzie. Historia pokazała bowiem, że żydzi będąc lekarzami uśmiercali swoich pacjentów.

W wyjaśnieniu umowy możemy wyczytać że dotyczy ona również “walki z chorobami i epidemiami”, a więc promowania i narzucania szczepionek, które, jak już znaczna cześć społeczeństwa wie, szkodzą i wywołują wiele schorzeń i epidemii. Świadomie bowiem do tego celu zostały one opracowane i wyprodukowane. Tak więc pod pozorem zapobiegania epidemiom i schorzeniom, takie epidemie i schorzenia się wywołuje. Firmy produkujące takie szczepionki są w rękach żydowskich i narzucanie się Izraela (pracującego w zmowie ze światowym żydostwem) z taką “współpracą” jest jedynie kamuflażem do możliwości dorwania sie do pacjentów (Polaków) w celu osiągniecia tego samego celu innymi drogami.

Oficjalne oświadczenie mówi o “wymianie ekspertów i współpracy instytucji badawczych z obu krajów”. Tak więc chodzi również o kontrolę instytucji badawczych w Polsce, poprzez narzucanie pewnych poglądów i metod leczenia. Chodzi zapewne również o indoktrynację i infiltracje tego środowiska, które już w znacznej mierze jest opanowane przez osoby pochodzenia żydowskiego.

5. Program wykonawczy w dziedzinie współpracy kulturalnej, edukacyjnej i naukowej

Aby móc zrealizować swój program przejęcia kontroli nad dziedzinami które są absolutnie potrzebne narodowi do istnienia i normalnego funcjonowania, w więc kontroli nad produkcją zbrojeniową i ciężkim przemysłem, służbami specjalnymi, źródłami i dystrybucją wody pitnej, energią, produkcją żywności, służbą zdrowia i produkcji leków, należy odwrócić uwagę narodu od działań które są i będą podejmowane w tym celu lub spowodować, aby naród był nieświadomy swego podboju od wewnątrz, a przez to bierny.

Nie ma lepszej metody na spowodowanie braku reakcji obronnej niż, po prostu, ogłupienie tego narodu poprzez zniszczenie nauki jego historii, literatury i kultury. Zastąpienie sztuki antysztuką i skierowanie systemu edukacyjnego w kierunku kształtowania światopoglądu, który jest korzystny dla żydów. Ten “program wykonawczy” (a więc już nie tylko deklaracja czy umowa) dotyka wszystkich aspektów w tych krytycznych dziedzinach, które dotyczą percepcji, a więc perspektywy spojrzenia na otaczający świat. Tak jak w marketingu, niekoniecznie należy zmienić otaczającą rzeczywistość, wystarczy zmienić postrzeganie tej rzeczywistości, a więc percepcję, aby uzyskać określoną reakcję społeczną.

Tak jak było to wspomniane wcześniej, nie chodzi tu o żadną “współpracę”, lecz o narzucanie poglądów i wymuszanie działań, które mają skutkować zanikiem reakcji obronnej, biernością i ogłupieniem Polaków. Jak wiadomo, umowy międzynarodowe stoją ponad lokalnym prawem, należy się więc spodziewać, że taka umowa spowoduje narzucenie Polsce i/lub utrzymanie określonego spojrzenia na wydarzenia historyczne uczone w polskich szkołach. Spojrzenia, które jest nieprawdziwe lub błędnie interpretowane.

Jak wiadomo, światowa elita żydowska jest odpowiedzialna za dojście Hitlera do władzy i uzbrojenie Niemiec, jest odpowiedzialna za powstanie, finansowanie i realizację komunizmu, jest odpowiedzialna za wybuch zarówno I i II Wojny Światowej, a więc za dziesiątki millionów ofiar, jest też odpowiedzialna za wszystkie krwawe rewolucje – nawet w Chinach – gdzie według pewnych szacunków zginęło 70 mln ofiar. Żydzi są również odpowiedzialni za Potop Szwedzki, rozbiory i wszystkie nasze nieracjonalne powstania: Kościuszki, Listopadowe, Styczniowe, 1905 roku, jak też i Warszawskie 1944, a które promowane są w pozytywnym świetle i jako rocznice do świętowania. Polacy jednak nie są świadomi, że świętowanie tych rocznic ma drugi wymiar, którym jest oddawanie hołdu zwycięstwa żydów nad Polakami.

Wspomniane wyżej wydarzenia są jedynie namiastką wydarzeń historycznych, wykreowanych przez długofalową działalność żydów w swojej misji podboju świata. Zainteresowani mogą się przekonać o prawdziwości tych twierdzeń, badając literaturę ogólnie niedostępną i występującą w małym nakładzie.

Tak więc wymuszenie w Polsce programu edukacyjnego opierającego się na fałszywej literaturze żydowskich autorów, promowania pseudokultury żydowskich twórców w żydowskich środkach masowego przekazu i kontrolowania nauką, ma skutkować zmianą świadomości i chaosem w mentalności Polaków, co z kolei umożliwi realizację ich ubezwłasnowolnienia w krytycznych dziedzinach fizycznych.

6. Wspólna deklaracja w sprawie spotkań oraz wymiany młodzieży polskiej i izraelskiej

Pod płaszczykiem tej deklaracji będzie realizowany program zapoznawania młodzieży żydowskiej z miejscem ich przyszłego osiedlania i/lub działalności gospodarczej. Można przypuszczać że tzw. młodzież polska będzie w istocie wyselekcjonowaną młodzieżą żydowską lub pochodzenia żydowskiego, która będąc w Izraelu zostanie indoktrynowana w celu skuteczniejszego rozbijania polskiej tkanki społecznej od wewnątrz.

7. List intencyjny w sprawie upamiętnienia 70. rocznicy „Akcji Reinhardt”

Jest to promocja żydowskiego cierpiętnictwa. Jak wiadomo każde negocjacje można wygrać, gdy uda się narzucić stronie przeciwnej poczucie winy lub uczucie współczucia. Można się zastanawiać, dlaczego nie ma działań, które miałyby na celu ukazanie zbrodniczych działań żydów na Polakach na przestrzeni ostatnich 800 lat. Akcje rozpijania chłopów, współpracy z wrogami Polski, spisków i konspiracji, wywoływania szkodliwych powstań i rewolucji, itd.

Izrael i żydzi zawsze przedstawiają się jako ofiara i/lub prezentują swoją pozorną słabość, podczas gdy są w istocie agresorami i/lub zamierzają dokonać kolejnego podboju. Tak i tu, w tym samym artykule, możemy wyczytać że  “Tymczasem w mediach izraelskich pojawiły się głosy, że premier Netanjahu popada na arenie międzynarodowej, zwłaszcza europejskiej, w coraz większą izolację i spotkanie z polskim rządem ma służyć zatarciu tego negatywnego wrażenia.” Takie podejście żydów ma służyć sprawieniu wrażenia słabości i potrzeby POMOCY. “Pomocy” która polega na otwarciu się na podbój żydowski.

O tym że w istocie chodzi o przejęcie kontroli nad wspomnianymi dziedzinami i przejęciem naszych firm, można się dowiedzieć z oświadczenia ambasador RP w Izraelu, Agnieszki Magdziak-Miszewskiej, która stwierdziła że “Premier Tusk zaprosi partnerów izraelskich do udziału w prywatyzacji naszych przedsiębiorstw”, a które to stwierdzenie można znaleźć w artykule pod tytułem “Wspólne posiedzenie rządów Polski i Izraela” z 22 lutego 2011.

Tak jak było to wspomniane wcześniej w tekście, nie może być mowy o “wzajemności” ani “współpracy”, gdyż Polska i Polacy nie mają fizycznej siły aby taką wzajemność wymusić w Izraelu. Gwarantem bowiem każdego kontraktu nie jest papier, na którym ten kontrakt został spisany, lecz sam fakt naszego istnienia i siły jaką posiadamy, aby ten kontrakt wymusić. Choć istniejemy, to nie mamy takiej siły, aby zobligować żydów i państwo Izrael do wypełnienia ich zobowiązań.

Nie jest możliwe, by Polacy przejmowali źródła wody pitnej i jej dystrybucji,  jak też produkcji energi i żywności w Izraelu. Nie jest możliwe, by Polacy przejmowali tam różne firmy, narzucali program edukacyjny, kulturowy, kontrolowali media czy służby specjalne. Tu nie chodzi ani o “wzajemność”, ani o “współpracę”, lecz o kontrolę nad krytycznymi aspektami funkcjonowania Państwa Polskiego i Polskiego Narodu pod płaszczykiem “współpracy” i “wzajemności”.

Izrael nie jest takim samym państwem, jak każde inne, a żydzi nie są takim samym narodem, jak każdy inny naród z normalnymi wariacjami. Izrael jest państwem bandyckim, odpowiedzialnym za zamachy 11 września 2001 w Nowym Jorku, w Madrycie w 2004 roku, w Londynie 7/7 w 2005 roku, w Bombaju w Indiach i wielu innych miejscach. Działalność zamachowa Izraela i żydów jest jedynie małym elementem w ogólnej bandyckiej działalności żydów, którzy kierują się przekazami kabały i dla których celem jest podbicie całego świata.

Czy ktokolwiek przy zdrowych zmysłach chciał by współpracować z osobą, o której powszechnie wiadomo, że jest bandytą i  kradnie lub morduje i to nawet, gdy podpisze dowolny świstek papieru? Mając dodatkowo w świadomości fakt, że tamta osoba ma swoich lub przekupionych ludzi w policji, sądownictwie i polityce, jakie są gwarancje realizacji kontraktu? Nie ma żadnych – i nie należy spodziewać się, że jakiekolwiek obietnice ze strony Izraela będą dotrzymane, tak jak nie były dotrzymane żadne obietnice względem ofsetu za F-16. Należy się jednak spodziewać, że nasze zobowiązania będą musiały być zrealizowane i to z nawiązką.

Izrael jest państwem wrogim Polsce i Polakom dlatego, że na to wskazują jego dotychczasowe działania nawet z niedalekiej przeszłości. Aby zrozumieć że tak właśnie jest, należy sobie uświadomić, że nie ma różnicy pomiędzy działaniami Izraela jako państwa a działaniami żydów w diasporze żydowskiej, gdyż to państwo może istnieć jedynie dlatego, że diaspora żydowska wymusza na państwach sobie podporządkowanych finansowanie i ochronę Izraela. Działania więc Izraela, lucyferian (czyli światowej elity finansowej składajacej się wyłacznie z żydów) i szerszej diaspory żydowskiej (która jest lojalna tylko względem swoich przywódców i swojej opętanej ideologii podboju świata) są skoordynowane.

Jakie są więc te działania wrogie Polsce i Polakom? Mamy ciągłe oskarżanie Polaków o antysemityzm, choć to Polska i Polacy dali schronienie żydom w wiekach przeszłych i w czasie II wojny światowej. Jeśli była by to prawda że Polacy są antysemitami, to również znaczyłoby to, że żydzi są masochistami, bo zewsząd ściągali właśnie do Polski. Czyżby dlatego,  że lubią być prześladowani? Nie. Prawda nie interesuje żydów, lecz doraźny interes. Obecne oskarżenia o antysemityzm mają swój ukryty cel, którym jest odwrócenie uwagi od tego, co żydzi zrobili i dalej będą robić z Polakami w Polsce. Ma też zbudować w umysłach ludzi na całym świecie przeświadczenie, że to, co żydzi zamierzają zrobić z Polakami w Polsce, ma faktyczne podstawy w rzekomo zwierzęcym i nieuleczalnym antysemityzmie Polaków, a więc uzasadniać eksterminację Polaków w przyszłości.

Są ciągle przemycane określenia, które mają działać na podświadomość zachodniego i światowego czytelnika, wytwarzające negatywny wizerunek Polaka. Tak więc używanie określeń „polskie obozy koncentracyjne” ma swój daleko idący cel. Izrael nie współpracował z Polską w wydaniu Polsce zbrodniarzy żydowskich, jak choćby Salomona Morela. Izrael nie tylko nie poparł, ale torpedował, poprzez swoje wpływy w Szwecji i Angli, wydanie Polsce Stefana Szechtera, brata Adama Michnika, zbrodniarza, jak też Julii Brystigerowej (vel. Krwawej Luny) z Anglii. Izrael dał schronienie oszustom finansowym z Art-B. Żydzi nigdy nie naprawili szkód wyrządzonych spekulacjami Goldman Sachs na opcjach w Polsce, lecz zatuszowali sprawę. Izrael „sprzedał” Polsce za $500 mln rakiety, które nie istniały. Było to za rządów, gdy w MON był Wiesław Kaczmarek z SLD. Czy Wiesław Kaczmarek lub ktokolwiek poniósł odpowiedzialność za to? Nie. Czy to również nie wskazuje na to, kto w istocie rządzi w Polsce?

Należy się więc spodziewać że takich afer i wrogich Polsce i Polakom działań i gestów było znacznie więcej i że to, co wiemy, jest jedynie czubkiem góry lodowej. Wszystko to jednak wskazuje, że zachowanie żydów i Izraela względem Polski i Polaków się nie zmieni lecz nasili i że porozumienia rzekomo o „współpracy” mają na celu jedynie ułatwiać żydom kontrolę nad Polakami.

Można tu zadać pytanie Polakom którzy współpracowali (eks-SB-ekom, ludziom z układów, WSI, tym którzy dorobili się na korupcji polskiego prawa) z żydami mieszkającymi w Polsce i żydami międzynarodowymi w ograbianiu Polski z dóbr narodu:  Czy naprawdę wierzą w to że żydzi pozwolą im zachować te zagrabione dobra gdy naród Polski zostanie zniszczony? Czy naprawdę wierzą w to że zostawią ich i ich rodziny w spokoju wtedy kiedy już nie będą potrzebni? Czy naprawdę są tak krótkowzroczni i zaślepieni swoją chciwością że nie widzą końca jaki im żydzi szykują?

Spoglądając z dystansu na rozwój wypadków w Polsce można zauważyć że żydzi obrali sobie Polske jako DRUGĄ JUDEĘ, na terenach której zamierzają zbudować nowe państwo Judejskie. Rzekome deklaracje, umowy, programy wykonawcze i listy intencyjne potwierdzają te przypuszczenia, gdyż dotyczą już nie tylko aspektów wolności sumienia i słowa, ale dziedzin fizycznej egzystencji rodowitych Polaków.

Nadesłał p. Marek S.

Zob. też:




16 kwietnia 2015 Śląsk i Pomorze zostaną formalnie przyłączone do Niemiec, a wschód Polski do Ukrainy!

$
0
0

SwerdlowTo nie jest żart prima-aprilisowy, choć chciałbym by tak było. Nie znalazłem potwierdzenia sensacyjnych informacji, które podaje Stewart Swerdlow w nagraniu na YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=LzZr6PlXJ8Y. Nie wiem o jaki dokument chodzi – Porozumienie w Jałcie? Obawiam się, że jednak coś w tym jest, skoro Ukraińcy tak głośno domagają się przyłączenia wschodniej Polski. Przetłumaczyłem z grubsza fragmenty wypowiedzi Swerdlowa.

Jak wiecie, wróciłem z mojej podróży dookoła świata, przemierzyłem 3 kontynenty w 3 tygodnie (…) Z Islandii do Szwecji, do Czech, gdzie zrealizowałem 2 filmy i książkę dźwiękową (…) i pojechałem samochodem do Polski na występ w programie telewizyjnym i seminarium. Następnie byłem zostałem zaproszony na seminaria w Gracji, w Berlinie i w Poznaniu, także w Polsce. (…)

Powiem teraz coś co może zasmucić wiele osób, na temat, który jest zakazany w Polsce i innych krajach Europy jak Austrii, Niemczech czy nawet w USA, gdzie za to mogą ci „ściąć głowę”. Pojechałem z Polakami do obozu koncentracyjnego w Auschwitz Birkenau i twierdzę, że historia nie jest taka jakiej się was uczy. To wszystko jest oszustwem z rekwizytami, sceną. Obóz nie jest oryginalnym obozem, był w całości odbudowany, gdyż w czasie wojny i zaraz po niej został zniszczony i nic nie zostało. Tak więc wszystko odbudowano w kolejnych latach. Tak więc to co tam widać w muzeum – włosy, itd. to nie pochodzi z tego obozu, gdyż wszystko tam zniszczono. Powiem coś więcej, co nawiasem mówiąc przyznają sami żydzi, nie naziści. Żydzi, którzy żyli w okolicy przypominają, że po wojnie mówiono o 4,5 miliona straconych, potem liczbę zmniejszono do półtora miliona. Po pierwsze krematorium jest fałszywe – zostało odbudowane, nie można tam teraz nawet robić zdjęć. Nawet jeśli by kiedyś tam coś takiego było, spalenie półtora miliona ludzi przez ten czas oznacza 900 osób dziennie, co jest niemożliwe, gdyż spalenie jednego ciała trwa kilka godzin.

I te informacje pochodzą od żydów w Polsce. Większość ludzi w obozie zmarło od przepracowania, chorób, niedożywienia pod koniec wojny. Była tam też wielka epidemia tyfusu, której Niemcy się bardzo przestraszyli, tak więc spalono niektóre ciała zmarłych. Tak więc przykro mi, ale byłem w Aushwitz Birkenau, Mauthausen, Fulda i kilku innych obozach koncentracyjnych, i wszystkie one są oszustwem. I widziałem to na własne oczy. Sam straciłem członków rodziny w Mauthausen, a ci co byli w Auschwitz przeżyli. Wiem, że ludzie tam umierali, ale nie w sposób, który nam się wmawia.
Po co to zrobiono? Po to by był pretekst do stworzenia Izraela, zmiany praw i regulacji.

Powiem coś więcej, spotkałem niemieckiego prawnika, który powiedział mi, że w dokumencie podpisanym pod koniec 2 Wojny Światowej przez Niemców, Rosjan i Amerykanów, Berlin jest wciąż pod amerykańską okupacją – o czym się nie mówi. Co więcej, po 15 kwietnia 2015 roku Wschodni Berlin idzie znów pod kontrolę Rosji, a Niemcy wracają do granic z 1937 roku, co oznacza, że np. Wrocław będzie znów niemiecki, a część wschodniej Polski zostanie przyłączona do Ukrainy, co to oznacza,
nie muszę mówić. Prawnik powiedział, że dlatego właśnie stworzono Unię Europejską, gdyż nadchodził ten termin, a ponieważ w Unii i tak nie ma granic, tak więc nikt nie będzie się tym porozumieniem przejmował. Wiadomo, że dla Polaków mogło by być to przykrą niespodzianką, gdyby nagle okazało się, że mieszkają na terenie Niemiec, a przecież oni nie darzą Niemców sympatią. Mówię wam czego należy oczekiwać.Powiedział mi to prawnik, który pracuje dla niemieckiego rządu.

KONTAKT OPERACYJNY AMBASADY IZRAELA W WARSZAWIE NIE ŻYJE

$
0
0
zdj. PAP

zdj. PAP

Tajne. Egz. Nr 2. NOTATKA
dot. Władysława Bartoszewskiego, s. Władysława, ur. 13.02.1922 r. w W-wie, nar. i obyw. polskie, dziennikarz, zam. w W-wie ul. Świętojerska 24/9
Z materiałów operacyjnych w V. D.II odnośnie kontaktów W. Bartoszewskiego z ambasadą Izraela w Warszawie wynika co następuje:

W. Bartoszewski został ujawniony jako kontakt b. I sekretarza Ambasady Izraela w W-wie Avrahama Agmona w 1961 r. Odbył on z nimi kilka spotkań w Ambasadzie oraz prywatnym mieszkaniu Agmona. Po wyjeździe z Polski Agmona kontakt z Bartoszewskim podtrzymał attache Scharon, który podobnie jak Agmon zajmował się zbieraniem informacji charakteru wywiadowczego do lata 1963 r.

Rozmowa z dnia 14.XI.1949 r.
Światowa Polityka Żydowska

1. Żydostwo międzynarodowe stawia obecnie całkowicie na USA i Anglię.
2. Adolf Berman utracił wszelkie wpływy wśród Żydów w Polsce – przynajmniej na zewnątrz /jak twierdzi Bartoszewski/. Ustąpił także z szeregu stanowisk w żydowskich organizacjach społecznych i politycznych, które objęli mało znani działacze żydowscy – komuniści.
3. W Polsce, u władz rządowych – Izrael jest na indeksie.
4.Ostatnio odmówiono udzielenia wizy do Izraela Kazimierzowi Kozniewskiemu, który chciał tam się udać jako reporter.
5.Żydzi marksiści w porównaniu do żydostwa międzynarodowego odgrywają bardzo małą rolę.
17.XI.1949 r.

Rozmowa z dnia 14.XI.1949 r.

Bartoszewski twierdzi, że Truman – prezydent USA jest pochodzenia żydowskiego.
Szereg wybitnych polityków żydowskich chwali się tym, że TRUMAN jest z pochodzenia Żydem i że broni interesów żydowskich.
M.inn. cieszył się z tego faktu były prezes C.K.Ż.P. Artur Bergman.
17/XI.1949 r.

Rozmowa z dnia 14.XI.1949 r.
Bartoszewski, twierdzi m.inn., że:
1. Pozycja min. Wyciecha w PSL jest dość słaba i prawdopodobnie straci on jeszcze w przyszłości na wpływach po połączeniu się PSL z SL. Nie cieszy się on zaufaniem KC PZPR.
2. Niećko z PSL – wszedł do Rady Państwa. Przed 1939 r. Niećko miał dość silne nastawienie antykomunistyczne. Obecnie nie cieszy się już zupełnie zaufaniem KC PZPR.
3. Minister Kaczorowski był bardzo niepopularny w kolach PZPR i dlatego został odsunięty od Rządu, Kaczorowski przed 1939 r. pracował naukowo.
4. Korzycki /S.L./ – działacz ludowy bez większej indywidualności politycznej. Ma małe znaczenie w Str. Lud. – Janusz Korzycki – także działacz S.L. jest dość ograniczony. Janusz Korzycki jest obecnie w niełasce.
5. Prasa ludowa ma nastawienie silnie antykatolickie z tym, że atakuje również istotę wierzeń katolickich w przeciwstawieniu do prasy PZPR, która ma przedewszystkim nastawienie antywatykańskie a nie atakuje samych dogmatów.
17.XI.1949 r.

Warszawa, dn. 12.12.1949 r.

Do DYREKTORA
DEPARTAMENTU V M.B.P.
Plk. Brytygier
Raport o zezwoleniu
na aresztowanie
Bartoszewskiego Władysława
s. Władysława, ur. 19.2.1922 r.

Do aresztowania przez Gestapo we wrześniu 1940 r. w/w był członkiem konspiracyjnej organizacji K.O.O. Po wyjściu z obozu oświęcimskiego rzekomo z powodu choroby w 1941 r. wstąpił do A.K. i odtąd pracował w B.I.P.-ie. Podejrzewano go w tym czasie o kontaktowanie się z gestapo. Po wyzwoleniu na polecenie centrali szpiegowskiej WiN zorganizował własną siatkę wywiadowczą.
W latach 1945 i 1946 r. był dwukrotnie aresztowany. Po raz pierwszy pod zarzutem przynależości do A.K. i drugi raz w listopadzie 1946 r. gdy wpadł na zasadzkę w mieszkaniu Anny Bonkowskiej, zamieszanej w sprawie Gorzkowskiego. Po kilku miesiącach śledztawa został on jednak wtedy zwolniony z braku konkretnych dowodów działalności szpiegowskiej. Dopiero zeznania aresztowanych Gutowskiego Adama i Dabrowskiej Marii całkowicie wyjaśniły jego szpiegowską rolę w aparacie wywiadowczym WiN. Z zeznań tych wynika, że Bartoszewski Władysław już wiosną 1945 r. stworzył siatkę wywiadowczą o bardzo szerokim zasięgu. Przy jej pomocy rozpracował Radę Ministrów, partie polityczne, KC PPR, „Czytelnika”, prasę, oraganizacje żydowskie, różne gałęzie przemysłu, szczególną uwagę zwracał na stosunki gospodarcze z ZSRR i wymanę handlową. Brał on udział w planowaniu przez wywiad WiN różnych akcji dywersyjnych, zamachów terrorystycznych na czołowe osobistości aparatu państwowego i politycznego kraju. Wiosną 1945 r. przy jego współudziale planowano porwanie Min. Radkiewicza. Gdy plan ten się nie udał, zamierzano wysadzić gmach, w którym odbywały się sesje K.R.N. lub przez nasadzenie swoich ludzi wytruć w stołówce K.R.N. członków Rządu i wybitnych działaczy politycznych z obozu demokratycznego.
Przy pomocy Bartoszewskiego wywiad Win-u uplanował również akcje ekspriopracyjne na fabryce Wedla.
Obecnie przeprowadzone obserwacje ujawniły, że Bartoszewski nadal utrzymuje podejrzane kontakty. W dodatku agentura doniosła, że w obawie przed aresztowaniem czyni pospiesznie przygotowanie do ucieczki za granice.
Ponieważ przez obserwacje w/w nie jesteśmy w stanie uniemożliwić mu ucieczki, dlatego wnoszę o wyrażenie zgody na jego aresztowanie.
Z-ca NACZELNIK Wydziału II Dep. V M.B.P.

Warszawa, dn. 9 I 1965 r.
Notatka
dot. Władysława Bartoszewskiego s. Władysława, ur. 13.02.1922 r. w W-wie, nar. i obyw. polskie, dziennikarz, zam. w W-wie ul. Świętojerska 24/9
W. Bartoszewski od 1961 r. do chwili obecnej utrzymuje kontakt z dyplomatami z Izraela w W-wie. Spotkania między nimi odbywają się w różnych okolicznościach i miejscach. Z niesprawdzonych źródeł posiadamy dane, że w czasie tych spotkań przekazał on dyplomatom szereg informacji dotyczących:
-Przygotowań ZBOWiD do uroczystości związanych z XX rocznicą Powstania w Getcie Warszawskim oraz trudnościach czynionych mu przez władze polskie po uzyskaniu paszportu na czasowy wyjazd do Izraela. W tej sprawie interweniował u ministra Rapackiego poseł na Sejm Kisielewski;
-Przebiegu 8 godzinnego spotkania między W. Gomułką a kardynałem Wyszyńskim odbytym w związku z przyjazdem do Polski kardynała Koeninga z Austrii;
-Charakterystyk politycznych niektórych aktywistów
-Rozmów między rządem a Kościołem w sprawie obsady arcybiskupstwa w Krakowie. Nawiązując do śmierci w Łodzi biskupa Golińskiego oświadczył on, że biskup zmarł z powodu nałożenia nań około 2 milionów złotych podatku oraz powołania do wojska 100 kleryków;
-Przebiegu odbywania kary więzienia przez siebie przed październikiem 1956 r. z zaznaczeniem, że władze bezpieczeństwa proponowały mu w więzieniu współpracę co definitywnie odrzucił;
-Przebiegu swoich odczytów w Poznaniu, Krakowie i w Warszawie o Izraelu.
St. Of. Wydz. V Dep. II
St. Gocyła – kpt.

Warszawa, dn. 4 I 1965 r.
Tajne
Egz. Nr 2

NOTATKA
dot. Władysława Bartoszewskiego, s. Władysława, ur. 13.02.1922 r. w W-wie, nar. i obyw. polskie, dziennikarz, zam. w W-wie ul. Świętojerska 24/9

Z materiałów operacyjnych w V. D.II odnośnie kontaktów W. Bartoszewskiego z ambasadą Izraela w Warszawie wynika co następuje:
W. Bartoszewski został ujawniony jako kontakt b. I sekretarza ambasady Izraela w W-wie Avrahama Agmona w 1961 r. Odbył on z nimi kilka spotkań w ambasadzie oraz prywatnym mieszkaniu Agmona. Po wyjeździe z Polski Agmona kontakt z Bartoszewskim podtrzymał attache Scharon, który podobnie jak Agmon zajmował się zbieraniem informacji charakteru wywiadowczego do lata 1963 r.
1.Dnia 12.02.1963 r. W. Bartoszewski poinformował Schrona o przygotowaniu ZBOWiD do uroczystości związanych z XX rocznicą Powstania w Getcie Warszawskim. Zadeklarował chęć wygłoszenia prelekcji z ramienia ZBOWiD w czasie obchodów XX rocznicy Powstania w Getcie. Żalił się przed Sharonem, że władze polskie odmówiły mu paszportu na czasowy wyjazd do Izraela.
2.Dnia 23.05.1963 r. W. Bartoszewski spotkał się w W-wie z ówczesnym ambasadorem Izraela w Polsce A. Daganem. Poinformował on Dagana o pokonaniu przeszkód na drodze otrzymania paszportu do Izraela. W jego sprawie interweniował u ministra Rapackiego poseł Kisielewski. Był on wezwany do MSZ gdzie rozmowa zaczęła się od zaskakującego pytania dotyczącego pochodzenia, a następnie musiał wysłuchać wykładu ideologicznego. Na pytanie amb. Dagana, co słychać nowego w polityce, W. Bartoszewski zreferował mu przebieg 8 godzinnego spotkania między W. Gomułką, a kardynałem Wyszyńskim odbytym w związku z przyjazdem do Polski kardynała Koeninga z Autrii.
3.Dnia 9.08.1963 r. W. Bartoszewski brał udział w pożegnalnym bankiecie wydanym przez attache Scharona i Avidova w Warszawie. Podczas przyjęcia W. Bartoszewski chwalił się, że w najbliższym czasie wyjeżdża jako dziennikarz do Izraela, mimo, że przed 1965 r. był on osadzony w więzieniu za działalność w AK. Podkreślał on z pewną dozą ironii „o ciągłych zaskakujących zmianach w naszym kraju” jednak bliżej nie precyzując swoich myśli.
4.Dnia 19.08.1963 r. W. Bartoszewski w toku spotkania z A. Daganem przekazał mu odpowiednie pytania bliższe dane o życiorysach i aktualnych sylwetkach politycznych etatowych pracowników KC PZPR H. Kozłowskiej i Stasiaka, b. I sekretarza KW PZPR w Poznaniu.
5.Dnia 30.08.1963 r. W. Bartoszewski ponownie odbył spotkanie z amb. Daganem. Rozmawiając Daganem na temat stosunków między rządem, a Kościołem w Polsce poinformował Dagana o toczących się pertraktacjach w sprawie obsady arcybiskupa w Krakowie. Nawiązując do śmierci w Łodzi biskupa Golińskiego oświadczył złośliwie, że zmarł on na atak serca z powodu nałożenia nań około 2 milionów złotych podatku oraz powołania do wojska 100 kleryków. Kardynał Wyszyński miał nazwać to jako morderstwo biskupa Golińskiego. Przy końcu rozmowy W. Bartoszewski opowiedział Daganowi o swoim pobycie w więzieniu do 1956 r. zaznaczając, że władze bezpieczeństwa proponowały mu w więzieniu współpracę co definitywnie odrzucił.
6.Dnia 9.01.1964 r. W. Bartoszewski spotkał się w W-wie z Jehudą Najmonem II sekretarzem ambasady Izrael. Podczas rozmowy poinformował go o przebiegu swich odczytów o Izraelu wygłoszonych w Poznaniu i Krakowie. Stwierdził, że 30.01.1964 r. wygłosił prelekcję w W-wie o swoich wrażeniach z Izraela, a następnie będzie miał odczyty w PAN i w Klubie Dziennikarza.

Od lutego do lipca 1964 r. ujawniono jeszcze 5 dalszych kontaktów W. Bartoszewskiego z J. Maimonem, lecz przebieg spotkań nie jest nam znany.
St. Of. Oper. V. Dep. II
St. Gocyła – kpt.

Warszawa, dnia 25 luty 1964 r.
TAJNE
SPECJALNEGO ZNACZENIA

STRESZCZENIE
z przeprowadzonej rozmowy z obiektu „DELTA I”
w dniu 20.02.1964 – język polski.

Godz. 12.46
Majmon przyjmuje u siebie Bartoszewskiego. Pierwsza część rozmowy jest zupełnie niezrozumiała, gdyż zagłusza ją grające w pokoju radio.
Później gdy radio zostało ściszone rozmowa dotyczy różnych czasopism izraelskich. Bartoszewski wymienia tytuły szeregu kwartalników i miesięczników, a figurant notuje je /prawdopodobnie chodzi o to, że Bartoszewski pragnie za pośrednictwem Majmona zamówić dla siebie niektóre numery tych czasopism/. Bartoszewski mówi, że najbardziej należy mu na kwartalniku „Keset”, którego ostatni numer poświęcony był w całości Polsce i zawierał wiele przekładów literatury polskiej m.in. Słomińskiego. Nadmieniam też, że każdy numer tego kwartalnika poświęcony jest innemu krajowi, był już numer japoński, francuski, szwedzki, amerykański. Majmon wyraża gotowość natychmiastowego wyszukania niektórych egzemplarzy. Bartoszewski mówi, że w tej chwili są mu one na razie niepotrzebne. Z dalszej rozmowy wynika, że materiały te potrzebne są Bartoszewskiemu do jakiegoś odczytu, który jak mówi chciałby prawie w całości poświęcić twórczości hebrajskiej.
Następnie Majmon szuka tych czasopism i wręcza kilka numerów Bartoszewskiemu. Wymieniają jeszcze kilka nieistotnych zdań i Bartoszewski wychodzi.

UWAGA: O wizycie Bartoszewskiego poinformowano obserwację.
Kierownik Sekcji III Wydz. III Biura „T”
kpt. J. WITCZAK
Opracował:
St. Majchrzak

Warszawa, dnia 15 I 1964 r.
TAJNE
spec. znaczenie

STRESZCZENIE
rozmowy przeprowadzonej na obiekcie „Delta I” w dniu 9 I 1964 r. w języku polskim.

Godz. 12.35 – 13.00

Do Majmona przyszedł mężczyzna /jest to Bartoszewski z „Tygodnika Powszechnego”/. Zaraz po przywitaniu się Bartoszewski prosi Majmona, by powtórzy ambasadorowi, że zebranie otwarte /nie określa konkretnie jakie/ odbędzie się jutro i weźmie w nim udział Zawieyski. Zaraz po tym oświadczeniu zaczyna relacjonować Majmonowi przebieg jakichś odczytów w Poznaniu /nie można zorientować się o jakie dokładnie odczyty chodzi/. Mówi on, że pierwszy z tych odczytów odbył się w Klubie Technika w dniu 7 bm. i trwał łącznie 2 i pół godziny – 11 1/2 godziny mówił on, a pozostałą godzinę zajęło wyświetlanie przeźroczy. Na odczycie tym obecnych było dokładnie 220 osób, w tym wielu profesorów z UAM i Instytutu Zachodniego. Następny odczyt, przeznaczony dla bibliotekarzy Uniwersytetu i innych bibliotek Poznania odbył się następnego dnia, tj. 8 bm. W odczycie tym udział wzięło 55 osób.
Powracajac do sprawy jutrzejszego zebrania, Bartoszewski mówi, że odbędzie się ono przy ul. Koprenika /lecz nie w lokalu KIK-u/ o godz. 19.15. Podkreśla przy tym, że musiał bardzo się starać o zaproszenia dla członków ambasady Izraela, gdyż pierwotnie zebranie to miało być zorganizowane tylko dla członków. Dodaje, że jego wystąpienie na tym zebraniu zajmuje około godziny, a następnie Zawieskiego około 15 minut.
Następnie Bartoszewski mówi, że redakcja nie puściła ostatniego odcinka napisanego przez niego – uważa, że otrzymała telefoniczne sprawozdanie z całej uroczystości /nie wiadomo o co chodzi/. Potem Majmon mówi, że jeżeli ambasada dostanie coś /nie słychać co, gdyż mówi on bardzo cicho/, to z przyjemnością Bartoszewskiemu to da. Gość z góry dziękuje i wyraża swą wdzięczność.
Bartoszewski zapowiada, że wpadnie tu jeszcze na chwilę jutro, tylko po to, żeby przekazać ambasadorowi listę osób, które mają być zaproszone na tę imprezę, którą zamierzają tu zorganizować /Majmon przerywa mówiąc, że wie o co chodzi/. Jutro zaraz po zabraniu Bartoszewski wyjeżdża do Krakowa, skąd powróci 16-go rano.
W Krakowie wygłosi on dwa odczyty: w dniu 13 i 15 bm. Dodaje, że czeka go jeszcze cała seria odczytów w Warszawie, m.in. w Klubie Dziennikarza w dniu 6 lutego i w Instytucie Historycznym PAN w dniu 11 lutego. O godzinie 13.05 Bartoszewski żegna się i wychodzi.
Opracował:
S. Majchrzak

KIEROWNIK SEKCJI III WYDZIAŁU BIURA „T”
/KPT. J. WITCZAK/

Warszawa, dn. 8 I 1968 r.

POLSKA
RZECZPOSPOLITA LUDOWA
MINISTERSTWO
SPRAW WEWNĘTRZNYCH

Nr 0DE – 080/GM

NACZELNIK WYDZIAŁU II
DEP. IV.
w miejscu

Posiadamy sprawdzone informację, że Shavit Elizaer, pracownik izraelskiego MSZ będzie służbowo w ambasadzie Izraela w Warszawie, w dniu 23.XII.1963 roku wszedł w kontakt z Waszym figurantem Władysławem Bartoszewskim i jego przyjaciółką Anielą Mieleo. Następnie Bartoszewski wraz z wymienionym Shavitem i II sekretarzem ambasady Maumanem odwiedził w mieszkaniu Shahana II Sekretarza ambasady /zajmuje się wywaidem prasowym/, gdzie przebywał około czterech godzin.
W wypadku posiadania informacji o nieoficjalnym przyjazdu Shvita do Polski i charakterze spotkania w Warszym figurant, prosimy nas poinformować.
/MJR – H. SZYSZKOWSKI/

Więcej:



// ]]>

Dlaczego Polacy są eksterminowani.

$
0
0
Znak Bestii 666 w wykonaniu Premiera Izraela

Znak Bestii 666 w wykonaniu Premiera Izraela

Poniższy tekst pochodzi z transkryptu nagrania dokonanego w 1990 roku w barze Finks w Jerozolimie, który jest znanym wodopojem dla moczymordów z Mossadu. Nagranie jest w 100% autentyczne, potwierdzone przez świadków. Poniższe słowa są autorstwa obecnego premiera Izraela Benjamina Netanyahu, do którego Tusk przemówił „Witajcie w domu!” (link).
Rozumiecie teraz to co się dzieje z Polską?

Nie dotarłem do tego nagrania, ale nawet jeśli jest to fałszywka, w co nie wierzę, to w niczym nie odstaje to od satanistycznego Talmudu czy Protokołów Mędrców Syjonu.

„Jeśli ktoś [z nas] zostanie przyłapany, to po prostu się go zamieni na inna osobę tego samego typu. Tak więc nie jest ważne co zrobicie. Ameryka jest Złotym Cielcem, którego wyssiemy do sucha, potniemy na kawałki i sprzedamy część po części aż nie zostanie nic, z wyjątkiem największego na świecie państwa opiekuńczego, które my stworzymy i będziemy kontrolować. Dlaczego? Ponieważ to jest Wola Boska, a Ameryka jest na tyle wielka, że możemy w nią uderzać raz za razem. To robimy z krajami, które nienawidzimy. Niszczymy je bardzo powoli i męczymy za to, że nie zgadzają się być naszymi niewolnikami.”

Oto tekst po angielsku, który przetłumaczyłem na polski: “If we get caught they will just replace us with persons of the same cloth. So it doesn’t matter what you do. America is a Golden Calf and we will suck it dry, chop it up, and sell it off piece by piece until there is nothing left but the World’s biggest welfare state that we will create and control. Why? Because it’s God’s will and America is big enough to take the hit so we can do it again, again and again. This is what we do to countries that we hate. We destroy them very slowly and make them suffer for refusing to be our slaves.” — Benjamin “Bibi” Netanyahu



Temat tabu – mord rytualny

$
0
0

Proszę traktować poniższy tekst jako kontynuację tematu poruszonego w poprzednim artykule – dotyczącego odszczepieńców żydowskich – judeosatanistów (def. R. Gawroński), których celem jest „oczyszczenie” Ziemi dla „wybrańców bożych”. Choć nie jest to zaznaczone, sądzę, że chodzi tu głównie o wyznawców Szabetaja Cewi czyli frankistów.

Niestety, nie są to ani urojenia antysemitów, ani fałszywki – wszystkie informacje są udokumentowane z podanym źródłem z Jezusem włącznie. Nie są to też nieistotne dla chwili obecnej informacje o charakterze dokumentu, wystarczy spojrzeć na to co się dzieje obecnie na Ukrainie.

Wszystkie dominujące rodziny bankierskie, które de facto przejęły majątek całego świata, tworzą judeo-masońską mafię i jej wszystkie działania prowadzą prosto do naszej zagłady. Trudno mieć wątpliwości, że w konspiracji uczestniczą politycy, niemal wszystkie media, fundacje i organizacje międzynarodowe, instytucje państwowe a nawet duchowni.  Zagrożenie dla nas wszystkich jest więc realne, dotyczy naszego być albo nie być i istotne jest by wszyscy Polacy widzieli gdzie jest nasz wróg. Ale jeszcze raz zaznaczę – nie są nim wszyscy żydzi.

===========================================

Żydowski mord rytualny

Fragmenty książki z 1938 r. Jewish Ritual Murder [Żydowski mord rytualny] Arnolda S. Leese. We wstępie pisze on o wtrąceniu go do więzienia na 6 miesięcy w Anglii za The Fascist [Faszysta], które zawierało informację o żydowskich mordach rytualnych. Twierdzi, że oskarżyciel, członek parlamentu Oliver Locker-Lampson był przyjacielem z dzieciństwa rodziny Rotszyldów.

Do sądu Leese „przybył w pełni przygotowany, gdyby zakwestionowano prawdę moich wypowiedzi […], a nawet byłem gotów zażądać, by prokurator przedstawił pewne dokumenty z Publicznego Archiwum, w których zapisany jest rytualny mord jako fakt w tym kraju! Ale sędzia zabronił mi wykorzystać tej linii obrony; nieważne, kto jeszcze oskarżał Żydów o mord rytualny, czy jak często, i jakie fakty historyczne to udowodniały, lub jak wiele wyroków zapadło w ramach właściwego organu prawnego, i dlatego, gdy poprosiłem inspektora Kitchenera, jedynego świadka występującego przeciwko mnie: “Kiedy wnosił pan tę sprawę, czy miał pan wrażenie, że rytualny mord należał do przeszłości?” a on odpowiedział “Tak,” sędzia zainterweniował z uwagą “Muszę znowu podkreślić, że prawda o mordzie rytualnym nie jest żadną obroną.”

Leese cytuje prokuratora generalnego: Moim zdaniem, jest poprawnie określone, że pozwanemu w żadnym przypadku nie wolno udowodnić prawdziwości obrazoburczego mordu rytualnego jako uzasadnienia opublikowania go. Wtedy sędzia powiedział: Tak ja rozumiem prawo. Leese: Ostatnią rzeczą jakiej chciała judeo-masońska Ukryta Ręka była prawda o mordzie rytualnym!

Z Rozdziału 1

Bezsporne jest to, że starożytni “Semici” wykazywali osobliwą skłonność do składania swoim bogom krwawych ofiar. Typowa jest żydowska historia Abrahama oferującego zabicie nożem swojego pierworodnego, Izaaka, jako ofiarę dla Jahwe, który polecił mu to zrobić. Jeszcze bardziej typowy jest antysemicki pogląd, że jego bóg wymagałby dokonania takiego mordu.

W Excavations at Gezer [Wykopaliska w Gezer] R. A. S. Macalister pisze, że w całej warstwie semickiej znajdowano ciała złożonych w ofierze dzieci. Książka opisuje szczątki ofiar i zawiera zdjęcia.

Izajasz oskarża Żydów o roznamiętnianie się z bożkami pod każdym zielonym drzewem, mordowaniu dzieci w dolinach pod szczelinami skalnymi (I VII, 5). W Starym Testamencie jest dużo więcej wzmianek o praktyce składania Molochowi ofiar z dzieci.

W Cyclopedia of Biblical Literature [Encyklopedia literatury biblijnej] (1985), pastor J. Kitto pisze: ich ołtarze dymiły ludzką krwią od czasów Abrahama do upadku królestw Judy i Izraela.

W Civilisation [Cywilizacja] (Hamish Hamilton) G. A. Dorsey pisze: Pod wzgl. historycznym, ich świątynia w Jerozolimie, jak świątynia hinduska czy aztecka, była jatką, jedno składanie ofiar po drugim.

Encyklopedia żydowska (1904, t. 8, s. 653): Dlatego faktem obecnie powszechnie akceptowanym przez krytycznych uczonych, jest to, że w ostatnich dniach królestwa składane były ofiary ludzkie dla Yhwh jako króla lub radcy narodu, i że prorocy nie aprobowali tego… [Yhwh jako król lub radca narodu? Te tytuły dalekie są od Stwórcy, o którym mówił Jezus jako Ojcu. Przypomina to twierdzenie Mojżesza Mendelssohna, uczonego Żyda: Judaizm nie jest religią, jest ureligijnionym prawem. – JP]

Sam Jezus oskarża faryzeuszy (św. Jan VIII, 44), że są dziedzicznymi mordercami, określenie nie mające żadnego innego znaczenia niż mordy rytualne. Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą. To jest w Księdze, na którą “świadkowie” składają przysięgi, gdy zeznają przeciwko “antysemitom”, którzy ujawniają mordy chrześcijańskich dzieci przez Żydów!

Rabinizm był tylko ujawnieniem faryzeizmu, pełnym i przybierającym strumieniem skorumpowanych doktryn, poglądów i praktyk, których strumyki prowadzą aż do czasów Chrystusa i sięgają do tych Ezdrasza, dopóki nie utracą się w fontannie, religijnej filozofii upodlonego zoroastryzmu. – pastor J. Kitto, Encyklopedia literatury biblijnej

Więc szlak tradycji jest kompletny i prowadzi do rabinizmu.

Z Rozdziału III

Dr Erich Bischoff, główny niemiecki autorytet żydowskiego prawa i religii, twierdzi, że znalazł fragment uzasadniający mord rytualny w Thikunne Zohar (Berdiwetsch, 88 b), księdze teozofii kabalistycznej: Ponadto istnieje przykazanie odnoszące się do zabijania obcych, którzy są jak zwierzęta. To zabijanie musi odbywać się metodą zgodną z prawem. Ci, którzy nie należą do żydowskiego prawa religijnego muszą zostać złożeni w ofierze Wysokiemu Bogu.

Istnieje dobry powód, by sądzić, że jest to sekta “chasydzka”, do której można prześledzić najnowsze żydowskie mordy rytualne. Chasydzi czasami uważani są za nowoczesną sektę powstałą w Polsce dopiero w XVIII w., ale wg Encyklopedii żydowskiej (1905, t. IX, s. 661), faryzeusze byli pierwotnie identyczni jak chasydzi; chasydzi są do pewnego stopnia fanatyczni, i zanurzeni w mistycyzmie.

Z Rozdziału IV

Motywem mordu rytualnego przez Żydów na chrześcijanach jest prawie na pewno nienawiść. Jest to faktycznie ten sam motyw, który podziwiał Disraeli w działalności rewolucyjnej przeciwko  rządom gojów (Life of Lord George Bentinck [Życie Lorda…], 1852): Lud Boży współpracuje z ateistami; najbardziej utalentowani kolekcjonerzy mienia układają się z komunistami; osobliwa i wybrana rasa dotyka ręki wszelkich szumowin i niskich kast Europy; a wszystko to dlatego, że chcą zniszczyć to niewdzięczne chrześcijaństwo, które zawdzięcza im nawet swoją nazwę, i którego tyranii nie mogą dłużej znieść.

Jednym z głównych żydowskich świąt jest Purim. Jest to orgia nienawiści wobec Hamana, historia którego opiera się na Księdze Estery Starego Testamentu. Historia, która jest prawdopodobnie mitem, jest o Kserksesie, królu Persji, który zakochał się w Żydówce, Esterze, i uczynił ją królową w miejsce jego legalnej żony. Haman, królewski minister, skarżył się mu na postępowanie Żydów, którzy, powiedział, nie przestrzegali praw, i otrzymał rozkaz króla by ich zabić. Estera błagała króla i przekonała go, by zaprosić Hamana na bankiet. Tam królowa Estera namówiła króla by ocalił Żydów i oddał Hamana pod szubienicę przygotowaną do egzekucji jej opiekuna. Zamiast zniszczyć Żydów, wymordowano ich wrogów, łącznie z dziesięcioma synami Hamana, których powieszono.

To święto obchodzone jest często pokazem obżarstwa, picia i przeklinania pamięci Hamana, a nawet do dziś w Londynie, żydowscy piekarze robią ciastka w kształcie ludzkich uszu (uszy Hamana), które tego dnia spożywają Żydzi, pokazując jeszcze raz wrodzoną nienawiść i barbarzyństwo.

Dwa główne święta związane z mordem rytualnym to Pascha (Wielkanoc) i Purim (ok. miesiąc  wcześniej). Mord rytualny w Purim zazwyczaj był na dorosłym chrześcijaninie. Mordowano go dla krwi. Mówi się, że krew tę suszono i proszek mieszano w trójkątne ciastka do jedzenia. Być może suszona krew z mordu w Purim niekiedy wykorzystuje się w nadchodzącą Paschę.

Mordu rytualny w Paschę był zwykle na dziecku w wieku poniżej 7 lat, tak idealne jak możliwe, które nie tylko wykrwawiano do białości, czasami krzyżowano i koronowano cierniami, torturowano, bito, dźgano, a czasem zabijano raniąc je w bok, imitując mord Chrystusa. Otrzymaną z dziecka krew mieszano albo jako proszek, albo w innej postaci w chleb paschalny.

Z Rozdziału V

Lista “antysemickich” autorów piszących nt. oskarżeń o mordy rytualne zgadza się z listą sporządzoną przez Żydów; dziennik Juliusza Streichera [niemieckiego Żyda-syjonisty – PB], Der Stürmer w specjalnym wydaniu (1934) o tych mordach pokazuje, że w XIX w. były 32 oskarżenia, czyli 10 więcej niż odnotowano w każdym innym stuleciu w historii Europy.[O Streicherze wspomniał Hoffman w artykule, że dokonano na nim egzekucji po “procesie” w Norymberdze, za napisanie obrzydliwych rzeczy o żydowskim narodzie. Streicher twierdził, że jego egzekucja stanowiła Purim 1946. LSN opublikował angielski przekład wydania Der Sturmer z maja 1934 r., które wymieniło listę 131 mordów od czasów Chrystusa. – JP] Argument, że to nie mogłoby zdarzyć się teraz, wydaje się wystarczający dla wielu.

Porównajmy dwa wydarzenia, zauważmy daty:

Rok 117. Z Dio Cassius w 58 księdze historii, Rozdział 32: Wtedy Żydzi w Cyrenajce (na współczesnym wybrzeżu Trypolisu w Afryce północnej) po wybraniu na lidera pewnego Andreasa, zamordowali Rzymian i Greków, i zjedli ich ciała, wypili ich krew, ubrali się w obdarte z nich skóry, i przecięli wielu z nich na pół od głowy w dół; jednych rzucili dzikim bestiom, a innych zmuszono do walki wręcz, tak, że w sumie zabili 220 tys. W Egipcie zrobili wiele podobnych rzeczy, a także na Cyprze, pod przywództwem Artemiona; tam zabito 240 tys.

17.9.1936 Daily Mail opisuje horrory czerwonej rewolucji w Hiszpanii:

Baena (prowincja Kordoba): 91 egzekucji, w większości przez rozstrzelanie, ciosy siekierą, lub powieszenie. Inni spaleni żywcem. Dwie zakonnice wyciągnięte z klasztoru Matki Bożej, miały w oczodołach przybite gwoździami religijne medaliki z wizerunkiem Dziewicy.

La Campana (Sewilla): Czerwoni, dowodzeni przez kobietę, Koncepcję Velarde Caraballo, która albo zabiła, albo odpowiadała za mord 11 osób w więzieniu. Do więźniów strzelano dotąd aż upadli, polano benzyną i podpalono. Niektórzy jeszcze wili się w płomieniach kiedy wkroczono do miasta.

Lore delRio (Sewilla): egzekucja 138 osób. Zawleczono je na cmentarz, ustawiono w szeregu i strzelano w nogi, zakopano żywcem kiedy wpadli do dołu. Po wkroczeniu do miasta widziano ręce poruszające się nad ziemią.

Nie widzę dużej różnicy w poglądach żydowskich diabłów odpowiedzialnych za te rzezie, pomimo, że dzieli je 1800 lat!

W Hiszpanii w 1936 r. rewolucjonistami byli członkowie międzynarodowej czerwonej brygady, której celem było obalanie rządów i instalowanie władzy bolszewickiej / komunistycznej. Mussolini i Hitler przysłali do Hiszpanii żołnierzy, by asystowali rządowi w stłumieniu próby przejęcia. Jeden więcej powód propagandy nienawiści do Hitlera.

Pozostała część cytowanej przez nas książki podaje listy, daty, nazwiska, procesy, wyroki i pewne straszne szczegóły mordów rytualnych dokonanych na dzieciach, w wielu krajach. Kilka bardzo ważnych incydentów łączy się z wypędzaniem Żydów z Francji, Hiszpanii i prawdopodobnie Anglii.

Pod datą 1080, Dictionary of Dates [Słownik dat] Haydna z 1847 (s. 282) pisze: Myśląc o odwołaniu się do Boga o miłosierdzie, w święto Paschy, oni (Żydzi) poświęcają młodego chłopaka, syna bogatego kupca w Paryżu, za które skazani są na śmierć wszyscy kryminaliści, a wszyscy Żydzi wypędzeni z Francji.

Ze s. 441 książki W. T. Walsha Isabella of Spain [Izabella Hiszpańska] (Sheed & Ward, 1931) Leese cytuje sprawę mordu rytualnego w 1490 r. w Toledo: jeden z głównych czynników, jeśli nie decydujący, w decyzji Fernando i Izabeli (wypędzenia Żydów z Hiszpanii).

Jak zwykle pomniejsi bracia Żydzi malowani są jednym wielkim pędzlem. Pozostają ujarzmieni machinacjami ateistycznych mędrców Syjonu i talmudycznej ‘religii’, która obiecuje dominację świata w nagrodę za przestrzeganie przepisów i praw ich boga Yhwh, czy Ya-ha-vay (zwany Jahwe przez chrześcijan i utożsamiających się z Izraelem).

Nie jestem pewien czy końcowy cytat z książki Nesty Webster Germany and England [Niemcy i Anglia] jest istotny odnośnie informacji nt. Purim. Wydaje mi się ważny, być może zamieszczę go dla możliwych ‘żydowskich’ czytelników, a nie innych. Uważam, że b. niewielu z pomniejszych braci wie, że są używani jako narzędzie i zostaną odrzuceni, kiedy ich mędrcom uda się zrealizować plan światowej dominacji. Zapewne większość z nich żyjąca w Izraelu, skarbcu świata, nie korzysta z ogromnego bogactwa zasobów M. Martwego, czy miedzi, ropy i złota z pustyni Negev, nie mówiąc o koszcie dla podatnika amerykańskiego 15 mln $ dziennie, wysyłanych Izraelowi od jego początku, ze Skarbu USA.

Ww. cytat z książki Niemcy i Anglia (1938, s. 32-33):

Niemcy są pod widoczną anty-żydowską dyktaturą, my (Anglia) pod niewidoczną żydowską dyktaturą, ale dyktaturą którą odczuwa się w każdej dziedzinie życia, bo nikt nie może z niej uciec, już teraz Żydzi mogą decydować o karierze każdego jak im się podoba. Kiedy wybuchła wojna nie mamy wątpliwości, że będą zajmować każde kluczowe stanowisko, a my będziemy na ich łasce. Później pokaże się prawdziwy cel wojny światowej. Tak długo jak Żydzi nie zdobędą Niemiec, nigdy nie zrealizują swojego ostatecznego celu – dominacji świata. I dlatego konieczne jest obalenie Hitlera i przywrócenie żydowskiej władzy.

Zbędne jest mówienie, że ta ogromna ambicja została fałszywie przypisana rasie żydowskiej. Marzenie o mesjańskiej erze, kiedy będą rządzić światem, występuje w ich wszystkich “świętych” pismach. I tak w artykule o Mesjaszu, Encyklopedia żydowska mówi: “W rabinicznej literaturze apokaliptycznej dominuje pojęcie ziemskiego Mesjasza, i od końca I wieku wspólnej (chrześcijańskiej) ery, jest także oficjalnie przyjęte w judaizmie […] Misją Mesjasza jest, we wszystkich istotnych aspektach, taka sama jak apokalipsie wcześniejszego okresu, uwolnienie Izraela spod władzy pogańskiego świata, zabicie jego władcy i zniszczenie jego gospodarzy, ustanowienie własnego królestwa pokoju”.

Pokój śmierci dla całego gojowskiego świata!

To, że nadal jest taki plan nowoczesnego judaizmu, potwierdził mi młody Żyd, który poprosił mnie o wywiad: “Przyszedłem podziękować ci za to, co napisałaś. Nie myśl, że przyszedłem jako antysemita, gdyż jestem Żydem do szpiku kości. Ale badając sprawę pan-judaizmu natknąłem się na twoje książki i one wiele wyjaśniły mi z tego, czego nigdy nie rozumiałem wcześniej.

Masz absolutnie rację mówiąc, że Żydzi chcą dominacji świata. Przez całe życie słyszałem, kiedy o tym mówili. I boję się. Tak, obawiam się, że to zrealizują. Ale to będzie tylko na chwilę. Narody świata nie będą mogły znieść tak okropnej tyranii i się zbuntują, zbuntują się i będzie to największy pogrom jaki widział świat. Dlatego przyszedłem by ci podziękować, bo ostrzegając świat o tym planie możesz pomóc odwrócić jego realizację i w ten sposób ocalisz mój naród przed strasznym losem, jaki go czeka”.

Ci przyjaciele Żydów, którzy popierają ich w żądzy władzy są ich najokrutniejszymi wrogami.

[…] Zresztą obecny (anty-żydowski) ruch nie jest bezprecedensowy w tym kraju, bo antyżydowskie zamieszki miały miejsce w czasie koronacji Ryszarda Lwie Serce i Edward I był zmuszony wypędzić wszystkich Żydów z Anglii.

Książka Nesty Webster Niemcy i Anglia jest również dostępna w Omni Christian Book Club i będzie zamieszczona tutaj w całości. JEST to mała książeczka, która rozpoczęła moje przebudzenie na kłamstwa, jakie mi mówiono o Adolfie Hitlerze. Czytając tę książkę, dyszałam z szoku i łagodnego niedowierzania – na początku. Później, zdając sobie sprawę z integralności i szacunku, jaki Nesta Webster miała (i ma nadal) wśród inteligentnych i świadomych jednostek, jak i samych historyków, byłam zmuszona rozpocząć zrzucanie z siebie więcej zaprogramowanych przez całe życie ‘wierzeń’. Prawdą jest, że dosłownie ‘urodziliśmy się w kłamstwie’.

(Używam określenia łagodne niedowierzanie, gdyż dowiedziałam się, że odrzucanie informacji tylko z powodu zaprzeczania temu, czy niezgadzania się z tym co nas uczono, jest niebezpieczne dla tych, którzy naprawdę szukają prawdy i zrozumienia.) – Jackie

Za: https://piotrbein.wordpress.com/2012/02/21/zydowski-mord-rytualny/

Zob. też:

Promują kranówę – coś się szykuje z polskimi wodociągami?

$
0
0

Poniższy list otrzymałem e-mailem w formacie pdf (link). Moim zdaniem jest zbyt łagodny, bowiem fakty, o których mowa w liście w kontekście do tego co promuje prof. dr hab. inż. Ryszard Tadeusiewicz (link*), aż proszą o demonstrację pod miejscem pracy profesora, czyli Akademią Górniczo – Hutniczą w Krakowie. Można mieć bowiem wrażenie, że profesorowi zależy na truciu społeczeństwa fluorem, chlorem i innymi związkami chemicznymi niekoniecznie korzystnymi dla zdrowia.

Jako badacz konspiracji masońskiej jestem zaniepokojony takimi publikacjami, gdyż być może są konsekwencją ukrytej fluoryzacji wody, o której to w internecie krążą jedynie plotki (jak tu: link) – tak naprawdę nie wiemy kto i co dodaje do naszej „kranówy”. Media i tzw. ośrodki badawcze przewrotnie i fałszywie promują fluor jako „chroniący zęby” (jak tu: link), nie podając jednocześnie jakie są inne skutki jego spożycia. (zob. link1  link2). Czyżbyśmy mieli kolejną po psychuszkach kontynuację metod stalinowskich i nazistowskich zniewolenia społeczeństwa?

Oczywiście nie wszędzie woda z kranu musi być szkodliwa, sądzę, że na razie nie jest to jeszcze wielki problem, ale w każdej chwili może nim się stać. Bardzo niepokojące są doniesienia na temat przejęcia polskich sieci wodociągowych przez firmy izraelskie (link1  link2). Co do intencji syjonistycznych żydów nie mam wątpliwości – chcą przejąć nasz kraj i nawet z tym się już nie kryją. Pytanie co chcą zrobić z miejscową ludnością – wsadzić w getta jak Palestyńczyków, wcześniej ogłupiając ją fluoryzowaną wodą, żywnością z aspartamem i osłabiając dzieci szczepionkami?

Szanowny Pan
Prof. dr hab. inż. Ryszard Tadeusiewicz
Akademia Górniczo-Hutnicza
im. Stanisława Staszica
w Krakowie

List otwarty

Szanowny Panie Profesorze!

Jako admirator dorobku naukowego Pana Profesora, zwłaszcza w dziedzinie biocybernetyki oraz inżynierii biomedycznej, z ogromnym zaciekawieniem przystąpiłem do lektury Pańskiego dzieła pt. „Pijmy w lecie kranówę. Na ochłodę i na ,zdrowie!„, zamieszczonego w dzienniku „Polska – Gazeta Krakowska” 8 lipca 2015 r. Moje zainteresowanie było tym większe, że sam ukończyłem swego czasu studium podyplomowe na AGH, na wydziale Geodezji Górniczej w specjalności ochrony środowiska w uzdrowiskach.

Będąc przekonanym, iż mam do czynienia z felietonem naukowym, sądziłem, iż uzasadni Pan postawioną w tytule tezę wynikami jakichś rzetelnych badań. Niestety, w trakcie lektury doznałem niemiłych zaskoczeń.

Jako czytelnika zdziwiło mnie, że mam do czynienia z felietonem popularnym, a więc gatunkiem dziennikarskim sposobnym raczej umysłom lżejszego gatunku niż profesorskie. Jako obywatelowi zrobiło mi się przykro, gdyż źle się dzieje w państwie polskim, jeśli luminarz nauki tego formatu musi dorabiać sobie publikacjami o wszystkim, czyli o niczym. Jako prezes zarządu Krajowej Izby Gospodarczej „Przemysł Rozlewniczy” nie mogę wyjść ze zdumienia, że Pan Profesor recytuje bezrefleksyjnie bałamutną zawartość niezliczonych druków reklamowych polskiej branży wodociągowej, nadając im wiarygodność swoim naukowym tytułem oraz prestiżem Akademii Górniczo-Hutniczej.

Jako człowiek pióra, mający na swym koncie wiele publikacji na ten temat, m.in. w tejże „Gazecie Krakowskiej”, zadaję sobie pytanie dlaczego, oceniając negatywnie wody butelkowane i wychwalając pod niebiosa wody wodociągowe, nie zachował Pan zasady dziennikarskiej kontrordynaryjności, czyli obowiązku wysłuchania stron — w tym przypadku producentów obu rodzajów wód. Najbardziej jednakże zszokowany jestem jako ekspert Polskiego Towarzystwa Magnezologicznego im. prof. Juliana Aleksandrowicza, profesjonalnie zajmujący się, od dziesiątków lat, wodami służącymi do konsumpcji. Moje osłupienie bierze się z refleksji, jak skromna jest Pańska wiedza na temat, na który Pan wypowiada się -rzekomo autorytatywnie.

Ze względu na szacunek do Pańskiej osoby, jestem zmuszony wyrazić przypuszczenie, że ktoś zmanipulował Pana Profesora, podając nieprawdziwe informacje i w konsekwencji wykorzystując Pańską osobę do celów marketingowych.

Pisze Pan m.in.: „Badania laboratoryjne a także oceny smakoszy dowodzę, że zwykła kranówa zasługuje czasami na lepszą ocenę niż woda w butelkach sprzedawana pod atrakcyjnymi nazwami”. Wszystko w tym zdaniu jest nieprawdą. Proszę zadać sobie pytanie, dlaczego żadnemu z prezesów firm wodociągowych w kraju nie przyszło nigdy do głowy, by spróbować uzyskać dla swojej wody certyfikat naturalnej wody mineralnej, źródlanej lub stołowej. Otóż – nie jest to możliwe.

Z jakiego powodu? Przytoczę fragmenty oficjalnego stanowiska najważniejszego najważniejszej w tym względzie instytucji w kraju — Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego — Państwowego Zakładu Higieny: Woda butelkowana może być uznana jako przydatna do rozlewu tylko, jeśli pochodzi z zasobów podziemnych izolowanych geologicznie (utworami słabo przepuszczalnymi) od środowiska zewnętrznego i jest pierwotnie czysta pod względem chemicznym i mikrobiologicznym. Nie wymaga więc uzdatniania i nie może być poddawana żadnym procesom zmieniającym jej naturalny skład mineralny. Jest to woda o zachowanym naturalnym składzie mineralnym nie tylko bezpieczna, ale korzystnie wpływająca na zdrowie. /../.”

I jeszcze jeden wniosek z tego dokumentu:
„Stwierdzenie, że „w wielu miejscach w Polsce woda w kranie ma bardzo dobrą jakość, jest bogata w składniki mineralne i bez problemu można ją pić prosto z kranu” nie uwzględnia rzeczywistego stanu wody w punkcie jej odbioru przez konsumentów.
W większości przypadków woda wodociągowa (pochodząca z różnych ujęć, również wód powierzchniowych) uzyskuje takę jakość dopiero po uzdatnieniu z użyciem wielu różnych procedur (są to: filtracja, koagulacja, flokulacja, chlorowanie, ozonowanie, promieniowanie UV, mikrofiltracja, demineralizacja). Stosowanie tych metod (poza dezynfekcją z użyciem UV) skutkuje pozostawieniem w wodzie uzdatnionej resztkowych ilości użytych chemikaliów (chlor, ozon) i/lub powstawaniem związków pochodnych (THM, bromiany, chlorany, chloryny) wymagających limitowania ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne. Demineralizacja, czy też mikrofiltracja powodują usunięcie nie tylko składników niepożądanych, ale również zmianę naturalnego składu mineralnego wody, w tym także składników pożądanych ze względów zdrowotnych (np. Ca, Mg).”

Mówiąc krótko — wody butelkowane są najwyższej jakości produktem naturalnym, posiadającym udowodnione badaniami walory profilaktyczno-zdrowotne.

Wody wodociągowe natomiast to produkt sztucznie przetworzony — z czego? Proponuję, żeby Pan Profesor zapoznał się z klasyfikacją „czystości” rzek, z których miejskie wodociągi w Krakowie lub gdziekolwiek indziej w Polsce pobierają wodę do stacji uzdatniania, a następnie porównał uzyskane przez siebie dane z definicją ścieków. To zestawienie powie Panu wszystko. No, prawie wszystko, trzeba bowiem jeszcze wiedzieć, że przepisy nakładają na firmy wodociągowe obowiązek badania w wodzie jedynie kilkudziesięciu związków chemicznych, zaś tysiącami innych nikt się nie zajmuje. Szkoda też, że ktoś, kto objaśniał Panu etapy „uzdatniania” wody, nie wyjawił przy okazji, iż żaden z tych zabiegów nie usuwa z wody chemii. Wg szacunków Stowarzyszenia Czysta Woda z Wrocławia, z którym współpracuje profesura znająca się na wodach, statystyczny Polak wypija rocznie, wraz z wodą kranową, około 3 kg substancji chemicznych, będących skutkiem wszechstronnej działalności człowieka. W tej sytuacji mineralizacja wody wodociągowej, którą Pan epatuje czytelników, bodaj i najwyższa, najzwyczajniej nie ma szans przysłużenia się zdrowiu.

Nawiązując do Pańskiego żartu z wyskakującą z kranu żabą, powiedzieć należy, iż dobrze byłoby, gdyby czasem wyskoczyła, gdyż przeżywając w płynącej rurociągami substancji dawałaby dowód, iż „kranówka” jest bezpieczna. Tymczasem, z prowadzonego przez nas monitoringu mediów wynika, iż w Polsce prawie co tydzień zdarzają się przypadki serwowania z kranów wody tak zanieczyszczonej, że nie nadającej się do spożycia.

Wracając do rzekomo pozytywnych dla wody z kranu „ocen smakoszy” przytoczę kilka zdań, które wypowiedział w wywiadzie dla kwartalnika „Źródło” czołowy smakosz, Piotr Kamecki, prezes Stowarzyszenia Sommelierów Polskich: „- Woda towarzysząca posiłkom musi być dopasowana do dania i rodzaju wina, które serwujemy. Liczy się jej smak, mineralizacja i estetyka podania. Naturalne jest też, że gotując dla ważnych dla nas osób, czyli rodziny, przyjaciół albo dla klientów restauracji, dbamy o wszelkie walory podawanego dania — najlepsze składniki, odpowiednie przyprawy i wygląd. Nie wyobrażam sobie, aby do posiłku pić wodę, która zawiera chlor i pozostałości środków chemicznych pochodzących z dezynfekcji.”

Szanowny Panie Profesorze!
Gdyby Pan ponownie zechciał wypowiadać się publicznie na temat wód wszelkiego rodzaju, służę konsultacją. Będzie to, z całą pewnością, z pożytkiem dla Pańskiego autorytetu, a nade wszystko dla konsumentów, którymi jesteśmy wszyscy. Miałem zaszczyt współpracować z Pana poprzednikiem, byłym rektorem Akademii prof. dr. hab. Antonim Kleczkowskim, z którym propagowaliśmy wspólnie wartości naturalnych wód mineralnych i źródlanych i zachęcam Pana profesora do kontynuowania tej tradycji.

Pozostaję z niezmiennym szacunkiem
Tadeusz Wojtaszek (podpis)

=================================================
* skan artykułu z Gazety Krakowskiej został zamieszczony w celach edukacyjnych, jest też istotny dla zrozumienia treści listu

Viewing all 113 articles
Browse latest View live